Jakie macie opinie? Jak ktoś lubi takie czarnoskóre klimaty to powinno być dla niego spoko ale nie wiem jeszcze ta jego super moc mnie nie przekonuje może powinni przyłożyć sie bardziej do efektów specjalnych
Efekty specjalne na poziomie seriali theCW, akurat tutaj bym się nie czepiał, że jest tak czy tak - jak na pilot, gdzie pewnie i tak bardziej się przyłożyli było naprawdę dobrze.
Co do pilota serialu: obejrzałem z czystej ciekawości - nie będę oglądał serialu (no chyba, że po sezonie okaże się, że wszystkim się podobało :D), ale jako pilot nie było tak źle jak myślałem, że będzie. Gdybym pewnie miał więcej czasu to oglądałbym dalej, póki mnie coś nie zniechęci na tyle, że nie dam rady. Jak na standardy stacji było dobrze i, co ciekawe, po seansie pomyślałem, że ten serial jest bardziej adresowany do czarnoskórych obywateli USA niż robi to "Luke Cage" Netflixa :P A najlepsze, że akcja tego drugiego w głównej mierze dzieje się w Harlemie a więcej białych tam zobaczysz niż tutaj (fakt, oceniam po pilocie..). Ogólnie.. chyba się nie dziwię, że nie włączyli tego do uniwersum swoich seriali a z drugiej strony szkoda, bo jeśli miałbym coś stwierdzić po pierwszym odcinku serialu to to, że główny bohater przypadł mi do gustu (zresztą Cress W. robi swoje samą osobą) i chętnie widziałbym go w interakcji z innymi z 'uniwersum'.
było dobrze, choć w żaden sposob powiązany z Arrowerse to jest lepszy od Arrowa oraz Flasha razem wziętym, mnie tam kojarzy się lukiem Cage, bo afroamerykanin walczący o spokój dla ludzi z otoczenia gdzie mieszka i choc początkowo wzbrania się przez swoimi zdolnościami to jednak zaczyna rozumieć że muszą służyć wyższym celom 6-7/10
Arrow i Flash trudno oglądać głupota na głupocie a tu mamy coś nowego i ciekawego.O dziwo bardziej mi się ten serial podoba niż Luck Cage i czekam na kolejne odcinki.
Trochę przysnąłem. No tak akcja w tym filmie się mocno ślamazarzy tak samo jak w Arrow.Same sceny walki fajne ale fabuła to taki czarny superbohater w złym świecie białych ludzi.Poprawnośc polityczna,całość toczy się narazie tylko w czarnoskórym towarzystwie.Trochę mi się to ogląda jak afroamerykanom gre o tron.Może być,napewno a we wspólnych odnikach się pojawi i wtedy może być spoko.