Zręczny, kulturowo ważny i niewiarygodnie ujmujący, zwiastun tego thrillera kryminalnego po prostu nie oddaje sprawiedliwości pokazowej, szczególnie z ilością humoru, którą pokazuje. Podział na 10 odcinków, Dogs Of Berlin widzi Niemcy na zakręcie wojny gangów. Napięcia między Turkami a neonazistami osiągają gorączkę, a sercem tego konfliktu są dwaj niespokojni policjanci, zagniewany policjant Kurt Grimmer (Felix Kramer) i turecki oficer narkotykowy Erol Birkan (Fahri Yardim). Podczas gdy kilka pierwszych odcinków utrzymuje tych dwóch osobnych, niechętnie łączą się we wspólnym interesie, budując w kierunku wybuchowego, kulminacyjnego finału.

W przededniu wyczekiwanej przez Niemców przyjaźni z Turcją niemiecki horror Okam Erdem zostaje znaleziony martwy w sercu niemieckiego terytorium lojalistów. Walcząc o zachowanie tajemnicy, wczesne części serii skupiają się głównie na Grimmer. Prowadzi dochodzenie, aby dojść do sedna tego, co się wydarzyło, zmagając się z paraliżującymi długami należnymi niektórym bardzo niebezpiecznym ludziom. Po drugiej stronie policji, turecki oficer narkotykowy Erol jest gorący po piętach gangu Tariq-Amir, którego celuje w grupie przez 18 miesięcy, którego uczymy się ma własne sekrety i może okazać się kluczowy dla śledztwa Grimmera .

Podczas gdy te dwie historie pozostały oddzielne przez kilka pierwszych odcinków, przełom w sprawie morderstwa w Erdem widzi, że Erol wspólnie prowadzi śledztwo, ponieważ podejrzewa się, że gang Tariq-Amir ma coś wspólnego ze śmiercią gwiazdy futbolu. Stąd środkowa część serii zajmuje się śledztwem, przeciągając dwóch badaczy dookoła Niemiec, odsłaniając obskurne podbrzusze berlińskiego imperium kryminalnego, podczas gdy oszustwo, szantaż i niebezpieczeństwo leżą na każdym kroku. Co gorsza, brat Grimmera Ulf (Sebastian Zimmler) jest jednym z kluczowych członków Kovacs, którzy mają długą, zaciekłą rywalizację z gangiem Tariq-Amir.

Wraz z rozwojem fabuły i napięciami między dwoma gangami, Erol i Kurt znajdują się w samym środku akcji, zakończonym zapierającym dech w piersiach finałem, w którym zderzają się dwa gangi i odpowiadają na pytania, kto zabił Erdema i dlaczego. Po drodze liczne postacie drugoplanowe opowiadają historię, w tym jeden z kolegów z zespołu Erdem, Bou 'Penga (Tyron Ricketts), który znajduje się nad głową, gdy naciera na niego presja.

Dwie kobiety w życiu Kurta również są tu mocno osadzone, a jedna mama Sabine (wysiłek Anny Marii) i żona Kurta, Paula (Katharina Schüttler) dzielą światło dzienne, dodając dodatkowy wymiar temu przedstawieniu. W rzeczywistości, kiedy nie dzielą światła z Kurtem, tak naprawdę nie dodają nic więcej do tej serii, ale biorąc pod uwagę, jak napięte są duże odcinki odcinków, jest to pożądana zmiana tempa, aby seria nieco się uspokoiła. Czasem też jest humor, ale podczas gdy trailer daje wrażenie, że będzie to duży składnik serii, w rzeczywistości jest tylko kilka przypadków, które to zawierają - wszystko to pokazano w 2-minutowej prezentacji spektaklu.

Stylistycznie show wygląda świetnie, a brudne, mroczne lokacje są świetnym akcentem dla serii. Dwie różne grupy otrzymują równą ilość światła punktowego, a sposób, w jaki Psiny z Berlina humizują te postacie, jednocześnie nadając każdemu atrakcyjny i realistycznie przedstawiony motyw, czyni te sceny jeszcze silniejszymi. Głównym tematem jest napięcie rasowe i rosnąca wojna gangów pomiędzy dwiema frakcjami. To trochę ironiczny sposób, w jaki gra Dogs Of Berlin. Nie zdradzając zbyt wiele, jest okrutne poczucie ironii i słodko-gorzki humor, który pokazuje tylko, co stało się z Erdem, a to, co się dzieje, ma sens z uwagi na tonację serii.

Takie show może żyć lub umrzeć po jego zakończeniu i na szczęście Dogs Of Berlin sprawia, że ​​rzeczy są bardzo interesujące aż do samego finału. Pięciominutowy muzyczny montaż pokazuje nam, gdzie są wszystkie nasze postacie, kończąc na satysfakcjonującej, ale nieco nierozwiązanej nucie, z potencjałem na drugi sezon, który wydaje się bardzo realną możliwością, mimo że główne wątki fabularne są skrępowane i nieuchronnie zakończone. Bohaterowie są dobrze napisani, sceny wciągają i absorbują, ale przede wszystkim, Dogs Of Berlin jest kulturalnym programem, który mówi o czasach, ale robi to w sposób, który nigdy nie wydaje się zbyt wyrozumiały i protekcjonalny. To nie będzie dla wszystkich, ale dla tych, którzy mogą wziąć udział w tym niemieckim serialu, Dogs Of Berlin jest jednym z jazdy, a ja z chęcią wznowię. 8/10