PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=744108}
7,9 9 146
ocen
7,9 10 1 9146
Dragon Ball Super
powrót do forum serialu Dragon Ball Super

Zamasu a Black Goku

ocenił(a) serial na 7

A więc tak, w zagranicznym fandomie, który obserwuję na portalu Tumblr spekuluje się, że Zamasu to przyszły Black Goku. Jego niechęć do ludzi, tych, których jako przyszły Kaioshin (na razie jest uczniem) ma obowiązek chronić pomimo błędów jakie popełniają, może być przyczyną do obudzenia się w młodym Kaioshinie zła, które urośnie do tego stopnia, że gościu będzie chciał pozbyć się całej ludzkości, ażeby oczyścić z niej Wszechświat.

Pamiętamy z poprzednich serii, co się działo z ziemskim Kami? Żeby zostać Kami, Nameczanin musiał pozbyć się całego zła jakie w nim drzemało. Wyparł się tego i wtedy właśnie zrodził się demon Piccolo Daimao King, (który przed śmiercią przekazał swoją siłę i pamięć Piccolo Juniorowi.) który siał terror wśród ludzi.

W przypadku Zamasu są dwa wyjścia:

1. Albo odrzuci zło, które w nim kiełkuje, a ono zajmując ciało Goku, który jak wiemy umarł na wirusową chorobę serca w przyszłości Trunksa, rozpocznie eksterminację ludzkości.

2. Sam dobrowolnie ulegnie złu i doprowadzi ludzkość do zagłady, żeby oczyścić wszechświat z jej plugastwa.

Te pierścienie są wskazówką.

ocenił(a) serial na 1
karoman4

Black po walce z goku powiedział że udało mu się siebie zaatakować więc twój pierwszy punkt jest pewnie bliższy prawdy.
Jest 5 pierścieni, Trunks stworzył 3 alternatywne linie czasowe(3 zielone pierścienie) więc pewnie czwartą linię czasu(i 4 zielony pierścień) stworzył Zamasu cofając się w czasie przekazał swoje zło umierającemu na serce Goku. Ale Goku nie umarł bo jeśli dobrze pamiętam kiedy Goku stał się boskim saiyaninem z czerwonymi włosami, boska ki uleczyła ranę zadaną przez beerusa więc zło i ki od zamasu zrobiły to samo. Dlatego też ki Blacka(połączenie ki Goku i złej ki Zamasu) i Zamasu nieco się różnią, takie mam przynajmniej podejrzenia.

ocenił(a) serial na 7
szuler2

Tylko że Black nadal łapie się za serce odczuwając ból i to dość często. To znaczy, że Goku z przyszłości nie został wyleczony.

Zamasu mógł się cofnąć do pewnego momentu, żeby zreinkarnować się w chorym ciele Goku z przyszłości. Nie wiem, to jest trudne. xD

ocenił(a) serial na 7
karoman4

Mądrze prawisz. Wiemy na pewno, że mają z sobą coś wspólnego, na to wskazują wszystkie fabularne wydarzenia. Wygląda na to, że ciało należy do Goku. Może to być ciało, które zmarło w wyniku choroby serca. W Zamasu górę bierze pierwiastek zła, rośnie również nienawiść do ludzi. Skąd jednak to zainteresowanie, nienawiść dla Sayaninów w Czarnym Goku?

ocenił(a) serial na 7
nillvo

Przypuszczam iż może stąd, że Goku nie był dumny z tego, że jest Saiyaninem ani z ich poczynań na przestrzeni lat. Za to niszczenie i mordowanie, podbijanie planet bez wytchnienia. Był zadowolony, że dzięki głupiemu uderzeniu w głowę nie stał się taki jak oni.

ocenił(a) serial na 7
karoman4

Mowa tu o Zamasu z alternatywnej przyszłości? Bo jakby nie patrzeć, ten którego poznaliśmy zna już Goku, a Black spotkał go pierwszy raz. Zna za to Vegetę i Beerusa, którego w ogóle się nie przestraszył. Jak dotąd nawet Shen-Long (ponoć nieustraszony) pocił się na jego widok. To musi oznaczać, że spotkał go wcześniej i jego siła nie robi na nim wrażenia. Mam obawy, że SS Rose będzie tak potężną transformacją, że SS Blue nawet go nie draśnie.

ocenił(a) serial na 7
nillvo

Bo historia uległa zmianie po tym jak Trunks cofnął się w czasie. Pamiętaj, że w jego timelinie Goku jest martwy od czasu walki z Androidami. Black nie miał okazji poznać go. I jak spotkał Sona w teraźniejszości, nie miał o nim pojęcia.

1. To musi być Zamasu w ciele Goku, który zmarł w przyszłości na atak serca. Wstręt do Sayian może to potwierdzić, bo przecież zło w Zamasu obudziło się przez barbarzyńskie poczynania ludzi zamieszkujących planety, a do nich zaliczają się Saiyanie.
Nie wiadomo ile Zamasu ma lat w teraźniejszości, gdy pobiera nauki u Gomasu. Kaioshini żyją długo i mógł on żyć jeszcze, gdy istniała planeta Vegeta, która jeszcze wcześniej nosiła inną nazwę. Hm, kto wie. Może Zamasu nawet widział jak Saiyania podbili planetę, wybili jej mieszkańców (Tsufrufianie czy jak im było) i przerobili ją na planetę Vegeta. Była nawet kinówka o tym. Może dlatego zapałał do Saiyan niechęcią.

A to, że teraz w teraźniejszości Zamasu poznał Goku zmienia bieg historii. Goku żyje, nie jest martwy. Ma szansę na walkę z nim. Może Zamasu nie będzie mógł przejąć jego ciała. Może cała ferajna nie powinna udać się do przyszłości, tylko zająć się Zamasu. Albo wolą najpierw zająć się Blackiem, żeby w potem wiedzieć jak poradzić sobie z Zamasu.

A jak myślisz. Jaka może być rola w tym wszystkim Boga Wszystkiego (Wszystkunio)?

ocenił(a) serial na 7
karoman4

"I jak spotkał Sona w teraźniejszości, nie miał o nim pojęcia. "
Może źle zrozumiałem, ale mylisz się. Przecież Black powiedział, że cieszy się ze spotkania i coś w stylu "więc to jest Son Goku". Słyszał o nim. Najprawdopodobniej zdawał sobie sprawę z tego do kogo należy ciało którego używa.

Czyżby Kaio, bogowie zrodzeni z cudownego drzewa mogli stawać się źli? Ich zadaniem jest ochrona przed złem, ale jak widać są bardziej obserwatorami niż czynnymi obrońcami. czy Zamasu zostałby wybrany na Boga (ucznia), z tak nieustabilizowanym poczuciem dobra i zła?

"Może cała ferajna nie powinna udać się do przyszłości, tylko zająć się Zamasu"
Nie miałoby to sensu. Przyszłość Trunksa to alternatywa, inny timeline, który nie wydarzy się dla naszych bohaterów. Mam takie przypuszczenia, że Zamasu uda się w przeszłość lub przyszłość i zrobi coś, co spowoduje narodzenie się Blacka. Nie bez powodu jego mentor ostrzegał przed jakimikolwiek zmianami, podobnie jak Whis opowiadający o zerwaniu rośliny.

ocenił(a) serial na 7
nillvo

No to może słyszał opowieści o nim, o jego sile, ale sam nie zdążył go spotkać osobiście, bo ten zmarł na wirusową chorobę serca (Black łapie się często za serce) i nie mógł się skonfrontować z nim. (Nie sadzę, żeby Frieza maczał w tym palce, choć biorę taką opcję pod uwagę, gdyż ten przeciwnik jest często wpychany w fabułę.)

Gomasu, czy jak mu tam, powiedział do mniej więcej Zamsu, że właśnie po to tu przyszedłeś, żeby rozwiać swoje wątpliwości i aby zrozumieć o co tak naprawdę się rozchodzi. Ale Zamasu co chwilę dostaje potwierdzenia na swoją rację na temat ludzi i coraz bardziej się utwierdza w jej eliminacji. To się staje niebezpieczne, co również dostrzega Gomasu. I mi się wydaje, że staruszek zginie z jego rąk.

Jeżeli Black to Zamasu w ciele Goku i jeśli w alternatywnej przyszłości ekipa to odkryje/udowodni, to zabicie Blacka w alernatywie ma sens, bo może to pomóc w powstrzymaniu Zamasu.

Może być jak sugerujesz, że Zamasu wykombinuje coś cofając się do tyłu w czasie, nie na darmo są te wszystkie wspominki na temat możliwych konsekwencji.

No cóż. Trzeba czekać co pokażą najbliższe odcinki.

ocenił(a) serial na 7
karoman4

Też myślę, że Gomasu zostanie zabity przez Zamasu albo przynajmniej starzec nie zdoła go powstrzymać przed złymi czynami, gdyż tamten okaże się potężniejszy. W końcu jego nienawiść nie jest skierowana ku bogom.

Kolejne pytanie brzmi, w jaki sposób Zamasu stracił swoje ciało? Przyjmując, że to faktycznie on jest Blackiem. Może faktycznie to tylko jego zły pierwiastek, który się uwolnił? Gdzieś wyczytałem że 58 odcinek będzie nazywał się "Tajemnica Zamasu i Blacka" czy coś w tym stylu. Więc jeszcze poczekamy :f

ocenił(a) serial na 7
nillvo

Chyba, że w drodze wyjątku zabiłby boga i dla słuszności jego sprawy.

Czyli mielibyśmy powtórzony schemat, jeżeli Black to zło, którego Zamasu pozbył się, aby móc zostać pełnoprawnym Kaioshinem. Ja bym to nawet kupiła. No więc czekajmy do tego odcinka, może się coś wyjaśni.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones