PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=557343}

Apokalipsa: II wojna światowa

Apocalypse - La 2e guerre mondiale
8,2 3 184
oceny
8,2 10 1 3184
Apokalipsa: II wojna światowa
powrót do forum serialu Apokalipsa: II wojna światowa

Zgadzam się że zabrakło w tym filmie kilku bardzo ważnych dla nas (Polaków) faktów takich jak Kampania Wrześniowa (kilka udanych manewrów) lub zrywu patrotycznego jakim było Powstanie Warszawskie , ale zrozumcie że jest to produkcja francuska i zawsze autorzy będą gloryfikowali swój wkład w II W.Ś. (to jest zresztą ich kompleks). Gdyby to był dokument Polski jestem przekonany że 2 wyżej wym. fakty zajęły by co najmniej 1 pełny odcinek. Więc "Panu Bogu świeczkę a diabłu ogarek"

ocenił(a) serial na 4
bluesman55

Kompleksy kompleksami, ale co powiesz na tekst "1 września 1939 r o 5:35 Hitler postanowił rozpocząć inwazję na Polskę i odzyskać Gdańsk. Pierwszy pocisk II wś spadł na Gdańsk." Cytuję dokładnie. Czyli przeciętny żabojad dowaduje się, że chodziło o jakieś nieduże miasto na morzem i że gdyby Polska oddała je Niemcom, wojny by nie było :) A piersze bomby spadły na WIELUŃ, na Bogu ducha winnych cywilów. Albo komentarz o "szarży polskiej kawalerii na niemieckie czołgi" !! Nie dość że kłamstwo, to jeszcze wytykanie archaiczności takiego sposobu prowadzenia wojny, podczas gdy w tym czasie także Niemcy posiadali wcale niemałe jednostki kawaleryjskie (tak, takie na koniach). Właściwie ten film powinien być ocenzurowany... :(

pi_kawka

OK. tu się zgadzam "gdyby Polska oddała je Niemcom, wojny by nie było :)" kompletna ignorancja , co do tych pierwszych bomb autorzy byli nie dokładni i powinni to sprawdzić (wynika to ze znaczenia jakie nadano szturmowi na Gdańsk i Westerplatte) , ale szarża kawalerii Polskiej na czołgi była faktem i to nie jednym (tak zginął dziadek mojej żony) wystarczy obejrzeć filmy np."Hubal" lub "Lotna". Polska armia niestety była archaiczna i zmuszona do walki środkami jakimi dysponowała.

ocenił(a) serial na 4
bluesman55

Ależ setki razy wyjaśniano, że w "Lotnej" szarża na czołgi jest tylko pewną parabolą "polskiego losu wojennego". Dziadek Twojej żony nie był wariatem, powiem więcej, służył w elitarnych oddziałach (taką była przed wojną kawaleria). Nie mógł zginąć szarżując na czołgi... Taktyka walki przewidywała szarże tylko w wyjątkowych okolicznościach, np. w pogoni za uciekającą piechotą czy taborami. PROSZĘ WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH tematem polskiej kawalerii o odwiedzenie forów prowadzonych dla miłośników militariów IIwś - jest tam mnóstwo ciekawych materiałów i informacji o prawdziwych działaniach kawalerzystów. A naszą słabością w wojnie obronnej w 1939r było nieliczne lotnictwo, śladowa broń pancerna i trochę archaiczna struktura naszego wojska. Za krótko byliśmy wolni, raptem 20 lat... :(

bluesman55

No tak, argument nie do odparcia: " wystarczy obejrzeć filmy np."Hubal" lub "Lotna"." Może lepiej poczytać coś poważnego a nie uczyć się historii z filmów.
Co do serialu "APOKALIPSA: II WOJNA ŚWIATOWA" po obejrzeniu przypadkowego odcinka powiem tak: technicznie fajnie, merytorycznie dno, dla osób interesujących się historią jedynie obraz może mieć wartość, informacje na poziomie podstawówki plus na siłę wszędzie, co aż irytuje, podkreślana i wyolbrzymiana rola Francji w wojnie.

ocenił(a) serial na 9
pi_kawka

Nie popisuj się tym Wieluniem, bo nawet w Polsce mało kto o tym wie. Przecież ''... II wojna światowa zaczęła się o godz. 4,45 salwami pancernika "Schleswig Holstein" na Westerplatte....'' I tak ludzie to w Polsce wiedzą. W czasie lądowania w Normandii zginęło wskutek alianckich bombardowań 30 tys. Francuzów cywilów (to jest coś - bez kpiny), albo podane fakty, że Francja posiadała o wiele więcej czołgów w 1940 r. niż III Rzesza, tylko miała inną doktrynę wojenną ich stosowania - nie były skupione w jednostkach (w większości), lecz porozrzucane jako wsparcie piechoty. Po ewakuacji Dunkierki, w ręce Niemców wpadło 2-3 tysiące czołgów i 5 tys. dział ! (gdyby to porównać do stanu polskiego uzbrojenia w 1939 - ech!) To daje do myślenia. De Gaulle był dowódcą jednostki pancernej, ale niewielkiej (był zwolennikiem używania ich w odrębnych jednostkach, ale nie miał na to wpływu w całości wojsk. Francja była wielkim mocarstwem kolonialnym i siły stamtąd wzięte tworzyły wielką armię wtedy gdy Francja kontynentalna była cała zajęta przez Niemcy. Z całym szacunkiem dla męstwa polskiego społeczeństwa i olbrzymich strat ludzkich trzeba sobie zdawać sprawę, że Polska mocarstwem, mogącym mieć wpływ na II wojnę nie była i wyciągnąć z tego wnioski, a nie prezentować wielkomocarstwowe, niczym nieuzasadnione ambicje i zadęcia.

użytkownik usunięty
bluesman55

Kawaleria nie szarżowała na czołgi, totalna głupota szerzona przez Niemiecką propagandę. Chyba tylko Japończycy byliby w swoim honorze na tyle debilni by z końmi pchać się na czołgi. Polska kawaleria owszem szarżowałą ale nie na czołgi...

ocenił(a) serial na 10

To na co szarzowali ?

użytkownik usunięty
parhelia_filmweb

A to tylko czołgi się używa na wojnie? -.- Tym bardziej, że na II WŚ piechota nadal stanowiła podstawę działań wojennych. Zresztą nie chce mi się pisać. To z kawalerią to najpopularniejszy niemiecki mit o polakach, musieli sobie nadrobić to, że dawali dupy i wygrali dzięki przewadze liczebnej oraz taktyce.

ocenił(a) serial na 10

Akurat wojska pancerne to był klucz do sukcesu w 2 W.Ś.

użytkownik usunięty
parhelia_filmweb

tak, tylko porównaj liczbę wyprodukowanych niemieckich czołgów (do Panzer IV Ausf. E) w porównaniu do 1,2 mln żołnierzy użytych w kampanii wrześniowej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones