NA plus można zaliczyć jeszcze całkiem nieźle dobraną muzykę. Jeśli chodzi o humor to czasem się człowiek jedynie uśmiechnie. Nic więcej. Dramat? Dramatem to jest naiwny scenariusz. Można powiedzieć, że za "lekki" jest ten serial. Ani nie śmieszny ani nie dramat. Niestety zapomina się o nim od razu po obejrzeniu.

Najlepiej o tej produkcji świadczy czołówka w której z pistoletu wylatuje nie pocisk a NABÓJ!

Bo ten serial jest zrobiony na poważnie...LOL

A to że poprawny politycznie...o nie jakie straszne...

Mi się podobają dialogi i przede wszystkim podchodzą z dystansem...z przymrużeniem oka...

Bo jakby brać na poważnie wszystko tam, to można by się załamać tym, że tak bez niczego można biegać z pistoletem po szpitalu, można krzyczeć przy ludziach o tajemnicach państwowych a oni i tak nic nie usłyszą, no i z podejściem pracowników buy more nikt nas nie wyrzuci z roboty. LOL

Mi się serial podoba, bo jest lekki i przyjemny...

A z tym nabojem - to od kiedy z pistoletu wylatuje także człowiek...? ;) ten serial należy oglądać z dystansem, jako rozrywka.

A ile odcinków obejrzałeś?? Bo ja po jednym miałem wątpliwości co do jakości tego serialu, a po 10 stał się jednym z ulubionych. Obejrzyj zawsze kilka odcinków zanim się wypowiesz. A co do naiwnej fabuły - to nie jest dramat sądowy, żeby wszystko miało być prawdopodobne. Na Star Trek też tak mówiłeś??

9 albo 11. Po co się pytasz skoro w następnym zdaniu sam sobie odpowiadasz? :D Star Trek oglądałem w czasach podstawówki i mi się podobał tak jak i Gwiezdne wrota. Niestety gdy człowiek dorósł to takie głupie/naiwne scenariusze irytują zamiast bawić. No chyba że ktoś lubi "Power Rangers" to mu się i Chuck spodoba :)

W wielu kwestiach się zgadzam, ale moim zdaniem nie można zapominać o pewnym istotnym fakcie – ten serial ma oznaczenie TV-PG, czyli, nie oszukujmy się, tworzony jest z myślą o trochę młodszej widowni, a że oglądają go i starsi, producentom jest to tylko na rękę. Nie zdziwiłbym się, gdyby za jakiś czas puścili go na Jetiksie z polskim dubbingiem, tak jak np. „Dziwne przypadki w Blake Holsey High”. Czasem taki infantylny serial jest miłą odskocznią od oglądania „Trawki” czy „Dextera” – raz na jakiś czas można sobie zaaplikować jeden-dwa odcinki, żeby obejrzeć coś lżejszego.

Z tym Jetiksem oczywiście żartowałem, żeby nie było niedomówień :).

A jakie seriale polecacie aktualnie lecace w USA, bo zastanawiam sie co zaczac ogladac, nie mam jakiegos konkretnego gustu, poprostu lubie obejzec fajne seriale, wlacznie z dexterem i trawka, earlem, lostem, prison breakiem a takze heroes oraz wieloma innymi. Poleccie cos. aby nie zasmiecac forum mozna na gg pisac 1367646

Miałem polecić właśnie „Dextera” i „Trawkę”, ale już są, więc pozostaje jeszcze jeden tytuł, który moim zdaniem naprawdę warto obejrzeć – „Californication”.

te od Power Rangersow to sio kiedys to byli moji idole tylko na nich czekalem.....