Jestem cały podekscytowany, bo zapowiada się super sezon. Mam nadzieje, że tego scenarzyści nie zniszczą.
Wrócił stary dobry Neal Caffrey, który poznaje nowego przełożonego. Gość wyglądami na fajnego, ale zobaczymy jak się będzie późniejszych odcinkach zachowywał. Diana i jej poród epicki. Strasznie mię urzekł. Zawsze ten dreszczyk emocji przy akcjach i skrycie zaplanowanych działaniach Neala czy Moziego. Po prostu genialnie się to ogląda. A wy co o tym odcinku sądzicie ?

Świetny odcinek ;-) Chyba nawet lepszy niż ten otwierający sezon.
Nowy opiekun na +, wydaje mi się, że już go gdzieś widziałam. Wiadomo, jak zwykle sporo naciąganych akcji, ale to typowe dla WC i kompletnie nie przeszkadza, ten serial taki po prostu jest ;-) Poród mega, Mozzie mega, podejrzliwy Peter, który nie jest już opiekunem, ale i tak dalej opiekuje się Nealem też mega. No i inteligentny Neal również mega :P Sporo się uśmiałam....też czuję, że to będzie fajny sezon. ;-)

nowy opiekun Neala http://www.imdb.com/name/nm1504650/?ref_=tt_cl_t7
Warren Kole

Mnie bardzo rozczarowała nowa seria. Scenarzyści zbyt prosto rozwiązują wszelkie problemy bohaterów. Czwarty sezon skończył się obiecująco, Peter aresztowany - pierwszy odcinek nowej serii i bach! po kłopocie. Natomiast drugi odcinek i poród Diany... całkowite science-fiction; bez przesady, Mozzie może i jest utalentowany, ale żeby odebrać poród? No nieeee. Poza tym chyba formuła serialu już mi się przejadła. Enough is enough.

A ja właśnie za to lubię ten serial, za całkowicie nieprawdopodobne wybrnięcie bohaterów z każdych kłopotów :) Z tym porodem, hmm, w sumie baby przez wieki rodziły siłami natury, lekarzem nie jestem, ale wydaje mi się, że jak bezproblemowa ciąża to i urodzić się da bez pomocy sil fachowych. Osobiście pod koniec poprzedniego sezonu też zauważałam u siebie spadek zainteresowania, ale nowa seria zaczęła się nader obiecująco. Podoba mi się wprowadzenie nowego opiekuna, mam nadzieję, że nie zrobią z niego dupka i zostanie na dłużej. pomysł na współpracę Neala z kimś innym i krążącym wokół Peterem, który przecież nie może wypuścić swojego konsultanta spod swojej czujnej kurateli, nadzwyczaj mi się podoba. Oby tylko było dużo spraw związanych ze sztuką, a nie jakieś tam wszechświatowe spiski, skorumpowani ludzie na wysokich stanowiskach i tym podobne kwiatki, to nie kolejne CSI.

no i po nowym opiekunie :P SZKOOOOOOOOOOOOOODA!

No niestety :( Szkoda, mogliby jeszcze ten wątek pociągnąć, ale wygląda na to że nieszczęsny Nowy, zapomniałam jak mu tam, jeszcze się przysłuży do rozwoju fabuły. Następny odcinek zapowiada się niezwykle emocjonująco.

podejrzewam, że nie chcieli by ktoś stał między Nealem a Peterem...a Peter pewnie prędko zrezygnuje z super posadki i wróci chętnie do roli opiekuna Neala ^^
podoba mi się póki co 5 sezon, bardzo!

Myślę, że nie zrezygnuje, a go wywalą. Może będzie krył Neala za to, że chociaż nielegalnie, ale pomógł mu wyjść z więzienia.
Oby Peter jak najszybciej poznał prawdę, bo myślę, że będzie wtedy o wiele ciekawiej.
Poza tym czy wiadomo coś o tym czy ta babka, którą wykorzystał Neal była tylko w tym odcinku? Wyglądała na całkiem fajną, a jako, że Neal teraz sam to w sumie mogłaby zostać chociaż do końca sezonu :)

No właśnie, Neal bez kobiety obok? Dziwne :) Nie przepadam za wątkami miłosnymi, ale ta postać bez ładnej buzi obok wydaje się jakaś niepełna :)

http://tvline.com/2013/10/31/white-collar-preview-bridget-regan-neal-rebecca/
Wygląda na to, że zostaje na dłużej i szykuje się niezły wątek miłosny...przynajmniej z opisu :)
Chociaż jak sama aktorka wspomniała największą słabością Neala są kobiety więc założę się, że ten cały holender może ją wykorzysta do szantażu Neala. Pewnie przez to zginie, albo tak czy siak jakoś pozbędą się jej na koniec sezonu.

Wydaje mi sie, że Neal nie będzie miał wyjścia i już w następnym odcinku opowie Peterowi i Elle chociaż część historii z Holendrem. po pierwsze pętla się zaciska, a jak na oszusta z neala można czytać jak z książki, po drugie no kradzieże można traktować po łebku, ale morderstwo agenta to już grubsza sprawa, pomijając fakt, że myślałam, że trochę dłużej zabawi w tym serialu niż na 2 odcinki. Widziałam zwiastun i nie mogę sie doczekać, szczerze liczę na pożądną naradę "Rodzinną" i jakąś ładną i "dobrą" kobiecinę dla Neala a ta konserwatorka by się nadawała jak ulał:-)