Nie, tylko jedna ma.

serio oglądałeś cały odc
? przecież to na samym końcu jest jasno pokazane

A w przedostatnim odc Olga powiedziała do sasiadki, ze niedługo zaczyna chemię, o co chodziło?

Wyobrażenie sobie, że to ona miała raka ? Każda z nich takie miała, nie tylko Olga. Zresztą w jej przypadku był też "tam" jej chłopak z bagietka z czosnkiem. W rzeczywistości wróciła sama do domu i tak jak przy izolacji przygotowywała sobie bagietkę i siedziała sama z kotami.
Może też takie wyobrażenie było jakaś forma ucieczki od problemów. Carol chciała zostawić męża a tego nie zrobiła (usunęła wiadomość, zamiast ją wysłać). Sara nie odważyła się wgl zadzwonić. Olga wystraszyła się zobowiązania - wróciła sama do domu. Te wakacje dały im do myślenia ale większość z nich nic nie zmieniła. Właściwie tylko Alma odważyła się zerwać z dziewczyną, wyznając jej prawdę i Leo, która pogodziła się z matką (chociaż w tym przypadku zmusiła ja do tego sytuacja - "zajmij się mną" w jej głowie odnosiło się do rekonwalescencji po operacji. Potrzebowała kogoś kto jej pomoże. Z przyjaciółkami widywała się raz do roku, więc można wywnioskować, że są one zbyt pochłonięte własnym życiem i problemami, iż nie mają zwyczajnie czasu na częstsze spotkania czy wypady.)