Jestem w 7 sezonie jak już Judith i Herb są po ślubie. Dlaczego Alan ciągle płaci swojej byłej żonie alimenty? W
odcinku, kiedy dowiedział się o ich ślubie skakał z radości, że już nie będzie musiał, a jednak nadal to robi. Ktoś może
mi to wyjaśnić?
Jeśli matka dziecka wyjdzie ponownie za mąż, jej były mąż nie powinien już płacić alimentów - przynajmniej w Stanach, to nie jedyny serial/film w którym rozwodnik cieszył się z ponownego ślubu byłej żony właśnie z tego powodu.
Moim zdaniem to już nie płaci byłej żonie, bo ma źródło utrzymania, tylko dziecku aż do jego pełnoletności.
No dokładnie. Jest różnica między alimentami na żonę, które przepadają w przypadku, kiedy powtórnie wyjdzie za mąż, a alimentami na dziecko.
Może i nieźle, ale i tak nie dałbyś rady na jego miejscu za te pieniądze żyć;-P Alan tu guru wszystkich chorobliwie oszczędnych ludzi.