Malone mi nie pasuje. On raczej pracuje dla Prometheusa, ale nie wygląda mi w ogóle na takiego badassa i niby co on mógłby mieć do GA? Trochę śmiesznie by wyszło, gdyby ten gość się nim okazał.
Tommy jak najbardziej pasuje na villaina i to byłby ciekawy twist.

Słyszałem, że Prometheus jest związany z decyzjami Olivera z pierwszego sezonu, więc Malone może stracił kogoś bliskiego przez Arrowa , a może po prostu pracuje dla Prometheusa. Wszystko jest możliwe. Tommy byłby genialny jako Prometheus. Jestem ciekawy jak to wyjdzie. Zoom we Flashu też był dla mnie zagadką, ale szybko ogarnąłem kim tak naprawdę jest.

To skoro chodzi o S1, to tylko Tommy. Strasznie długo Malone czekałby z odegraniem się na Oliverze. Średnio mi to pasuje.
Może Malone i Tommy są w spisku, a może z Malonem chodzi jeszcze o coś innego.
W każdym bądź razie, Malone średnio pasuje mi na main villaina i byłaby kolejna drama z Felką pt. "O, Boże! Mój chłopak jest złym zabójcą!!". Po S4 już tego wystarczy.
Niech ten Malone okaże się kimś normalnym i niech ona się z nim zwiąże i koniec z tym mdłym Olicity.

We Flashu też tak zbijali z tropu. Najpierw dali naprowadzenie z Hunterem Zolomonem w parku, a potem stopniowo odciągali widza od tego tropu.
Tutaj też od początku mieszają. Dali tego Malone'a, starają się też pokazać Lance'a w taki nie do końca jasny sposób, jakby było z nim coś nie tak (spóźnienia, dziwne zachowanie), ja wiem, że on znów pije i dlatego tak się zachowuje, ale ktoś może pomyśleć, że to on jest Prometheusem (krążyły już tu takie teorie, na reddicie z resztą też).
Potem pewnie pokażą w którymś odcinku Merlyna, który coś powie albo zrobi i dając jasną wskazówkę, że Tommy żyje, a w kolejnych odcinkach będą co odcinek podsuwać kogoś innego - Malone'a, kogoś z ratusza, z retrospekcji z Rosji, czy innego przypadkowego typa, który będzie kręcił się w pobliżu Olivera.

Ja byłbym szczęśliwy jakby ewentualnie się okazało, że Malone to Prometheus i na końcu załatwiłby Felkę.

Jeśli tak to może to być równiez i Shado , bo przecież wtedy Oliver też dokonał poniekąd wyboru (mimo , że bardziej pod wpływem emocji). Może shado jakimś cudem została wskrzeszona i pomieszało jej się w główce. Ma zal do Olivera za tamtą sytuację , gdzie przeżyła Sara a nie ona. No i oczywiście Slade też został uwięziony a to kolejny powód aby chcieć zgładzić Strzałę. Taki motyw byłby mocny jeżeli Oliver wyrzekłby się skrupułów i walczył z nią "na serio" bo jak wiemy , kolejna drama w serialu nie jest nam potrzebna.

W to akurat wątpię, ale Shado mogłaby być Prometheusem.

Dlatego uważam ,że Shado była by najciekawsza. Zobaczymy.

Widać ewidentnie że to postura rosłego faceta, a nie drobnej Shado. Spójrz jak wygląda taka Laurel w kostiumie, a jak Oliver. Prometheus przypomina tego drugiego i na 100% jest facetem.

Tylko, że wątek złego który mści się za wybór Sary a nie Shado był w drugim sezonie. Fajnie, że twórcy wracają do pomysłów z pierwszych sezonów, ale motyw z zemstą za Shado już był ;D

Tak ale może tym razem sama Shado by powróciła ;p Co do Slade to raczej bez sensu żeby to był on. Myślę , że nie przebierał by się za łucznika , ale okaże się.

Prometheus to Laurel

A co jeśli Prometheus to jest Slade?
Uraz do Olivera – jest,
obsługa miecza – jest,
wysoka zwinność – jest,
umiejętności praktycznie walki wszystkim – są.

A tak na poważnie to napewno będzie facet Felicity

Wątpię, żeby jedną psotać obsadzili jako w dwóch głównych wrogów w różnych sezonach.

Ktoś brał pod uwagę Ferrisa? też jest związany z decyzjami Olivera w 1. sezonie.

A kto to?

Ten najemnik z 1. sezonu. Główny badass z retrospekcji.

Edward Fyers ?

Tak, pomieszała mi się jakoś pisownia. :)

Spoko, pewnie Ci się pomyliło z tym że on miał za zadanie zestrzelić samolot linii Ferris :D
Co do Twojej teorii to śmiem ją obalić tym screenem htt p:// oi66. tinypic .com/e6x3xf.jpg (sorki za tyle spacji ale nie mogłem się zdecydować ) ;p

No faktycznie, stąd mi się nazwy pokręciły. Sporo minęło od tego czasu i już się miesza. :P
To prawda, zginął ale jakoś to mogą wyjaśnić. Malcolm też zginął, choć ni strzałą w gardle :P
Są teorie, ze to Tommy ale widzieliśmy jego śmierć.
Jeśli np. skorzystali z Jamy łazarza przed jej zniszczeniem to może być to Tommy, Fyers i nawet ktoś kogo nie podejrzewamy.

Zauważyłem że w tym serialu każdy kto dostaje w tułów "przeżywa" (Malcolm,Oliver, Sara), są szanse że i Tommy przeżyje :D

Po za tym nie zapominaj że mamy flashpoint ;) Mógł jakimś cudem przeżyć dzięki temu.

Fakt. :) Czyli może moja teoria nie jest taka wykluczona.

Stawiam, że to Tommy Merlyn jednak, być może Malcolm poszukiwał nowej jamy łazarza, znalazł ale nie chciał sprawdzać jej działania na sobie więc, nie mając już ligi zabójców, do sprawdzenia użył ciała Tommy'ego, ten ożył i tak jak w sezonie 3 Sara chciała zabić siostre Olivera tak tutaj Tommy winiąc za śmierć Oliviera chce się zemścić na nim.