Shannen i Laura są nijako podobne beznadziejny wybór to prawda.

Holly vs Lauren Cohan kurcze za młodo wygląda

Alyssa vs Kate Mara po zmianie koloru włosów całkiem dobry wybór

Rose McGowan vs Ritter cóż przepraszam ale pani Ritter brzydka że chryste

tak poza tym to po co Paige skoro Prue grałaby inna aktorka? tzn ja rozumiem ew Paige jako samodzielną dyrektorkę szkoły magii i ducha światłości tylko jak tu wyjaśnić całą resztę.

Moim zdaniem niech nie tykają tego tematu bo bez starej obsady to ni to sensu ni widoku.... serial po góra 2 sezonach i tak szlag by trafił za przeproszeniem

Ja chętnie obejrzałbym reboot serialu , mimo a może właśnie dlatego ze uwielbiam oryginał .

A jeżeli twórcy w tym osoby odpowiedzialne za casting choć trochę się postarają, to raczej bez problemu powinni znaleźć młode utalentowane aktorki .

Moim zdaniem powinni przyjrzeć się Brytyjskim serialom i miniserialom , występują w nich często młode zdolne aktorki .

Wlasciwie to Rose i Krysten wygladaja dosc podobnie, aktorka do roli Piper troche za mloda, a do roli Phoebe znowu za stara, Leo tez jakis mlody. Pomysl wznowienia Charmed dla mniej spoko ale powinni zrobic sequel, a nie prequel ktory w dodatku osadzili w 1976. Kontynuacja powinna byc o ich dzieciach ale skoro kazda miala w finale po trojce to bylaby troche za duza obsada wiec moze jakis postapokaliptyczny swiat gdzie czesc zginela- latwo byloby wytlumaczyc brak siostr Halliwell i mozna by dzieki temu zredukowac ich liczbe dzieci aby mogly byc na ekranie w kazdym odcinku bo jednak oplacic 9 i dac im wystarczajaco czasu ekranowego to byloby praktycznie niemozliwe, szczegolnie z budzetem CW.

Nowy serial będzie prawdopodobnie rebootem szef stacji The Cw powiedział że chcę aby, był to samodzielny serial jedynie to co będzie łączyć serial z oryginalnym to moc trzech .

Ja osobiście mam na razie jedną kandydatkę na rolę czarodziejki - http://www.filmweb.pl/person/Eleanor+Tomlinson-582021

Ogolnie to salbo podoba mi sie opcja rebootu, wolalabym sequel o ich dzieciach ale moze zrobic sezon czy dwa o czarodziejkach w 1976, a potem przeniosa sie do terazniejszosci i zrobia cos o ich dzieciach- szanse slabe ale pozostaje miec nadzieje. Chociaz z jednej stroy rozumiem dlaczego akcja bedzie osadzona w 1976- w Charmed siostry zawsze musialy sie ukrywac, przy technologii z poczatku XXI wieku mialy z tym lekkie klopoty, a jednak technologia w 1976 (brak kamer itp.) ulatwilaby im sprawe.

Ja osobiście uważam że dobrze że chcą jedynie lekko przenieść, niektóre elementy z serialu ale głównie mają na serial swój własny pomysł .

Zdecydowanie jest to lepsze, niż bezczelne kopiowanie z oryginału - Bo często wtedy zamiast udanej produkcji wychodzi farsa .

juz bylo kilka takich remakow gdzie wszystko skopiowali i nigdy nie skonczylo sie to zbyt dobrze ale ja jednak wolalabym zobaczyc sequel ale cale szczescie, ze nie robia prequela, zastanawia mnie ktore siostry Halliwell zobaczymy

Szef stacji nie wyklucza pojawienia się kogoś ze starej obsady - Więc jest i szansa na pojawienie tytułowych czarodziejek .

Nowe zapewne nie będą z nimi spokrewnione , ale to nie znaczy że nie mogą się spotkać razem na ekranie :)

wlasciwie to mi to raczej obojetne czy zobaczymmy stare czarodziejki, jest tak to fajnie ale jesli nie to sie nic nie stanie- przypuszczam, ze pojawia sie w jednym odcinku na chwile jako niewinny do uratowania czy cos w tym stylu