Świeżo po powtórce wszystkich sezonów.
Najśmieszniejsze, najsmutniejsze, najmocniejsze momenty i najciekawsze zagadki.
Piszę z pamięci, także kolejność przypadkowa. Zacznę od tego, czego było zdecydowanie najwięcej. Wiele mogłem zapomnieć, ale chciałem, by tak to wyszło, na żywo. Jak macie coś do dodania, to uzupełniajcie tę listę.
- Idę przygotować pierdzące poduszki - Wilson.
- Ma w jawnej pogardzie kierownictwo szpitala. - Cuddy do House'a.
- W tajnej też, pewnie nie słyszałaś - jego odpowiedź.
- Jest szowinistyczny i rasistowski.
- W tej kiecce wyglądasz jak afgańska dziwka. Chciałem dać przykład.
- Mają satelity wycelowane w pochwę Cuddy. Mówiłem im, że ryzyko inwazji jest niewielkie.
- Pan chyba żartuje? Ona nie jest mężczyzną!
- Żartowałbym, gdybym nawzał cię pedziem.
- Możesz walnąć mnie w twarz, albo kopnąć w jaja. Oba naraz to już przesada - do Wilsona.
"Gejowski" wątek z Housem i Wilsonem.
Przeglądanie ciała lekarki na Anktartydzie.
- Fajna broda. Teraz nikt nie pomyli cię z nastolatką - do Chase'a.
Kiedy House podawał cebulę pacjentce, by sprawdzić, czy łzawi, rzuca: - Alternatywą są telenowele Wilsona.
- I przepytajcie chłopaka. Ciekawe, czy trzynastolatek dmucha panienki.
House do wszystkich: - I sleept with Lisa Cuddy.
- Żaden z twoich organów nie jest mały - do Cuddy
- Od czego zaczynamy? - Wilson.
- Na pewno nie powiem ci, że cię kocham. - House.
- Dzięki Bogu.
Wilson jako niańka Rachel
Wilson kradnący dolarówkę.
- W najgorszym przypadku sprawdzimy, czy Wilson ma wolny kawałek wątroby.
Foreman i Taub naćpani w sali z aktami.
- Nie wierzy pan w Boga? - pacjent.
- Wierzyłem, dopóki wyrosły mi włosy łonowe.
- Jest kaleka, Murzyn, Żyd i lesba. Gdzie Hindus do dopełnienia naszej tęczowej gromadki?
House, wychodząc z gabinetu z dwiema karlicami: - Wychodzę, bo kończą mi się fajne teksty o karłach.
Wiloson budząc się po tym, jak House uśpił go przed konferencją: - Potrzebuję... spodni.
- Taka błaha rzecz ich zabiła? - Foreman.
- Tak. Gdyby nie ta pierdoła, ich potomkowie kosiliby mi trawnik.
- Seks jest absolutnie wzbroniony, więc przestań ze mną flirtować.
Do zdeformowanego chłopaka: - Uuu... Ale jesteś brzydki.
Do Cameroon: - Potrzebuję seksu oralnego. Albo: - Rozłóż nogi, żebym mógł pokazać literę H.
Wszelkie gesty, zachowania zawierające aluzję do seksu i męskiego stereotpyu, typu bekanie.
- Obudziłem się w niewłaściwym łóżku.
- Z tobą każde łóżko jest niewłaściwe - odpowiada pielęgniarz.
- Twoja matka nie narzekała.
Do tego samego pielęgniarza, kiedy indziej: - Nazwałem cię już męską pielęgniarka? - Nie. - To teraz cię tak nazywam.
Chase i mikro-penis
House robiący z plakatu Tauba plakat Hitlera.
- Fire in the hole! - w odcinku Blowing The Whistle.
- Uuuuhuuuu, awkwardess - opisując sytuację Tauba w związku z dwiema córkami w tym samym wieku.
House i pacjent "rozmień dolara"
Z pacjentów przychodni najbardziej rozpie***liła mnie baba pokazująca, jak się inhaluje. Przykładała inhalator pod pachę czy na szyję, jakby się perfumowała, albo używała dezodorantu
House wkładający pod sałatkę masę żarcia, a przy kasie mówiący: - Dzisiaj tylko sałatka. To samo z batonikami w pustym kubku po małej kawie.
Rozmowa z uczniami: - Dlaczego mył pan zęby przed śniadaniem? - Nie chcesz wiedzieć. Jeszcze.
Pacjent mający "fetysz" na krowę.
Dorośli, wykształceni faceci zakładający się o kurę.
House imitujący odgłos szczekania, krowy i kury.
Pijany, do Cuddy: - Leżę na twojej pochwie. Hi hi.
- Enter!
- To jest łazienka! - Wilson.
- A!, to dlatego w krześle jest dziura.
Cała sytuacja związana z Park i jej incydentem, teksty House'a i chwytanie za dupę Foremana.
- Domyślam się, że biorca tych płuc znalazł się w kręgu specjlanej troski Wilsona.
- Jestem Żydem - do nazisty. - Nie. Jestem gejowskim cygańskim Murzynem.
- Połknąłeś przedmiot zawieszony magnesem na lodówce? Wg Darwina powinieneś już nie żyć.
Park do Adams, gdy ta daje jej buty: - Mam je oddać do sklepu, założyć, kiedy będziesz się onanizować?
Po tym, jak Cuddy zauważa ranę House'a na dłoni: - Dziwne. Stygmaty zwykle pojawiają mi się przed Wielkanocą.
- więzienie! Przepraszam, czułem, że to słowo wisi w powietrzu. Tak, byłem w więzieniu. Ale nie zostałem zgwałcony. Przynajmniej nie dosłownie.
- Przywieźliście dla mnie tort? - patrząc na chore płuca.
- Podam jej DCB i ADN. Nie znam rozrzeszenia skrótu tego drugiego.
- Nie jestem rasistą. Nie ma dla mnie znaczenia kolor skóry, pochodzenie, tętno...
Zakład o tchórzostwo Tauba.
- Zrób to powoli... - do przeszukującego House' żołnierza, gdy ten dotyka jego nóg.
- Może po prostu chciałem być miły? - Chase.
- Nie, nie, nie. To nie pasuje.
- Miało być capuccinno.
- To jest capuccinno. - Dziwka.
- Nie. Pianka powinna być gęsta, a jest mokra jak... Uuuu, było blisko - zwrot do Adams.
- Mówiłem... - Wilson.
- Dużo mówiłeś. Przestałem cię słuchać, jak wyjawiłeś swój strach przed delfinami.
- Daj spokój, to tylko małe białe kłamstwo - do Foremana. - Mówię białe, bo czarne nic nie jest małe. Poza twoim penisem.
- Nie chcę oglądać twojej porannej chwały...
- Wyciągałem tylko nić z pępka.
Po chwili: - Nie wyciągałem nici.
- Co to jest?
- Pasożyt.
- Da się to leczyć?
- Przez jakiś czas jest legalne. Ale niektórzy przywiązują się do swoich pasożytów, karmią ich...
Najsmutniejsze:
Śmierć Amber.
Rozmowa House z martwą Amber w autobusie.
Trzy historie.
- W końcu zostaniesz sam, słowa Wilsona do House'a.
Śmierć dziecka w Maternity.
Opieka społeczna zabiera syna schizofreniczki.
Zwierzenie House przed Haną, pod gruzami.
Śmierć Hany.
Informacja o nieulczalności otyłego pacjenta.
Pacjent, który przez X czasu nie wychodził z domu, wychodzi, a House nie potrafi zapukać do drzwi Cuddy.
Ostatnie chwile pacjenta na wózku, czwarty sezon, jego pożegnanie z psem.
Umieranie młodej dziewczyny, która pośrednio zginęła przez Foremana.
Opowieść o nietypowym lekarzu na Filipinach.
Rozstrzygnięcie zagadki z pierwszego odcinka czwatego sezonu.
śmierć ojca w Pox on Our House.
Rycerz, który nie potrafi wyznać miłości ukochanej.
Rozmowa pacjenta z Housem w DNR.
Geniusz ogłupiający się tłumaczy, dlaczego to robi.
House obiecujący Trzynastce, że ją zabije, kiedy nadejdzie czas.
"Najlepsi grają na innych zasadach" - słowa Żeglarki do Masters.
- Czuję się zraniony - House do Cuddy po rozstaniu.
- Ja i ludzie... zbyt szybko się rozstaliśmy.
House o prawdzie w odcinku Confession.
Odbicie lustrzane Trzynastki.
Hipnoza nastolatki w Dead&Burried.
Niewidomy dowiadujący się, że przez leczenie nie będzie słyszał. ( W ogóle, odcinek Love Is Blin to idealny przykład Wielkości tego serialu. Najpierw niewidomy otrzymuje przykrą wiadomość. Łzy lecą z oczu. Potem oświadcza się dziewczynie i słyszy jej zgodę. Łzy wciąż lecą, ale dochodzi radość. No i na koniec House wchodzi do gabinetu Wilsona i pyta:- Powiesz mi w końcu? A Wilson: - Rozmawialiśmy już o Świętym Mikołaju. Łzy jeszcze nie zaschły na policzku, a już się napieprzam.
- Życie jest bólem - House do Tauba. - Ja czuję ból cały czas. Wstaję, czuję ból. Idę do pracy, czuję ból. Wiesz ile razy myślałem, by z tym skończyć?
Rozmowa z ostanim pacjentem House'a. Reality is suck.
Najmocniejsze:
Pobieranie moczu prosto z pęcherza męża Stacy.
Pobudka na sekcji zwłok.
Zabójstwo Dibali.
Wypadek chłopaka na quadzie, wtedy kiedy stanął w płomieniach.
House łamiący sobie palec, aby stłumić ból nogi na głodzie.
Amputacja nogi Hany.
Samobójstwo Kutnera.
Foreman śmiejący się, gdy policjant umiera.
Foreman wstrzykujący Cameron własną strzykawkę.
Szukanie kleszcza u nastolatki.
Zelżenie ucisku u weterana wojennego.
Postrzelenie House'a.
Nagłe ożywienie żony Estebana Hernandeza
Halucynacje, powroty widoku Amber.
Początki w Manfield.
Chrystus ukazujący się niewierzącemu księdzu.
Foreman pobierający na żywca szpik od nastoletniego Murzyna.
House wciskający nożyk do kontaktu.
Operacja z przyspieszaniem bicia serca na uczestniku rodeo.
FBI na sali po wyleczeniu bezdomnego-seryjnego mordercy
Grubas upadający na szybę.
Wyciąganie guzów ze zmasakrowanego uda House'a w wannie.
Wjechanie bryką w dom Cuddy.
Akcja w pierdlu.
Odłażenie skóry gościa z The Confession.
House opowiada Wilsonowi, co czeka go po ekstremanlnej dawce chemii.
Duszenie pacjenta, który próbował popełnić samobójstwo.
"Śmierć" House'a.
Najciekawsze zagadki medyczne:
Tasiemiec (ten z pierwszego odcinka i ten długi).
Niepokalane poczęcie (szkoda, że nieprawdziwe).
Modelka będąca mężczyzną.
Trąd u trzynastolatka.
Dzieci chorujące przez lubrykanty ojca.
Kot lgnący do ciepła.
Psychopatka-niepsychopatka.
Kleszcz u dziewczyny po przeszczepie serca.
Mysie bobki i facet z domniemaną śmiercią mózgu.
Gość obudzony ze śpiączki, tylko na kilka godzin.
Euphoria i gołębie.
Karlica, która może urosnąć.
Fetalna pozycja.
Zwykła ospa wietrzna u bohatera z metra.
Zdrowa żywność zabijająca bezdomnego.
Charytatywność jako objaw.
Płuca - palacz.
Wyznania idealnego obywatela spowodowane chorobą Kawasaki.
Głuchota i genetyczna choroba chłopczyka.
Pasożyty zagnieżdżone w ciele bezdomnej nastolatki.
Skakająca nerka u Hasydki.
Niezaleczona kiła u młodego klauna zdiagnozowana poprzez wiąd rdzenia kręgowego jego ojca.
Rodzice próbujący śrubą zabić dziecko w Chinach (polityka 1. chłopca w rodzinie), czego następstwem była choroba dorosłej kobiety.
Złamany palec u nogi przyczyną wielu dziwnych objaw lekarki we Frozen.
Ameba w organizmie przez kranówę wlewaną do dzbanka do inhalacji.
Ibuprofen czy egozrcyzm?
Strzemiączko w bębenku usznym.
Ostatnia zagadka - gałąź wewnątrz ciała.
Toczeń!