obejrzalem 3 odcinki i przeskoczylem do ostatniego zeby tylko zobaczyc jak to rozwiaza, nie rozumiem szalu, kazdy maz by sie zorientowal ze to jego/nie jego zona, barwa glosu, sposob mowienia, poruszania sie, przez rok dzieje sie wiele rzeczy o ktorych nie idzie opowiedziec komus z kim sie podmieniasz w ciagu jednego dnia, glupie nawet pytanie a "a pamietasz jak bylismy w kinie 3 tyg temu i smieszyl Cie ten zart" cokolwiek, najbzdurniejsza fabula jaka mozna bylo sobie wymyslec..