Popieram w 100% powyższe wypowiedzi. Jedna uwaga: wydaje mi się, że fajniej brzmi Onslow niż Powolniak, zgodnie z zasadą, że orginał jest zawsze najlepszy!!!
Coś w tym jest... Jednak dla ludzi, którzy słabo znają angielski wszelkie 'spolszczenia' nazwisk i imion są w porzo :-)