Wczoraj skończyłam oglądać najnowszy sezon i jestem bardzo rozczarowana. Strasznie mi się ciągnął w porównaniu do pierwszego.
I Alex mścicielem? Serioooo? Jakim cudem zwykła nastolatka przenosiła ciała nieprzytomnych kolegów? Bez niczyjej pomocy XD
I czy tylko mnie Pablo irytował? Jego postać się sprowadziła do bicia Raula. Mam wrażenie, że pomysły się skończyły, a prawdopodobnie ma być sezon 3 (wnioskuję po zakończeniu).
TAK! Mi również nie podobał się fakt, że postać Pabla ograniczała się tylko do agresji. Nie do końca rozumiem dlaczego w ostatnim odcinku, w finałowej scenie gdy z dachu spadła Dyrektorka on po chwili zaczął zbierać pieniądze i odjechał...