Dzicz
powrót do forum 2 sezonu

Pierwszy sezon jak dla mnie był irracjonalną porażką, którą oglądałem jednym okiem. Na szczęście w drugim poprawiono prawie wszystko co przeszkadzało mi w pierwszym - czyli przerysowane edgy postacie i irracjonalne zachowania bohaterek, które zamiast działać wolały się kłócić, o każdą błahostkę. 

Znacznie bardziej zaczyna to przypominać Lost i trzeci sezon zapowiada się naprawdę ciekawie.


ocenił(a) serial na 8
zeipap

Myślisz ze będzie 3 sezon ? Nie wiem jaka tradycje ma amazon ale zazwyczaj netflix kończy na 2 sezonie serial

ocenił(a) serial na 8
gabagreen

Musi być, bo końcówka drugiego sezonu była jakby jego zapowiedzią. Teraz dwie grupy będą musiały przetrwać na wyspie.

zeipap

No mi się zdecydowanie bardziej podobał sezon 1, o wiele bardziej przypadły do mnie historie z retrospekcji kobiecych bohaterek z 1 sezonu z którymi ja bardzo sympatyzowałem aniżeli historie chłopaków, z których nie polubiłem praktycznie żadnego, może z 2 i to tyle. A jako że chłopaki mieli w tym sezonie większość czasu to właśnie z tego też powodu mniej mi się spodobał, ogólnie postacie byli dla mnie mniej interesujący i mniej przypadli mi do gustu, aktorsko też sporo z nich gorzej. Najbardziej podobały mi się sceny z dziewczynami. Moją ulubioną postacią pozostaje Shelby. Ale na 2 miejsce chyba awansowała mi Leah, która w 1 sezonie nie raz mnie irytował, w tym była jedną z moich ulubionych, oprócz tego Fatin, Dot i Toni wciąż bardzo lubię, 2 sezon miał swoje momenty, ale wciąż 1 sezon dużo bardziej mnie wciągnął, oglądałem skupiony przez dosłownie całe 10 odcinków, a właśnie przy tym zdarzało mi się oglądać jednym okiem i sceny z chłopakami nie raz miałem ochotę pomijać.

KennyDeath

Kirin jest świetny i to chyba tyle jeśli chodzi o postacie chłopaków, tylko jego tak naprawdę mega polubiłem, tak to sceny z dziewczynami zdecydowanie bardziej do mnie trafiały tak jak i ich historie.

ocenił(a) serial na 8
KennyDeath

Powiem Ci ze ten drugi sezon bardziej przypomina Lost jeśli chodzi o „ukryty” mrok. Bardzo mi się podobał tez 1 sezon ze względu na retrospekcje każdej z dziewczyn,wciągnęły mnie ich historie. Fatin toni i shelby polubialam od pierwszego sezonu i nadal tak jest. Powiem nawet ze fatin jeszcze sympatyczniejsza jest w tym drugim sezonie. Ogólnie cała koncepcja serialu mi się podoba. Mam nadzieje ze nie będziemy tak długo czekać na 3 sezon jak na ten teraźniejszy :)

KennyDeath

Drugi sezon mniej mi się podobał. Niepotrzebnie wprowadzili chłopaków. Ich zachowanie skojarzyło mi się z filmem "Władca much" powinni ubić tego psychopatę. Prócz Kirina kolesie są beznadziejni, poprawność polityczna, zabrakło, tylko Azjaty. Żeńskie retrospekcje odsłaniały naprawdę wewnętrzny świat bohaterek. Dziewczyny da się lubić w przeciwieństwie do chłopaków. Absolutnie żadna retrospekcja do mnie nie przemówiła. Nie wiem, kto przejął stery nad serialem. Interesujący jest wątek z eksperymentem, ale za mało kart odkryli. Szczerze podejrzewam, że wprowadzili męskie postacie by stworzyć jakieś romantyczne wątki...Ciekawe przeciwieństwa zauważyłam dziewczyny szukają duchowości w chwilach kryzysu, zastanawiają się nad sensem nad motywacją do życia, a chłopaki, tylko myślą, aby przeżyć, aby mieć jedzenie, a jeden to całkiem przegiął jak wyżył się seksualnie na tej niedojdzie...Mega kontrast postaci. Śmieszył mnie ten przeintelektualizowany czarny gej, który w niczym nie pomógł na tej wyspie. Najgorsza postać. Co mnie zdziwiło choć t o taki serial w sumie dla nastolatków skłonił mnie do kilku refleksji co ja bym robiła na tej wyspie, do jakiej postaci mi najbliżej.

ocenił(a) serial na 9
zeipap

Dobry sezon! Aczkolwiek 1 mi się lepiej podobał głównie ze względu na to że historie dziewczyn były dla mnie o wiele ciekawsze i ciekawiej przedstawione niż te chłopaków, charaktery dziewczyn też są bardziej zróżnicowane i ogólnie większość z nich naprawdę bardzo dobrze gra. Co do 2 sezonu no cóż....sceny z dziewczynami na ogromny plus, aktorki mają świetną chemię ekranową, zwłaszcza wszystkie sceny Shelby-Toni i Fatin-Leah <3 z bohaterek tego sezonu najbardziej mnie kupiły Shelby, Fatin i Leah, Shelby to moja postać numer 1, uwielbiam rozwój tej postaci i ogólnie jej postać oraz samą Mię Healey w tej roli, rewelacyjna jest, Fatin była wspaniała w tym sezonie, to jak pocieszała wszystkich a później zaczęła łączyć kropki i rozkminiać co się dzieje, no i Leah znacznie lepsza niż w 1 sezonie, czułem do niej spore współczucie i nawet utożsamianie się. Rachel też lepiej wypadła bo nie irytowała mnie tak jak w 1 sezonie. Martha okej, scena jej załamania niepokojąca......no i Toni, z jednej strony ją uwielbiam a z drugiej jak popuszczą hamulce i gniew to naprawdę potrafi być przesadnie chamska w słowach i oskarżaniu w stosunku do innych...........Ale mimo to mam nadzieję że Toni i Shelby wrócą do siebie bo uwielbiam ten ship!

Co do chłopaków......no nie kupiły mnie zbytnio ich historie, retrospekcje dziewczyn każdą pamiętam w jakimś stopniu, ich połowy już pozapominałem, nie były aż tak ciekawe, a takie jak np: Rafa były wręcz denne........z postaci zdecydowanie najlepiej wypadł Kirin! Rewelacyjny gość! Myślałem że będzie takim typowym Chadem bucem, a tu jednak okazał się naprawdę spoko gościem, najlogiczniej myślącym z ich ekipy i najrozsądniejszym. Charles Alexander był świetny w tej roli., Rafa myślałem że polubię ale okazał się cholernie naiwny, mdły i taki bez życiowy, Josha nawet polubiłem, szkoda mi go było bardzo z powodu tego co go spotkało, Ivan irytował mnie strasznie...później już trochę mniej ale no nie polubiłem go ani gry aktorskiej Milesa Gutierreza-Riley którą uważam za jedną z najsłabszych z obsady. Henry był okej, Bo był sympatyczny i w porządku, Scotty z jednej strony miał dobre momenty (jego przyjaźń z Bo jest bardzo fajna) ale z drugiej też często mnie irytował, Seth za to to największa obrzydliwa gnida w tym serialu, gardzę typem.

Co do gry aktorskiej, dziewczyny kolejny raz spisały się świetnie, część nawet lepiej niż w 1 sezonie! Zwłaszcza podobała mi się jak już wspomniałem Mia Healey, Sophia Ali, Erana James i Sarah Pidgeon. Shannon Berry jako Dot trochę miała mniejsze pole do popisu w tym sezonie. Ale ogólnie wszystkie aktorki dobrze grają i dobrze ukazują emocje nimi targające. Z chłopaków to jak już wspomniałem Charles Alexander był świetny, Nicholas Coombe jako Josh wypadł dobrze i Alex Fitzalan jako Seth pomimo że postacią gardzę to aktor dobrze gra takiego pokręconego drania. Reszta zagrała jednak gorzej, tak pomiędzy okej a mehhhh.

W samym sezonie jednak wciąż sporo się działo, akcja jest cały czas ciekawie prowadzona kiedy kolejne karty są odkrywane, jest sporo emocji, relacje między postaciami są naprawdę ciekawie pisane i ogólnie charaktery ich są bardzo różnorodne i tak naprawdę każda postać ma jakiś moment gdzie coś głupiego odwali ale jest to w takiej sytuacji realistyczne. Następny sezon zapowiada się naprawdę ciekawie i intrygująco i nie mogę się już doczekać!!!!!!

Jeszcze jedno, czy tylko mi się wydaje że Shelby mogła pójść na jakiś układ z Gretchen? Tak jak wcześniej np: Nora? Ten sen Shelby z Gretchen która oferowała jej niebieską i czerwoną pigułkę? Kwestia wyboru? Raczej nie była by taka scena tak po prostu tam bez kontekstu przyszłego. Po czym dodatkowo gdzieś prawie pod koniec Gretchen mówi "Naprawdę myślisz, że uciekłabym, gdybym nie miała tam ludzi?", po czym mamy przeskoczenie momentalne sceny na dziewczyny....a dokładnie skupienie kamery na Shelby, to oczywiście tylko teoryzowanie, zobaczymy co się wydarzy w 3 sezonie, oby jak najszybciej potwierdzili oficjalnie zamówienie 3 sezonu.

ocenił(a) serial na 6
zeipap

Mnie ten sezon, szczerze mówiąc, wymęczył. Właściwie to wina dziewuch. Pierwszy sezon był naprawdę dobry. Połączenie historii na wyspie z osobistymi dziewczyny sprawdziły się akurat na te 10 odcinków.
Część z chłopakami ok, chociaż czasami dramy na poziomie tępych p**d. Wątek dziewczyn kompletnie niepotrzebny. Skoro było wiadomo, że zostały "uratowane", to uważam, że nie było sensu dalej ciągnąć ich pobytu na wyspie - można było śmiało całość zakończyć w pierwszym sezonie, a w drugim skupić się na chłopakach, a część dziewczyn kontynuować w "bazie". Nie dość, że sezon krótszy, to uważam, że połowa to zapchaj-dziura. Szkoda, ale czekam na sezon 3.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones