Ja zaczęłam oglądać po tym jak skończyłam Chicago Fire i nie było już nic więcej do obejrzenia. A skoro seriale połączone, to pomyślałam 'a co mi szkodzi.' Chociaż nienawidziłam Voighta i wkurzał mnie na początku, to teraz go uwielbiam. Ma facet charyzmę, nie jest jednowymiarowy, nie można stwierdzić, że jest złym człowiekiem. Co do Sophii Bush - nigdy za nią specjalnie nie przepadałam, może dlatego, że nie obejrzałam ani jednego odcinka sławnego OTH, ale teraz wydaje mi się bardzo sympatyczną babką. Obsada jest świetna, uwielbiam chyba wszystkich, łącznie z Wredną Panią Porucznik. ;]

Ja tez zaczęłam ogladać jak skonczyłam z Chicago Fire i szukałam jakiegoś nowego serialu, chcociaż czytałam o Chicago PD już wczesniej to jakoś nie moglam sie zabrać za ten serial. Dopiero kilka dni temu z ciekawości zobaczyłam pierwszy odcinek i mnie wciągnął no i przyznaje ze chcaiałam tez zobaczyć jak potoczą sie losy Voighta bo w CF strasznie mnie wkurzał ale był bardzo charakterystyczny, taki brudny i skorumpowany glina zawsze jest ciekawą postacią. I o dziwo teraz go bardzo lubie, ma jaja i sie nie patyczkuje przez to coś sie zawsze dzieje, ogolnie wszyscy bohaterowie tez sa tam dobrze dobrani i jest akcja wiec serial jest jak najbardziej na plus a co do Sophii Bush laska niebrzydka ale działa mi troche na nerwy i ten jej okropny głos, ale jakos staram sie nie zagłębiac w jej role wiec moze byc. Ogolnie teraz wole Chcicago PD od Chicago Fire.

Ja na Chicago PD natrafiłam przypadkiem, nie oglądałam CF, ale zachęcił mnie plakat CPD z nieco niekonwencjonalnym hasłem ;) Dowiedziałam się nieco więcej, zabrałam się za oglądanie, po obejrzeniu nieskończonych ilości serialach o cudownych policjantach Voight i "klatka" zrobiły na mnie takie wrażenie, że mnie po prostu wgniotło w fotel i obejrzałam jednym ciągiem wszystkie odcinki. Ubolewam nad tym, że w porównaniu z CPD CF jest jakieś zbyt cukierkowe, więc oglądam policjantów i z niechęcią strażaków na przewijaniu, żeby ewentualnie obejrzeć jakieś sceny z Antoniem, Voightem, czy Erin. Uważam, że CPD jest niedocenianym serialem, ale biorąc pod uwagę wyniki oglądalności powoli zdobywa uznanie.

Mi serial polecił kolega i jestem zadowlony super jest. A pani Bush jest cudna uwielbiam ją wspaniała śliczna kobieta.

Serial bardzo mi się podoba, mocną stroną jest świetna obsada i ich współpraca przenosi się na ekran z super efektem. Poza tym w wywiadach podkreślają, że ekipa jest niesamowita i świetnie im się pracuje. Każda postać jest bardzo wyrazista i każdy z zespołu zasługuje na sympatię widza. Duet Olinsky i Ruzek wymiata, w ogóle bardzo mi się podoba Elias Koteas w roli Alvina, widać chyba jego doświadczenie aktorskie i jak dla mnie jest cichym mistrzem. Spokojnie, rozważnie, ale kiedy trzeba to narobi dymu.