Czy tylko mi wydaje się to nader nielogiczne, że Naomi wróciła cała i zdrowa do rzeczywistości dzięki papierkowi tego Mochidy, a on sam wrócił tylko w postaci dyndających rączek, chociaż również używał kawałka papieru innej osoby, ponadto swojej siostry, czyli obie karteczki pochodziły z tego samego rytuału. Dlaczego więc zginął tylko Mochida? *przewraca stół w wyniku frustracji*
Papierek Mochidy nie był jego siostry tylko tego kolesia, który odnalazł jego siostrę i chciał być jej bratem. Tak mi sie wydaje bo ja trójka bohaterów przenosi się znów do normalności to jest zbliżenie na ID tego kolesia, które leży na ziemi.