Już dawno temu chciałem wszystkim na swoje ulubione ujęcie kamery w Entourage. Nie scenę tylko pojedyncze ujęcie właśnie. Moim zdaniem oddaje cały czar tego cudownego serialu, wryło mi się głęboko w pamięć i codziennie daje powera by pracować ciężko aby kiedyś samemu chociaż zbliżyć się do czegoś takiego. Jest to dokładnie ostatnie ujęcie 9 odcinka 4 sezonu. Po prostu życie:)