PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=791150}

Czarny punkt

Zone Blanche
6,8 7 183
oceny
6,8 10 1 7183
Czarny punkt
powrót do forum serialu Czarny punkt

Zyskuje z każdym kolejnym odcinkiem!! Po 2gim - byłam zniechęcona, miałam zrezygnować, a jednak coś przyciągało mnie do tego serialu... Może to ten las i jego zagadka? Może specyficzny klimat? Chyba też i coś ujmującego w postaci głównej bohaterki... Przepatrzyłam forum, poszperałam trochę po opiniach, podglądnęłam spojlery...;) podjęłam temat. Nie żałuję!! Podczas gdy początkowo serial wydaje się być - zbiorem oderwanych od siebie odcinków - z czasem główny wątek wysuwa się na pierwszy plan. II-gi sezon - tu wyjaśnienie zagadki [Wilfronż] wyraźnie intensyfikuje się, przyśpiesza. Oba sezony - bardzo spójne. W mojej opinii - wszystko ma tu sens, jest połączone, piękne zdjęcia, fajna muzyka, intrygująca tajemnica miasteczka, jego specyficzny klimat, w który - niczym Siriani - z czasem się wsiąka. No i bohaterowie - z krwi i kości, prawdziwi, nie tak jak sztuczni często i teatralni w przywoływanym tu na forum z czcią "Twin Peaks" - tam interesowała mnie zagadka, ale raziły często przegięte i dziwaczne sytuacje, sztuczni właśnie bohaterowie (choć rozumiem - że to na tym polega magia TP i to za to fani tak pokochali ten serial). W "Black Zone" - wg mnie wszystko jest dograne i bardzo naturalne, autentyczne. Jest tajemnica, są prawdziwi i sympatyczni bohaterowie (Lauren, Misiek, Siriani, Leila), są i mniej sympatyczni...;)
Reasumując - ten serial ma coś w sobie! Początkowo [Wilfronż] może odrzucać, irytować. Gdy zostaniesz w nim na dłużej - możesz złapać bakcyla i przepadniesz;) Ja przepadłam;)) Mam ogromną nadzieję na sezon III !!!

ocenił(a) serial na 10
Thri11er

Ja tez mam nadzieję na sezon 3 i wyjaśnienie zagadki pokrewieństwa oraz rodziców Lauren i Sylvaina. Wspaniały klimat, w który się wsiąka . Z początku człowiek czuje się jak Silvani , trochę intruz, który siedzi sobie na kawie u Sabine a wszyscy patrzą podejrzliwie. Potem też się czuje jak Silvani, który trochę wsiąkł, trochę zrozumiał i trochę polubił . Rzeczywiście bohaterowie nie są obojętni a to sukces. Polubiłam Hermanna , Miśka i prokuratora. Zazwyczaj denerwują mnie aktorki grające policjantki, ale tu jest ok. Pięknie nakręcony. Zazwyczaj nie oglądam seriali, bo mi szkoda czasu. Ten jest inny.

Iwona_ola

Mam dokładnie tak samo. Ten serial jest ..INNY. W najlepszym tego słowa znaczeniu. Niby - zwyczajny, niby - to już było, niby - nic nowego, a jednak ma coś w sobie, co sprawia, że jest jakiś - Unikalny. Jedyny taki! Włazi pod skórę. Kradnie kawałek serca. Otula sobą...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones