Nie mogę się doczekać, ale nie wiem czy bez francuskiego dubbingu będę w stanie w pełni się delektować. Te głosy Goku i Vegety w tej wersji były idealne.
Mnie też francuski dubbing się bardzo podobał i ten lektor też jakoś jak go słyszę to dodaję mi sentymentu w tych starszych seriach ten japoński wcale nie wypada tak źle całkiem spoko tylko nieco bardziej piszczą i krzyczą ale przywykłam bo niejedno anime widziałam ale i tak francuski jest najlepszy przynajmniej dla mnie.
Stary komentarz, ale święta racja. Japoński jak dla mnie straszny w odbiorze, bo nie mogę przeżyć tak piskliwych głosików u dorosłych facetów. Natomiast angielski jest przesadzony w drugą stronę i mam wrażenie słuchać robotów. Po za tym ścieżka dźwiękowa do kitu.
Francuska wersja wymiata, a dla mnie w ogóle ma szczególne znaczenie, bo z jej pomocą uczyłem się języka i teraz oglądam bez polskiego lektora czy napisów ;)
Jak uslyszalem amerykanska wersje to sie zdziwilem. Rockowa ostra muzyka i glosy harleyowcow. Troche negatywnie upraszcza to anime.
Jak dla mnie w pierwszej kolejności również dubbing francuski w drugiej japoński.
Angielski słabizna , a polski dobrze że nie powstał hehe