Naziści byli "humanitarni" w porównaniu z tym co robili ukraincy i ich "bojówki" http://www.ivrozbiorpolski.pl/index.php?page=135metod
O tym niestety nikt nie wspomina...

hmm timur i jego "drużyna" potrafili całe miasta wyrzynać ale tu działali wykształceni,światowi ludzie wypaczeni anty-semicką zbrodniczą ideologią

Wydaje mi się, że dla ofiar mało ważne było kto ich katuje - wieśniak, mieszczuch, profesor czy ksiądz. Kat to kat. Choć zgodzę się, że każda skrajna ideologia jest groźna i niebezpieczna.

dokładnie,weźmy też pod uwagę że w czasach nazistowskich zbrodni środki przekazu były już na odpowiednim poziomie(zdjęcia,filmy)a wcześniej był przekaz ustny lub pisemny

Jestem zdania, że to co po wojnie robili z ludźmi ruscy, którzy "wyzwolili" Polskę, jest o wiele gorsze od zbrodni nazistów. Szczególnie to co robili z kobietami.

nie tylko ruscy,nasza ubecja przodowała w mordowaniu polaków,,,,

Zróbmy licytację, które zbrodnie są gorsze!

ja stawiam na III rzeszę i ich "wygłupy" z obżezanymi

053! O_O

po pierwsze to nie naziści tylko Niemcy, nie ma takiego narodu jak naziści, to Niemcy stworzyli to piekło na ziemi

1. NIe nazisci tylko "Niemcy". Nazisci to idealogia. Nazistami moga byc też żydzi - Nie ma oporu..
2. Niemcy robili tez wiele rzeczy np z Polakami, Cyganami.. Żydom nie naleza sie tu specjalne wzgledy
3. Żydzi dopuszczali sie przed wojna gorszych zbrdoni na Palestynczykach. SS to przy nich amatorzy

Żydzi dopuszczali sie przed wojna gorszych zbrodni na Palestyńczykach... ciekawa teoria jeśli wziąć pod uwagę fakt, że w tym okresie w Palestynie było mniej niewiele Żydów, gdyż były limity emigracyjne, więc sytuacja była raczej odwrotna. Zawsze tak jest, że większość gnębi mniejszości narodowe, a nie odwrotnie.

wiem że bzdure streszylilem ale wtedy nie zaglebialem sie w historie izraela, palestyny itp.

Oj, nie zawsze. I właśnie żydzi są tu najlepszym dowodem. Na niejedno. Ktoś mądry powiedział: w czasie II wojny zginęła polska elita i prości żydzi, po wojnie została żydowska elita i prości Polacy....

Nie ma reguły. Dziwne stwierdzenie.

Reguły istnieją, tak jak istnieją wyjątki.