Właśnie skończyłam oglądać i muszę przyznać, że zajęło mi to sporo czasu. Drama nie jest najwyższych lotów aczkolwiek sam pomysł przypadł mi bardzo do gustu. Na pewno trzeba to oglądać z przymrużeniem oka - inaczej się nie da. Choć nawet wtedy niektóre sceny wydają się być po prostu żałosne. Przynajmniej tak jest w moich odczuciach.;D Momentami faktycznie bardzo nudne i chce się przewijać ale są też ciekawe momenty. Szczególnie w końcowych odcinkach. A ta sławna scena łóżkowa jest w 20 odcinku, czyli ostatnim. Przyznaję, że sama byłam jej ciekawa dlatego obejrzałam do końca. ;P Wydaję mi się, że gdyby drama była nagrywana w dzisiejszych realiach byłaby naprawdę dobra i chętnie by się ją oglądało.;)