Po 1 kapitalnym sezonie, drugi oglądałem z zaciekawieniem, ale zaczęli tak mieszać, ze nie byłem pewny czy chce ogladac trzeci. Po kilku dniach zmęczyłem i muszę przyznać ze dawno tak słabego serialu nie widziałem. Nie warto się naciągać, bo wnosi niewiele a sama fabuła jest tak poplątana ze nie wiadomo o co chodzi.
Mam dokładnie tak samo :( pierwszy sezon super, drugi może trochę gorszy, ale robił fajny build up pod trzeci sezon, a w trzecim to polecieli... Mam wrażenie, że postacie straciły charakter z czasem i cały 3. sezon jest zrobiony po łebkach. Zero sensownych dialogów, czy relacji między bohaterami. Skakali bez ładu i składu, dwa zdania od innej postaci co wie więcej i zmieniali swoje zachowania o 180 stopni niczego nie kwestionując. Ich motywacje nie wytłumaczone wcale, tylko bo tak bo im do scenariusza musi pasować.
Wymęczyłam się okrutnie oglądając, a tym bardziej szkoda, bo nadziei miałam sporo :(
Potwornie przeciągnięty i napuszony. Sama fabuła z potencjałem, pierwszy sezon zwłaszcza. Im dalej w las, tym coraz więcej niepotrzebnych, patetycznych scen, w których przez 10 minut nic się nie dzieje. A fabuła wcale nie jest skomplikowana, wiec słabe opinie biorą się po prostu z tego, ze nie wszyscy lubią takie powolne, powtarzające się wątki.