jak sobie przypomne ten denny odcinek kiedy Aparatka kupiła sobie pompowany stanik i on jej wybuchnął na jakiejś imprezie to mnie trochę zniechęca... :| głupi był ten odcinek jak nie wiem! tarzałam się po podłodze podczas oglądania go! ale tak w ogóle to bajka calkiem calkiem... ;) zdarzyło się na pewno więcej głupich sytuacji oprócz tej jednej no ale w końcu to tylko bajka... a i tak jedna z fajniejszych
Ta bajka jest raczej zrobiona na podstawach przeżyć nasotlatek i dlatego są czasami takie odcinki :) Takie jest życie po prostu :D Ja strasznie lubiłam tą bajkę i chętnie bym ją sobie nadal oglądała.
Pozdrawiam =]
Wiesz, jeszcze było, jak Szaron dostała okresu, wywaliła podpaski w szpitalu, jedna wpadła facetowi do szklanki i napęczniała...
hmmm akurat tego nie widziałam.... zresztą w ogóle już nie oglądam od jakiegoś czasu bajek... a wydawało mi się że nigdy z nich nie wyrosnę ;)