PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=406378}

Chuck

7,7 23 073
oceny
7,7 10 1 23073
5,7 3
oceny krytyków
Chuck
powrót do forum serialu Chuck

Na początku podeszłam do niego bez entuzjazmu, ale potrzebowałam czegoś lekkiego po ostatnich serialach pod znakiem akcja i dramat. Szybko mnie wciągnął, ale tak na luzie.
Ogólnie serial bardzo przyjemny i lekki w odbiorze, przyjemnie się go ogląda. Fajne połączenie akcji, humoru, romansu, trochę dramatu. całość z przymróżeniem oka i nawet dobrze to wyszło, podoba mi się że już na początku pokazali że trochę sobie akcje naciągną, dzięki temu człowiek nie doszukuje się błędów, czy nieścisłości, elementy fantastyki też dobrze się wpasowały.
Bardzo fajnie poprowadzone postacie i naprawdę dopracowane, co nie zdarza się często. Ciekawy pomysł na podział postaci na te poważne i przerysowane, komediowe (buy more, choć to akurat był najmniej przeze mnie motyw). Bardzo mi się podoba odwrócenie stereotypowych cech płci w związku. On delikatny, wrażliwy, chcący ciągle rozmawiać i co zaskakujące nie wyszedł w tym wszystkim śmieszny i żałosny, czapki z głów. Sam aktor ma cudowną mimikę i umie nią operować perfekcyjnie. Chuck jest tak przyjemny w odbiorze że aż szok. Casey'a uwielbiam jak chyba większość ludzi, ale jak ogólnie ubustwiam takich zimnych drani, którzy jak już wykonają jakiś miły gest, to wiadomo że to jest coś i kogoś naprawdę lubią. Nawet jego zmiana i "rozmiękczenie" wyszły fajnie i z umiarem, a to też bardzo rzadko się udaje twórcą filmów czy seriali (przeważnie takie postacie stają się nijakie, albo żałosne i śmieszne) . Sarah jakoś mnie najmniej do siebie przekonała, nie żebym jej nie lubiła, ale bez szału, jest to jest, jak by znikła też by było ok, tylko że wtedy Chuck by był smutny, a to już nie takie miłe do oglądania. Ogólnie to wszystkich lubiłam, jedynie Jeff mnie trochę denerwował.
Co do finału, przede wszystkim nie pasuje mi do całości. Serial był lekki, komediowy, nieraz poważniejszy, ale zawsze pozytywny, natomiast pełny dramat i łzy na koniec, jakoś mi się kłócą z resztą. Treściowo nie jest zły, w innym serialu pewnie nawet bym się nim zachwycała, ale nie tutaj. Może jeszcze jak by miał coś głębszego do przekazania, to ok, ale tu jakoś tego się nie mogę dopatrzeć. Ogólnie to akurat w Chuck'u bym chciała pozytywne zakończenie (choć lubię brak happy end'ów, choć coraz mniej w serialach, bo przywiązuję się do postaci i później mi ich strasznie żal, w filmach to co innego). Otwarte zakończenia bardzo lubię, a jak już jest takie to chyba wypada dodać swoją teorię. Jak dla mnie Sarah po pocałunku, pamięci w pełni nie odzyskała, ale przypomniała sobie co ją łączy z Chuck'iem i to poczuła. Zdarzenia jednorazowo do niej nie wróciły, ale będzie sobie je przypominać stopniowo, z pomocą mężusia, który jej w tym pomoże. jak dla mnie będą razem, bo w końcu zależało jej na odzyskaniu swojego życia, a nasz słodziak przecież jego dużą częścią. Już też się przed nim nie broni, tylko potrzebuje czasu żeby sobie to wszystko poukładać. A nawet jeśli nie odzyskała uczuć magicznie, to Chuck rozkocha ją w sobie ponownie, tym bardziej że znowu ma intersek i mogą razem działać.
Tyle pozytywów to ja jeszcze chyba nigdy nie napisałam.
PS: Przez Chucka i Morgana, (nawet Ceasy to widział nie krytykował) postanowiłam w końcu obejrzeć Gwiezdne wojny, chyba lepiej późno niż wcale.

dkf

Zakończenie skopali to prawda. Serial bardzo przyjemny i z radością oglądało się kolejne odcinki a tu nagle walą jaką dramę pod koniec i nie dają kolejnego sezonu :(

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones