Całkowicie brakuje w nim napięcia, główne postaci denerwują … nudna fabuła kręci się koło pociągu, w którym podmieniono tabliczki... poza tym są tu jacyś komuniści, tam porno, tam monarchiści, tam polowanie na złoto, jakiś zamach, tu bieda, tu morderstwo, to manifestacje, tu jakaś psychoanaliza, grzeszny seks, wątki o emancypacji i bezrobociu…