Ed, koń, który mówi
Mister Ed
1961 - 1966
- Podstawowe informacje
- Lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Rankingi
- Pozostałe
powrót do forum serialu Ed, koń, który mówi 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 10
O wiele bardziej angażowało się w fabułę tym bardziej, że w ciągu jednego dnia można było obejrzeć co najwyżej jeden film. Pamiętam, że "Koń, który mówi" - chyba pod takim właśnie tytułem był puszczany - emitowano w niedzielę. Od tamtego czasu, a więc grubo pona 40 lat nie widziałem tego filmu i jestem trochę zdziwiony, że był powtórzony "15" lat temu. Co do samego serialu to treści absolutnie nie pamiętam, pamietam początek kiedy otwierały się drzwi do stajni (jakby miś z okienka :-) i tym, że kochałem się w koniu? który był koniem bardzo, ale to bardzo poważnym... no a to, że mówił było zupełnie inną sprawą. Bardzo bawiło mnie gdy rozmawiał ze znajomymi swojego opiekuna przez telefon. I ja, jeżeli tylko będzie taka możliwość, chętnie go obejrzę.
Piotrek, który też mówi, choć nie tak pięknie jak koń. Ten koń :-).
Zgadzam się, bardzo fajny i oryginalny serial, mam dla ciebie dobrą i złą wiadomość. Zła to że można obejrzeć go co sobote w TV Puls o 7.30 :P. Za to jeśli znasz dosyć dobrze angielski możesz obejrzeć 1 sezon w internecie na stronie: http://tv.blinkx.com/show/mr-ed/mNWxM1cMnrcLGaE-dy97N-j0BrY#s1e5
P.S
Nie jest to piractwo, bo Mister Ed w wersji oryginalnej nie jest dostępny w żaden sposób (wydania DVD itp).
Dzięki za odpowiedź, to niesamowite, mam nagrywarkę w canal+ to spróbuję nagrać (niestety nie da się przegrać :-(. Fortunately I speak English, so it is not problem for me watching it on the computer, I will certainly try :-). Szkoda, że nie wydali na DVD, może dlatego, że w Stanach jest emitowany bardzo często i przypuszczam, że wszyscy którzy chcą znają już na pamięć. Przypominam sobie, że kiedyś obejrzałem fragment na You Tube... wróciły wspomnienia... jak ten czas szybko leci, pozdrawiam, Piotrek
Tzn, do tej pory z 6 sezonów wydali 3, ale tylko region 1 więc jak kupisz np na ebayu to nie odtworzysz na dvd, chyba że masz odtwarzacz też z ebaya. :) Moim zdaniem oryginalne głosy są lepsze od dubbingu.
P.S
Piszmy tutaj jak najwięcej to może wydadzą też w Polsce. :)
Witam :-). A więc tak, obejrzałem odcinek z ostatniej soboty nagrany na Cyfrze Plus, pierwszy raz od ponad 40-lat. Znakomita czarno-biała jakość, i koń ten sam - końska mimika niewiarygodnie jak na tamte czasy przekonująca i naturalna. I wrócił klimat lat 60-tych. Ten odcinek który obejrzałem był z lektorem, a więc bez dubbingu, jednak z podstawioną reakcją widowni (nie pamiętam, czy śmiech był 40 lat temu, chyba nie?! Wtedy obejrzałem dosyć dużo odcinków, ale dzisiaj nie pamiętam żadnego. Być może wydadzą "Konia, który mówi" może także "Doktora Kildare" - czy jakoś tak, w każdym razie regularnie kupuję Hitchcocka (także serial z tamtych lat) więc może będzie to jakąś zachętą dla producentów. Tyle, że po tylu animacjach i tysiącach seriali i filmów, ten jeden jedyny koń, który mówi, już chyba nie będzie robił na współczesnych takiego wrażenia, jak, na nas. Ja obejrzałbym bardzo chętnie wszystkie odcinki. Pozdrawiam, P T J.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
