Nie od dziś mówiono że Tokio jest dawną Matylda z Leona zawodowca, cieszę się że nie czytałem żadnych wypocin speców od narzekania, dla mnie odcinek to majstersztyk, jeszcze gdyby dała Gandii zawleczki i powiedziała to prezent od Nairobi.
Dokladnie zalosne sa te wypowiedzi pseudo specow ten serial to arcydzielo pod kazdym aspektem szkoda tylko ze usmiercili dwie glowne bohaterki :(
kurva kompletny brak gustu? nie trzeba fascynowac sie czarno-bialymi, niemymi filmami z lat 50 i sie nad nimi rozczulac, zeby miec dobry gust.
pomimo kilku bezsensownych, abstrakcyjnych akcji w tym serialu(nie zapominajmy, ze grubych alcji jest po 100 na sezon), to ten serial jest na prawdę turbo dobry.
a jesli ty oceniasz gusta innych to jestes zwykla niedojdą i tyle.
jeśli ktoś ocenia ten serial jako mastersterszyk/arcydzieło/serial bez wad ( a taki wydźwięk mają poprzednie komentarze), który swe granice absurdu przekroczył w 5 sezonie (poród, jeszcze bardziej ckliwe dialogi, wcinki z wspomnieniami w trakcie walk, walki równie absurdalne co wcześniej wymienione bolączki, wyżalanie się transwestytki w trakcie akcji na dachu, Arturito, Tokio i bejsbolowy rzut granatem. Jest tego wiele więcej i jeśli ktoś wciąż dostrzega w tym serialu perłę to nie mam wątpliwości. To albo osoba o discopolowym guście albo ktoś bawiący się w baity ;/
Nie rozumiem po co tak dokładnie nadal oglądasz skoro dla Ciebie to wielki absurd a może sam masz kiepski gust :)
Ten serial przez 2 no może 3 sezony był świetny i właśnie z sentymentu do tego jestem ciekaw zakończenia.
Jeżeli to jest dla Ciebie arcydzieło to jesteś na bardzo niskim poziomie intelektualnym. Wierz mi. Nie odbieraj tego za hejt, ale za fakt. Zacznij czytać książki, które sprawiają, ze człowiek jest mądrzejszy, edukuj się i napisz za rok, wtedy sama zobaczysz;))
Na niskim poziomie intelektualnym to jest twoja odpowiedz, po co ogladasz i krytykujesz innych skoro ci sie nie podoba? Jak dla mnie serial to arcydzielo pod kazdym wzgledem co do czytania nudnych ksiazek podziekuje wole filmy :)