Nie chcę spoilerować, po prostu powiem, że jako osoba bardzo wybredna względem seriali, uważam tą scenę za perfekcyjnie przeprowadzoną. Po prostu mistrzostwo i autentycznie, nie mam się do czego doczepić.
XD gosc cale zycie byl gejem, wybral malzenstwo zamiast faceta, z ktorym chcial zyc i nie mogl sie z tym pogodzic 25 lat, 25 lat pozniej ten ciezar go tak przygniotl, ze pijany powiedzial wszystko rodzinie, ktora obwinial o swoje nieszczescie. Ta scena jest wykonana naprawde swietnie.