Jak dla mnie 2 sezon skończył się niedomówieniami... Nie rozwiązano wszystkich tajemnic :/
Czy ktoś wie, czy będzie 3 sezon?
Mam nadzieję że będzie bo to jeden z najlepszych seriali jaki widziałem w tym roku!
Skończcie już z tym Dark! Wogole te seriale nie mają nic do siebie. Jeden total SF , drugi głównie kryminał z lekkim nurtem kulturowym ,ludowym a wszyscy tylko Dark i Dark. Po Dark nie oglądacie nic innego, że tylko tym żyjecie?
Bardzo rozczarowywujacy finał 2 sezonu... Nie wyjaśniono wielu rzeczy. Sezon trzeci moim zdaniem jest konieczny :)
Nie dość, że nie rozwiązano starych to doszły nowe. Poza tym pan Mer ma coraz więcej brudu za paznokciami- niedaleko pada jabłko od jabłoni.
Moim zdaniem zakończenie jest dość jasne, jedyne co się nie wyjaśniło to to kto przykuł Laurene i Sylviana w wąwozie. Jakkolwiek chętnie bym nie obejrzała kolejnego sezonu, to ciężko mi sobie wyobrazić o czym musiałby być, skoro zagadka wokół której kręcił się serial została wyjaśniona.
Co się wyjaśniło niby? Zaledwie to, kim może być "rogaty koleś". Ale skąd się tam wziął i jakie są sekrety rodzinne Lauren nie wiadomo. Jest tyle niedomówień, że 3. sezon murowany.
I w ogóle w jaki sposób Sylvian został "bogiem" lasu? Wygląda na to, że jego poprzednik szukał następcy i z jakiegoś powodu wybrał tę dwójkę (pewnie okażą się przyrodnim rodzeństwem; co nie zmienia faktu, że to stawia kolejne pytania dotyczące tego, kim u licha był ich ojciec - bo to on wydaje się tu najbardziej prawdopodobny).
Zgadzam się z Andrzo, w każdym sezonie coraz więcej się wyjaśnia i przy tym, jak sprawy zostawiono w końcówce drugiego sezonu raczej nie ma szans, żeby nie powstał kolejny. Poza tym walka między obrońcami lasu i tymi nastawionymi na zarobek za wszelką cenę dopiero teraz powinna potężnie eskalować.
Nie do końca została wyjaśniona. Mnie cały czas zastanawia motyw "ofiary". Niby legendy mówią o ofiarach, a rysunki przedstawiają martwe osoby, ale czy nie mogło to zostać przeinaczone? W motywie z Rzymianami widzimy, że również była tam para przykuta do skały. Chłopak i dziewczyna. Być może "ofiary" zawsze były rodzeństwem i pełniły role następców. Mowa jest o tym, że Sabine straciła dziecko, a porwany chłopiec był blondynem. Poza tym kontaktuje się z "bogiem lasu" (może ma to walor głębszy niż czysto wyznaniowy). Do tego to ona jest przywódcą anarchistycznej grupy wspomagającej boga-jelenia, czyli możne być po prostu matką Sylviana. Bóg lasu nie zabija niewinnych ludzi, więc składanie ofiar było, by w tym przypadku nieadekwatne.
2 sezon niestety wielkie rozczarowanie nic ciekawego nudy......
nic nie wiadomo o co chodzi 1 sezon ok moga przeciagac ale 2 sezon? 6 odcinek walka w jaskini o zycie a nastepny odcinek calkiem inny juz zyja...niestety nuda opowiastki slabo
Czysto teoretycznie, trzecia seria jest jak najbardziej możliwa. Raz, że druga nie odpowiada na wszystkie pytania i wprowadza nowe wątki, a dwa – według Mathieu Missoffe’a, twórcy serialu, pomyślany został na cztery albo pięć serii, żeby nie przeciągnąć i zejść ze sceny nie ośmieszając się. Inna sprawa – nikt nie wie, jak to będzie wyglądało po koronawirusie, czy będą pieniądze i które seriale będą potem kontynuowane, a z których trzeba będzie zrezygnować.
1. Ojciec Laurene od początku wydaje się podejrzany. To, że zabrania mówić córce cokolwiek na temat tego, co spotkało ją w lesie. Niby z powodu choroby matki, ale coś tam śmierdzi.
2. Sabine. Przyszło mi to na myśl chyba jeszcze w połowie pierwszego sezonu. Jest bardzo związana z lasem. Tak naprawdę nie wiemy, kto porwał dzieciaki, czy kobieta, czy mężczyzna. Sabine zna "Cernunnosa" (scena podczas Księżyca Łowców), było powiedziane, że straciła dziecko dawno temu, być może tym dzieckiem jest Sylvain albo Laurene.