Historia nie jest zła, natomiast dialogii w tym filmie to porażka. Krzyczenie na przypadkowe osoby na korytarzu, przeklinanie bez powodu, chyba tylko po to, żeby to brzmiało "groźnie" albo "ostro" a niestety wyszło "żałośnie".
Chyba tylko Więckiewicz miał w miarę przystępne a szkoda ;-)