PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=744108}
7,9 9 146
ocen
7,9 10 1 9146
Dragon Ball Super
powrót do forum serialu Dragon Ball Super

Co się stało, Videl ?!

ocenił(a) serial na 4

To co Toriyama zrobil z Videl jest niewybaczalne. Jest jak ojciec, który w ogóle nie zna swojej córki, więc standardowo kupuje jej lalkę Barbie, gdy ta woli Avengersów, Transformersów itp.

ocenił(a) serial na 7
Cash

Videl przeszła przemianę już w serii GT. Też mnie boli, że zrobiono z niej kurę domową i zmarnowano potencjał, który pokazała w serii Zet. Zrobiono z niej dokładnie to samo, co z Chichi, która wcześniej, również nie próżnowała ze sztukami walk.

ocenił(a) serial na 2
karoman4

To jeszcze można wg mnie przeżyć. Videl jako postać trzecioplanowa nie miała zbyt wiele do pokazania już w serii Majin Buu. To, że ona została w domu i opiekuje się dzieckiem jest nawet zrozumiałe. Najgorsze jest to że autorzy popchnęli Chichi jeszcze kilka kroków dalej. Ona sama szkoliła się na wojowniczkę i wyszła za wojownika - teraz jest już babcią kolejnego sajańskiego pokolenia. I co robią z nią producenci serialu? Zmieniają w upierdliwą, zrzędliwą, denerwującą babę, która przez 30 lat bycia żoną Son Goku nie przyjmuje istnienia schematu: kosmiczny dryblas + planeta ziemia = BUM. Jedyna recepta Sajanie.
Ale co tam. Dostała walizę pełną szmalu, a mąż i tak zamiast się wzmacniać ma sadzić kapustę. Bo to jest tak bardzo śmieszne.

ocenił(a) serial na 4
kilik17

Nie do końca mnie zrozumieliście. Porównajcie sobie Videl z DBZ, nawet w ostatnich odcinkach, kiedy już miała 30 czy ile tam lat, jej charakter został w pewnym stopniu zachowany. Tutaj TO PO PROSTU NIE JEST ONA. W DBZ nigdy by na przykład nie ubrałaby takich różowych ubrań. Oni ją podmienili na zupełnie kogoś innego. Chociaż Toriyama zapomina nie tylko o szczegółach, ale i o ważnych wydarzeniach już i robi z DB parodię. To jest... smutne ? Żałosne ? Nie wiem, to już jakiś następny poziom.

ocenił(a) serial na 7
Cash

Ah, chodzi Ci o jej zachowanie. Wiesz co, a może uwzględniono fakt, że jednak nie wiem, może ciąża i perspektywa bycia matką dodała jej takiej spokojności i opanowania? To tylko gdybanie oczywiście.

ocenił(a) serial na 4
karoman4

Obejrzyj DBZ, te kilka odcinków z Videl, zobaczysz o czym mówię.

ocenił(a) serial na 7
Cash

Jestem po kolejnej powtórce DBZ na bieżąco, więc wiem, o co Ci chodzi. ^v^

ocenił(a) serial na 2
karoman4

Myślę, że takie zmiany nastąpiły z powodu zdobycia większego grona widzów. Szczególnie dzieciaków od 6 do 10. Wszystko jest cukierkowe i słodziuchne, nie ma krwi, ani nawet siniaków. Humor nawet poniżej przedszkolaka bo wymusza to poprawność dzisiejszego świata.
Ponieważ dyskutuję ze starymi wyjadaczami nie będę bał się wstawić spojlerów.
Porównując wszystkie serie mogę je opisać w następujący sposób:
Pierwszy Dragon Ball: kwintesencją serii były podróż, przygoda, przyjaźń, współzawodnictwo, odkrycia nieznanego przez bohaterów serii. I co najważniejsze większość z nich była dziećmi lub podrostkami. Np gagi związane z Son Goku i jego klepaniem panienek w każdym wieku były sensowne - samotny dzieciak z pustkowia nie znał nikogo prócz swojego dziadka. Kiedy wyruszył w wielki świat starał się go ogarnąć na swój dziecinny sposób. I to było dobre. Miało sens.
Seria Dragon Ball Z: skupiała się bardziej na walce, przekraczaniu granic, ochronie życia za wszelką cenę. Przeciwnicy przestali nosić miano jednostrzałowca, byli bezwzględni i zabójczy. Główni bohaterowie dorośli i zmienił się ich światopogląd. Ich wygłupy (choć o wiele rzadsze) również miały sens bo były powiązane między innymi z ich własnymi dziećmi.
Natomiast Dragon Ball Super popełnił karygodny błąd miksując obie poprzednie serie. To tylko mój osobisty pogląd, ale oglądanie Goku który nagle stał się głupszy niż był za dzieciaka mnie żenuje i wcale nie śmieszy. Przecież on jest geniuszem sztuk walki, a nie potrafi odczytać Ki Monaki by zrozumieć, że to słabiak. Żenujący poziom humoru. Większość dowcipów nowej serii opierało się o klatkę piersiową bulmy. Piccllo zmiękł totalnie, ChiChi - jak już wspomniałem wcześniej - jest niesamowicie irytująca. Bogowie to kompletni idioci. Fabuła mi się nie klei - coś się dzieje - bo tak. Coś się ma stać, ale się nie stało - bo tak. Zero konsekwencji.
Podsumowując - uważam Super za najsłabszą ze wszystkich serii ponieważ twórcy chcieli złapać zbyt wiele srok za ogon. Dotrzeć równocześnie do dorosłych znających serię, oraz do młodych odbiorców. Wiadomo, że dorosły - nawet najbardziej zainteresowany marką - nie kupuje sobie na potęgę tych wszystkich zabawek. A przecież w serialu dla dzieci o mistrzach sztuk walki nie można pokazać zbyt wiele przemocy.

ocenił(a) serial na 7
kilik17

Nietrudno zgodzić się z tym, co napisałeś/napisałaś (nie zaglądam na profil), jednak jeśli chodzi o to klepanie, Goku klepał wszystkich, bo tylko w ten sposób był w stanie rozróżnić płcie.

Ten głupi Goku, to dam sobie łapę odrąbać, że to za sprawą tej parodii, która naśmiewała się z wszystkiego i przede wszystkim z postaci Goku. Po prostu zrobiono z niego tępaka, choć nie był nim, gdyż jak na dzikusa, swój rozum jednak miał.

ocenił(a) serial na 10
karoman4

Ten kto wymyślił aby w tej serii,Goku był tępakiem to ,powinien trafić do więzienia .

ocenił(a) serial na 7
Gokussb

Na tumblr krąży teoria charakter a, że ten nowy koleś co zarządza całym projektem jest fanem Vegety i że on nie lubi Goku, więc cały Son Goku jest na jego modłę. Nie wiem, czy to prawda. Ja osobiście uważam, że TFS przyczyniło się do upośledzenia postaci Son Goku. TFS, czyli twórcy tej parodii Dragon Ball Abridged.

ocenił(a) serial na 10
karoman4

Jeżeli to prawda że koleś który zarządza tym projektem,jest fanem Vegety ,to powinien od goku sie odczepić .

Cash

Do głowy ci nie przyszło że ,studio Toei Animation mogło mieć swój pogląd na dbs zamiast zrobić,tak jak chce Akira ??? To nie Akira tak zdecydował, tylko toei animation

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones