http://www.filmweb.pl/serial/Dawno%2C+dawno+temu-2011-603904/discussion/Warto,24 48483

http://www.filmweb.pl/serial/Dawno%2C+dawno+temu-2011-603904/discussion/Warto+og l.,1977438

http://www.filmweb.pl/serial/Dawno%2C+dawno+temu-2011-603904/discussion/Warto,22 99521

http://www.filmweb.pl/serial/Dawno%2C+dawno+temu-2011-603904/discussion/Warto,23 13093

http://www.filmweb.pl/serial/Dawno%2C+dawno+temu-2011-603904/discussion/Warte+ob ejrzenia,1824679

Zemsta to gniot dla nastolatków? Czy, aby na pewno to dobrze oglądałeś/aś?

tak pierwszy sezon był w miarę ale nie rewelacyjny ale drugi i trzeci to totalna porażka

To, że uważasz serial za porażkę, nie oznacza, że masz go wrzucać do worka z serialami dla nastolatków.

jak dla mnie to est ewidentny serial dla nastolatków raczej wątpię żeby jakiś dorosły zachwycał się serialem zemsta

rozumiem i w 100% popieram ;)

To mnie zawsze zastanawiało... Pytać się, czy warto oglądać serial ,na forum, na którym wypowiadają się głównie ludzie, którzy go oglądają, a skoro oglądają, to chyba uznali, że warto.

Nie wiesz.... nie warto. Ja oglądam, bo jestem pokręconą masochistką.
Przepraszam za sarkazm, ale jeśli chcesz poważnej odpowiedzi, to zadaj sobie trochę trudu i powiedz, czego od serialu oczekujesz, bo każdemu podoba się co innego - a ja Ci wtedy mogę powiedzieć, czy znajdziesz w nim to, czego szukasz.

OUaT to serial familijny, więc myślę, że nastolatkowie znajdą w nim coś dla siebie, ale ja sama nastolatką przestałam być już dość dawno temu i też mi się podoba.

Lubię seriale w których główna postać jest szalenie inteligentna , romantyczne , z dobrym montażem , świetną obsadą aktorską i ogólnie rzecz biorąc mogą to być seriale różnego typ ( mają być ciekawe i wciągające ) jednak żeby nie był podobne do TVD bo tego nie zniosę

Zobacz sobie kilka odcinków i sam zdecydujesz czy warto oglądać czy nie ;)

zobaczę mam nadzieję że mi się spodoba chociaż w sumie trudno mnie zadowolić

Pierwsze 7 odcinków jest ciężkie, a potem serial rozpędza się jak lokomotywa. Masz ten przywilej, że przed tobą jest 66 epizodów pełnych rozrywki z lektorem, czyli uczta dla oczu i uszu.

Według mnie to pierwszy sezon jest najbardziej skierowany do ludzi dorosłych. Później im dalej, tym jest bardziej bajkowo, ale jak już się wciągniesz to oglądasz. Jeśli szukasz postaci inteligentnej, zainteresuj się tymi negatywnymi, ponieważ Emmie w pewnym momencie siada inteligencja. Powiedziałabym, że staje się coraz bardziej podobna do swojego ojca, jednak byłoby to zbyt okrutne;) Ja od początku polubiłam (może bardziej zaciekawiła mnie) Reginę, byłam święcie przekonana, że jest w roli głównej, a nie tylko jako czarny charakter do odstrzału i nie zawiodłam się ponieważ jest to jedna z bardziej interesująco prowadzonych postaci jakie widziałam. Oprócz niej są i inne bardzo ciekawe (taki np. Gold, Gburek, Babunia), ale drugoplanowe i dopiero później dali niektórym z nich więcej czasu antenowego.

Na podstawie oglądanych przeze mnie odcinków TVD, stwierdzam że seriale nie są podobne. TVD jest zdecydowanie dla nastolatków, a OUAT dla widzów dorosłych (problemy, które mają bohaterowie, realizm niektórych spraw, podteksty) i młodszych widzów (różne potwory, księżniczki itp.). Trudno mi powiedzieć jak się w tym odnajdzie nastolatek. Chyba najbardziej jest dla niego ostatni sezon ze względu na dylematy pt. "pocałuje, nie pocałuje" i ładne twarze postaci, które jednak żadną głębią nie grzeszą.

żeby nie było jestem nastolatką tylko stwierdzam że wolę oglądać ambitne seriali niż jakieś gniot we który są jakieś idiotki którym zależy tylko na tym żeby mieć ładnego chłopaka . serial sprawdzę na pewno

Chłopaki pojawiają się w ostatnim sezonie. Jest to mocno sfeminizowany serial;)

Hm.... to zależy.

Serial jest bardzo nierówny. Niektóre wątki dość ciekawie poprowadzone, niektóre fatalne że ach. Ale.... po kolei:

Fabuła: baśnie, bajki, lepsze, gorsze, te bardziej i te mniej znane. Wszystkie razem tworzą fantastyczną całość. Wątki z różnych bajek ciekawie połączone, sprytnie posplatane i zależne od siebie.

Postacie (tutaj gorzej)
Jennifer Morrison - dobra aktorka serialowa, myślę, że na tyle dobra, że nawet w poważnym dramacie poradziłby sobie. W blon wygląda seksownie i drapieżnie i taką ma rolę i wszystko ładnie gra.

Ginnifer Goodwin - bardzo lubię tą aktorkę, ale z sezonu na sezon wygląda coraz gorzej, a na postać Śnieżki w ogóle się nie nadaje. Śnieżka była ładna i delikatna anie wyglądała jak "stereotypowa lesbijka".

Robert Carlyle - bardzo dobry aktor, którego potencjału w ogóle nie wykorzystano. Do tego charakteryzacja jest kolokwialnie mówiąc - obleśna.

Josh Dallas - koleś wygląda jak milion dolarów, seksowny, zbudowany, i taki mniam mniam, ale jako twardziel w ogóle nie pasuje.

Lana Parrilla - ma klasę, piękne oczy, świetna postać na złą królową, ale aktorstwo stricte teatralne nie sprawdza się w serialu. Wszystkie dialogi mówi tak, jakby krzyczała. Dziwne :/

Jared S. Gilmore - a idź pan w ch....j. Powinien grać Pinokia, takiego drewna nie było jeszcze na ekranie.

Colin O'Donoghue - pirat Hook z wymalowanymi rzęsami i kreskami pod oczami. No jakaś paranoja. Do tego taki "lekko gej", a gra amanta. Seriously??

Emilie de Ravin - Bella z Pięknej i Bestii - o matko, jak można być taką brzydką Bellą?? Ci od castingu chyba coś żarli i mieli niezły ubaw.

Barbara Hershey - matka złej królowej, super postać, świetne aktorstwo, klasa, kobiecość - zdecydowanie na plus.

Jamie Dornan - po nicku wnioskuję, że jesteś kobietą, nazwisko mówi samo za siebie.... ;)

Kristin Bauer van Straten - jeżeli oglądałaś Czystą Krew to wiesz, że ją warto oglądać :)

No i ciekawostka na koniec - w serialu próbują wyjaśnić, skąd Elsa (Kraina Lodu - tak, tak, ta bajka pojawia się w 4 sezonie) wzięła swoje moce, dlaczego się z nimi urodziła. Odpowiedź iście amerykańska - bo Ciocia też miała moce :D I to tyle z wyjaśnienia. Super, no nie?

Na marginesie - ta Ciocia Elsy to Ingrid - Zła królowa Lodu grana przez - moim zdaniem - zawsze fenomenalną Elizabeth Mitchell. I dla niej tylko oglądam 4 sezon, bo inaczej rzuciłbym w cholerę.

Hook, Regina i Rumpel to najbardziej lubiane i świetnie zagrane postaci więc ja na miejscu autora nie sugerował bym się tą wypowiedzią. Panna Maelficent do tej pory wypadła słabo, a sama fabuła serialu i styl ostatnich mini sezonów to tragedia - no ale sam serial polecam. Zemsta mi się znudziła a tvd i pll są o wiele słabsze. Serial mocno podchodzi pod zagubionych i ma sporo nawiązań... Jeśli lubiłaś zagubionych to zapewne polubisz OUaT.

Wierzyć się nie chce.... napisałem swoją opinię nie obrażając że negując a ty od razu - radzę się nie sugerować opinią.... właśnie po to jest pytanie, żeby dostać odpowiedź, różne opinie no nie? Moim zdaniem Hook jest właśnie fatalnie zagrany. Może lepiej nie sugerować się zatem opinią kogoś kto pisze, że fabuła i styl to tragedia, a daje serialowi 10/10??

Przeczytaj moją wypowiedź raz jeszcze bo bo to co piszesz jest pozbawione sensu. Nie obchodzi mnie twoja opinia ale pisanie bzdur skomentować mogę. Oglądasz ten serial od dawna i sam wiesz że Hook, Regina i Rumpel to najbardziej lubiane postacie więc daruj sobie idiotyczne teksty o niewykorzystanym potencjale aktorski. Jeśli nie masz odpowiedniej wiedzy czy umiejętności to je zdobądź, a później się wypowiadaj. Ja Rumpla nie lubię ale nie wypisuje bredni w przeciwieństwie do Ciebie. Twórcy popełnili błąd przywracając jego postać w 3b z tym się zgodzę ale nie dramatyzuj. A Hook gra Amanta nie bez powodu - popatrz sobie chociażby na opinie dziewczyn lub wyniki tych śmiesznych gierek który bohater jest najlepszy. Rozumiem że możesz być reprezentantem którejś z mniejszości seksualnych ale to że aktor Ci się nie podoba nie powinno być powodem do wpisywania bredni w szczególności że jesteś jedną z niewielu osób które tak uważają. Skup się lepiej na ocenianiu czyichś ocen aniżeli wypisywaniu bredni bo lepiej Ci to wychodzi.

Ty nie czytałeś wogole mojego postu!!!

Napisałem że Rumpel - aktor, który go gra ma niesamowity potencjał, świetnie zagrał Hitlera w miniserialu, w filmie Goło i Wesoło również świetny.... nie napisałem o nim źle a Ty się mnie czepiasz. Po prostu ma wg mnie fatalną charakteryzację w bajkowym świecie - ani to złote, ani zółte - po prostu jakby ktoś na niego mocz wylał i wsadził do lodówki... obleśne.

O Lanie też pisałem dobrze, to, że gra teatralnie to nawet sama w wywiadzie na Comiconie tak swoją grę określiła.

A Hook - no coż, o wiele lepszym amantem był np pierwszy szeryf czyli obecny pan Grey.

I taka moja opinia i wara ci do tego.

Ty nie wypisujesz bredni?? cytat: "... a sama fabuła serialu i styl ostatnich mini sezonów to tragedia, ale serial polecam" i dajesz 10 pkt. 10 kuźwa punktów za tragiczną fabułę serialu.... co ty bierzesz??

Już Ci mówiłem że to nie twoja sprawa z jakiego powodu wystawiam jakie oceny. Mój system oceniania nie zawsze musi uwzględniać fabułę, a 10 pkt mogę sobie wystawić pod gustomierz co by lepiej dobierał mi później filmy lub za ładne kostiumy jednocześnie nie wypisując przy tym bzdur. Twoje wypowiedzi nie wprowadzają niczego konkretnego do tematu, a mi ostatnio znudziła się polemika. Twoja wypowiedź dotyczącą barwy Rumpla pokazuje że to co napisałeś nie jest godne uwagi, a autorka tematu nie wydaje się być debilką więc myślę że wystarczająco jej już pomogliśmy i dalsza dyskusja nie ma sensu.

Trzeba mieć nieźle zawalone w głowie, żeby oceniać serial jako arcydzieło za same np kostiumy haha.

Śmieję się w głos, kiedy mega fani na siłę chcą udowodnić, że to co oceniają na 10 wszyscy powinni kochać i podziwiać i nie wolno krytykować, bo oni tego nie zniosą. Szał ciał, nie ma co :D

No cóż takie życie nie ma żadnych standardów odnośnie wstawiania ocen. Odnośnie mega fanów to się mogę zgodzić ale to raczej nie miejsce na takie gdybania. No ale nie załamuj się jak stary dach czasem można sobie kulturalnie wymienić poglądy i akurat na tym subforum oprócz micha nikt nie powinien przeszkadzać w krytyce gdybyś kiedyś zamierzał coś ciekawego skrytykować... No ale skoro twoje opinie nijak mają się do stanu faktycznego to myślę że z krytyką będzie podobnie.

Bardzo dobrze to ująłeś - "opinie". A opinii tyle ilu ludzi ;)

Mamy wolność myśli i wolność słowa;)

A propo, wydajesz się mądrym człowiekiem, może zatem odniósłbyś się do konkretnych moich wypowiedzi?

Stwierdziłem że jednak mogłem odpisać wcześniej jak z nudów przeglądałem sobie historię rozmów.

Ten temat był wyczerpany od kilku postów a Ty wyciągasz błędne wnioski co twój ostatni post pokazał dobitnie, bo ja nawet nie wiem kiedy była bitwa pod grunwaldem :)

Co do Ginnifer Goodwin, masz rację jej uroda jest nieoczywista :) ale kiepski wygląd w ostatnich sezonach wynika z fizjologii - utyła bo jest w ciąży z Dallasem. Stąd dziwne babcine bluzki, maskujące swetry, wiecznie chodzi z serialowym dzieciakiem zawieszonym na wysokości brzucha- 4 sezon kręciła w zaawansowanej ciąży.

Ja wiem, że ciąża itp, tego się nie czepiam, to naturalne, że w ciąży się tyje ;) A nie mogłaby chociaż włosów zapuścić??

Długie włosy ma jako Śnieżka w Zaczarowanym Lesie. Krótkie włosy wymagane są do Mary Margaret.

Lisa Kudrow - Phoebe Buffay w "Przyjaciołach" - musiała przez wiele odcinków nosić perukę długich włosów bo jej krótkie podobno "nie pasowały do postaci". Także nie czepiajcie się PIERDOŁÓW.

To nie film o raku, że obcinać się na faceta!!! Mary już wie że jest Snow.... co mają teraz do tego włosy??

Demencja? Napisałeś "A nie mogłaby chociaż włosów zapuścić??" Ja opisałem, że tak wymagają od niej w scenariuszu: Śnieżka - długie włosy a M.M.B. - włosy krótkie.

A czytałeś scenariusz czy jak??? Jak napisałem, że mogłaby zapuścić włosy, przecież rola nie ma nic do tego. Już dawno wie, że jest Śnieżką, każda Śnieżka powinna mieć długie włosy!

Świetnie wyglądała np w Uśmiech Mona Lisy, miała długie czarne włosy, a że kilka nadprogramowych kilogramów to nic, była bardzo kobieca. A tutaj wygląda - no matko - koszmar.

tak wymagają od niej w scenariuszu: Śnieżka - długie włosy a M.M.B. - włosy krótkie.

Michu, po pierwsze -nikt z nas nie czytał scenariusza ok?.

Po drugie - mogłaby zapuścić włosy, to nie grozi konsekwencjami w ich świecie.

Unibet_78, po pierwsze TY nie czytałeś scenariusza. OK?

Tak wymagają od niej: Śnieżka - długie włosy a M.M.B. - włosy krótkie.

Od i pół roku scenarzyści stosują taką taktykę i jak nie czytałeś scenariusza, to ciężko jest się tego nie domyśleć.

Czytaj co piszę ok? Napisałem, że nikt z nas nie czytał scenariusza, Ty też nie więc nie fisiuj. Nie wiesz co wymagają więc daruj sobie. Wygląda źle i tyle, to było sensem mojej oceny.

Unibet_78, po pierwsze TY nie czytałeś scenariusza. OK?

Tak wymagają od niej: Śnieżka - długie włosy a M.M.B. - włosy krótkie.

Od i pół roku scenarzyści stosują taką taktykę i jak nie czytałeś scenariusza, to ciężko jest się tego nie domyśleć.

Robbie Kay zagrał lepiej rolę Henry'ego, niż sam Jared S. Gilmore :D No, ale nie oczekujmy od dzieciaka, by grał bardziej "profesjonalnie" niż cała reszta. Dobrze, że Lana Parrilla trzyma poziom :]

To prawda. Gdy zamienili się cieniami był o wiele lepszy aktorsko. Od dziecka w fabryce snów mamy prawo oczekiwać, że znajdą kogoś naprawdę dobrego do roli Henry'ego. Jest wielu aktorów, którzy zaczynali od dziecka porywając widownie, a tutaj dostaliśmy drewno.

Teraz pomyśl, że on był najlepszy na castingach.

dramat :D

Muszę obejrzeć coś jeszcze z nim, bo nie wiem czy on po prostu tak gra, czy to wina złego scenariusza/reżysera.

Widziałem film Plan B z J. Lo. Sam film dość przeciętny, ale młody kładzie film jeszcze bardziej. On po prostu jest jakiś taki - dla mnie przynajmniej - antypatyczny.