PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=791150}

Czarny punkt

Zone Blanche
6,8 7 080
ocen
6,8 10 1 7080
Czarny punkt
powrót do forum serialu Czarny punkt

Blanche oznacza bialy.

ocenił(a) serial na 6
Cezarygon

Jak dla mnie tłumaczenie tytulu to "Biala strefa"

ocenił(a) serial na 7
Cezarygon

"Biała plama" powinno być.

lutornaimad

Nie, czarny punkt pasuje językowo i znaczeniowo idealnie.

*K0ras*

W żaden sposób nie pasuje, biała plama już tak

ocenił(a) serial na 7
Sokowa_Ota

Nie "biała plama", a "La zone Blanche", "Biała Strefa".

Cezarygon

Kiepskie tłumaczenie. Powinno być "Martwy punkt", lub wspomniana tu "Biała plama". Kalka z angielskiego była, jak kulą z płot.

Cezarygon

Tomasz złe tłumaczenie. Grunt to oceniać tłumaczenia bez znajomosci kultury kraju oryginalnego.
Zone blanche we francuskim to strefa odcięta (często stosowane w telekomunikacji), rzadziej potocznie o strefie o której zapomnieli wszyscy.

W Polsce właśnie na to mówimy czarny punkt.

ocenił(a) serial na 7
*K0ras*

W Polsce na nic nie mówimy "czarny punkt", nie istnieje takie wyrażenie. Powinno być tak, jak mówi M_G_ - "martwy punkt" albo "biała plama/strefa".

Sol89

I tu się mylisz. Istnieją takie wyrażenia w Polsce: "Czarny punkt – miejsce na drodze (albo odcinek drogi), gdzie dochodzi do szczególnie wielu wypadków drogowych. W niektórych krajach na świecie wybrane miejsca oznaczane są specjalnymi znakami drogowymi lub (w tym w Polsce) niekonwencjonalnymi tablicami informacyjnymi. Czarnymi punktami oznaczane są także inne niebezpieczne miejsca, np. przy zbiornikach wodnych oraz przejścia przez tory kolejowe." z Wikipedii.

gimi

nadal lepiej pasuje biała plama, co również jest stosowane w polskim języku na określenie miejsc, gdzie występuje brak w danej infrastrukturze, najczęściej telekomunikacyjnej. czyli takie miejsca odcięte od medium.

*K0ras*

W Polsce czarny punkt to miejsce na drodze w jakim doszło do wielu wypadków , też tych śmiertelnych.

Cezarygon

witamy w świecie polskich tłumaczeń ;) gdzie die hard = szklana pułapka

RaveN90

A masz jakiś konkretny lepszy pomysł na tłumaczenie "Die Hard"? "Umrzyj ciężko"? ;-)

ocenił(a) serial na 6
RaveN90

A jak byś przetłumaczył Die Hard?

Cezarygon

to nie jest tłumaczenie tytułu tylko nadawanie takiego, jaki bardziej pasuje, a jak widac bardziej pasował czarny punkt co cokolwiek znaczy niż biała plama ktora w naszym jezyku nic nie znaczy. to juz naprawde staje się nudne jak kazdy narzeka na tłumaczenia tytułów nie wiedząc ze nie ma racji

ocenił(a) serial na 7
movieaddicted

Akurat "biała plama" jak najbardziej ma w naszym języku znaczenie - w czasach, kiedy mapy były jeszcze niepełne, tak określano tereny niezbadane, o których nic nie wiedziano. Z kolei "czarny punkt" w polszczyźnie kojarzy się z wypadkami drogowymi, więc skojarzenie osoby wymyślającej tytuł było wyjątkowo chybione. Najbardziej chyba pasowałaby tu "martwa strefa".
Niemniej racji nie masz w tym przypadku Ty, a akurat polskie tłumaczenia tytułów niestety bardzo często są kompletnie oderwane od oryginałów.

movieaddicted

100% zgody

movieaddicted

Zgadzam się, jasne, że większość tytułów jest tłumaczonych z kosmosu, ale tutaj jak najbardziej pasuje... Nie jestem językoznawcą, ale wystarczy krótkie szperanie w internecie, żeby znaleźć mniej dosłowne tłumaczenia:
"French term or phrase: zone blanche
English translation: dead zone"
w odniesieniu do np. telekomunikacji - miejsce, gdzie nie ma zasięgu, co zostało wielokrotnie uwypuklone w serialu, same telefony mają bardzo duże znaczenie w fabule [SPOILER] (budki telefoniczne, stacjonarne, komórkowe, telefony-detonatory, brak możliwości wykonania rozmowy... drugi sezon kończy się pod anteną (scena w samochodzie z Sirianim, który odbiera telefon od Laurene i martwą Garnier, która miała tam być bezpieczna) [/SPOILER]
Za wikipedią: " Miasteczko, otoczone przez dwieście kilometrów kwadratowych gęstego lasu, jest tytułowym czarnym punktem, mającym problemy z zasięgiem telefonii komórkowej i niemal całkowicie odciętym od świata zewnętrznego."...
Po angielsku serial również nazywa się "Black spot" ("British: a place or area marked by a particular trouble or concern." LUB z kontekstem z telekomunikacji właśnie: "In telecommunications, a blackspot is an area of poor or no communication coverage."), więc myślę, że czepiacie się dla zasady, że z białego zrobili czarne :-) jedyne czego bym się czepiła, to brak polskiego nawiązania do owej telekomunikacji w tytule, bo kojarzy się on raczej z miejscem, gdzie często występują wypadki drogowe. Nie przychodzi mi jednak do głowy branżowa nazwa, jedyne co znalazłam to "Czarna dziura GSM", ale to byłby średni tytuł dla serialu ;-)

Kazzziaaa

W pełni się z tobą zgadzam i gratuluję, bo napisałaś i już nie muszę :) Miasto, z którego pochodzę ( a właściwie jego okolica ) też ma taki punkt, gdzie milkną radia i urywają się połączenia telefoniczne. Lokalnie nazywano to miejsce ( poza "zadupiem na końcu świata";) ) "punktem zero" lub "strefą zero", ale nie wiem na ile jest to poprawna terminologia...

ocenił(a) serial na 8
Kazzziaaa

dodatkowo wysoka śmiertelność idealnie pasuje do "czarnego punktu" na mapie

movieaddicted

Czyli serial powinien nosić tytuł "Poza zasięgiem" :D

Cezarygon

W dosłownym tłumaczeniu znaczy "pusta strefa", blanche=pusty. Natomiast ja bym przetłumaczył jako "martwy punkt".

PekkaPajkonen

Nieprawda. Po francusku "pusty" to "vide" lub "vain", ewentualne "blanc" (NIE "blanche"), ale w znaczeniu "pusta / niezapisana kartka". Natomiast "blanche" znaczy właśnie "biały".

Cezarygon

Pozwolę sobie kilka słów, jak zawodowy tłumacz…

Tytuły bardzo rzadko tłumaczy się dosłownie. Między innymi dlatego, że bardzo często są to idiomy albo związki frazeologiczne i przetłumaczenie ich dosłownie byłoby bez sensu, bo po polsku znaczyłoby to co innego. Klasyczny przykład takiego idiotyzmu to słynny "Sting", po polsku dosłownie, ale idiotycznie przetłumaczony jako "Żądło" - a powinno być coś w stylu "przekręt", "wkręcenie" (kogoś), bo tyle ten tytuł w przenośni znaczy.

Dlatego zarzut że po francusku jest białe, a po polsku czarne, jest bez sensu.

"Biała plama", jak ktoś wyżej proponuje, zdecydowanie nie pasuje, bo po polsku to wyrażenie ma dość konkretne znaczenie (miejsce nieodkryte, którego nie ma na mapie, o którym nic nie wiemy etc.). A tu nie o to chodzi.

"Martwa strefa" - już bardziej, ale nie idealnie (kojarzy się raczej z jakimś bezruchem, martwotą, a tu przeciwnie - w miasteczku i okolicznych lasach dzieje się dużo i intensywnie ;-)

"Poza zasięgiem" - dałoby się, ale to jakoś bardzo zawęża: fakt, że w miasteczku i okolicach są miejsca, gdzie gubi się zasięg komórkowy, to tylko jeden z elementów całości.

Mnie się akurat "Czarny punkt" podoba. Ma kilka płaszczyzn znaczeniowych: z jednej strony, jak ktoś słusznie zauważył, w Polsce kojarzy się z "czarnymi punktami" na drogach, a więc miejscami, w których giną ludzie, w których statystyka zgonów jest wyższa, niż gdzie indziej. Z drugiej określenie "czarny punkt" w odniesieniu do miasta i okolicy kojarzy się dość mrocznie i tajemniczo.

ocenił(a) serial na 6
Janhalb

Jaki kraj taki obyczaj... W jednym będzie tak w drugim inaczej..
W Danii na przykład tytuł serialu to "Velkommen til Villefranche"

gaer1981

i uważam ze to najlepszy tytuł, nawet lepszy niz oryginał bo ma w sobie pewien suspens i przewrotnośc

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones