PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=797128}

Mrs. Fazilet and Her Daughters

Fazilet Hanım ve Kızları
8,4 207
ocen
8,4 10 1 207
Fazilet Hanım ve Kızları
powrót do forum serialu Fazilet Hanım ve Kızları

Doczekaliśmy się oddzielnego tematu o serialu ;) Bardzo fajnie.... Yagiz dla mnie najlepsza postać tego serialu :) a Caglar Ertugul najbardziej charyzmatyczny aktor tego serialu ;) razem z odtwórczynią Pani Fazilet Nazan Kesal są motorem napędowym tego serialu :)

Margoargo

Wspaniale, że taki fajny serial doczekał się wreszcie własnej strony na FW :-D Brawka dla koleżanki, która o to dzielnie walczyła :-D Caglar ciągnie tą lokomotywę z pomocą Nazan i póki co dają radę :-D
W końcu Yagiz i Fazilka nie bez przyczyny są najbardziej eksploatowanymi postaciami serialu. Bo jakby nie oni to kto?
Przecież Sinan (Alp) ma tylko jedną minę na każdą okazję xD Patrzysz i nie wiesz czy pobiegnie całować Hazan, czy zrzuci się ze schodów na główkę xD
Kiepska i nieprzekonywująca dla mnie ta miłość SinHaz, choć słyszałam słuszniejsze na to nazwy xD Zobaczymy jednak jak to się potoczy dalej. Jak to się mówi: co ma wisieć nie utonie :-P
Z każdym odcinkiem coraz bardziej zachwycam się wspaniale wykreowaną postacią Yagiza. Czy jest na świecie jakaś, normalna, dojrzała kobieta, która nie zatonęłaby w tych oczach i cudownym charakterze? Która by nie chciała być tak właśnie kochana?
Ktoś inny napisał w komentarzu pod fragmentem, że Yagiz to postać księcia z kopciuszka, ale wrzuconego do złej bajki :-D Podpisuję się pod tym i czekam, czy bajka się dostosuje do księcia, czy książę będzie musiał zmienić bajkę :-D

ocenił(a) serial na 9
Margoargo

Witam serdecznie w nowym wątku.

Dzięki Jlaw za stworzenie tej subskrypcji :D

Co do opisu odcinków , to nic nie napiszę , bo mam 2 odcinki do nadrobienia.
No cóż życie daje w kość. Do tego dochodzą porządki świąteczne.

Trzymajcie się cieplutko siostry.
Do zaś :D

ocenił(a) serial na 9
Margoargo

Widzialyscie kogo Nasza koleżanka ma w avku?
Wie co dobre i kto tu rządzi :D

Margoargo

Za nami 26 odcinek na żywo :-D
Bardzo mi się podobał. Przepiękny hasztag, który mówi, że "nadszedł czas" :-D Na co? Na kogo? :-D
Jednak oddaję sprawiedliwość szczeniorkowi, bo bardzo się wykazał i zabłysnął. Przyznał się do wszystkiego bardzo dzielnie. Brawo i to bez ironii.
To co zrobił Yagiz, jak zwykle mistrzostwo świata. Rozwikłał zagadkę zanim nasi zakochani zdążyli wrócić ze spacerku ożywczego. Bardzo mi się podobało jak zachował się w stosunku do Ece. Wysłuchał ją, wkurzył się, ale wie, że ona nie jest zła tylko naiwna. Fajne z nich rodzeństwo (czy tam szwagier ze szwagierką :-D).
Bardzo też sprytnie wychodzi Sirma z SinHazu. Nie wiem, czy zwróciłyście uwagę, ale przenosi akcent ich miłości, z LOVE na LIKE bardzo subtelnie. Coraz mniej to przypomina miłość, a idzie w kierunku kumpelstwa. Nie do końca mówią sobie prawdę, nie czują się ze sobą tak swobodnie. No i przede wszystkim Hazan traktuje szczeniaczka jak kogoś kim się trzeba zaopiekować i to widać. Zwróciłyście uwagę, że kiedy wyszła od Yagiza to odgarnęła mu włosy dokładnie tak samo jak robi to Ece? Pocałunek był jeden przy Ece i Yagizie. Trochę trzymania się za ręce, przytulanie i pocieszanie, ale czy to przypomina miłość - AMOR?
Już nawet nie chodzi o wielki YagHaz, bo przecież fakt, że mają dwie własne linie melodyczne i jedną piosenkę o miłość o niczym nie świadczy :-P xD
A ich pożegnanie też przecież niczego nie pokazuje :-P
Brawo dla Deniz i Caglara, że pięknie mówią nam gestami, mimiką i ciałem więcej niż słowami.
Czekamy cierpliwie do soboty :-D

Margoargo

Bym zapomniała. Tak się nachwaliłam szczeniorka, bo się normalnie zmienił na początku odcinka o 180 stopni i wydoroślał przyznając się do wszystkiego. Dzięki Bogu na koniec pożegnał się z bratem kopiąc stolik i wrócił z powrotem o 180. Dzięki temu zmienił się o całe 360 i wszystko wróciło do normy :-P Nie wiem, czy jego mózg by wytrzymał dłużej taką zmianę. Dorosłość jest wyczerpująca :-P

manioszkamia

Witam Kobiety;) jak zwykle w przelocie jestem... Parę słów Wam napiszę również jak i Manio która jak zawsze wszystko wycelowała genialnie w punkt... ;) bravo ;)
Powiem krótko... Odcinek bardzo na plus... mimo że Sinan i Hazan teoretycznie są razem... to ich sztuczność i miałkość związku powoduje że na mojej twarzy pojawia się uśmiech...nie żebym się śmiała ale to takie zabawne jak oni niby są ze sobą a jakby nie byli.. Hee;) tak to bywa czasem że jest się z kimś a kocha się kogoś innego...wiecie dobrze o KIM mówię ;) No dobrze przeanalizuję scenkę pożegnalną... Hazan i Yagiz.. Emocje które wyzwolił u Hazan wyjazd Yagiza świadczy tylko o jednym...o tym że COŚ do niego czuje...nie wie kiedy ale jednak się w nim zakochała... I to nie jest taka matczyna miłość jaką czuje do Sinana... To uczucie silniejsze od niej... płacze... nie chce się z nim żegnać bo nie potrafi bez niego żyć ... Przywykła już do niego i wie że tylko w nim miała oparcie... Także YagHaz ino patrzeć jak wybuchnie że iskry polecą ;)
A zapomiałabym... Sinan mi zaimponował.. co prawda dorastał te ponad dwadzieścia odcinków żeby prawdę wyznać ale wyznał.. Ale czy się zmienił... hmmm okaże się ;)

ocenił(a) serial na 9
Margoargo

Witajcie kochane.
Ja jestem dwa odcinki do tyłu,bo zycie mnie wciagneło. Do tego świąteczne porządki same się nie zrobią.

Jednakże raz na tydzień w sobotę mogę pozwolić sobie na małą labę i pooglądać Pana Paczatora na " żywo "
Wprawdzie nic z odcinka nie rozumiem ,ale co tam. Same patrzenie mi wystarczy.

Jak będzie tłumaczenie,to napiszę coś więcej.

Muszę przyznać,że odcinek w porównaniu z poprzednimi bardzo mi się podobał. Był dynamiczny, dużo się działo i szybko mi te 2,5 godziny zleciało.

Nie mogłabym także przejść obojetnie do sceny pozegnania. Oj Hazan , Hazan czy tak płacze dziewczyna za odjezdżającym facetem,do którego nic nie czuje? Ogarnij się kobieto. Zrozum w końcu ,że to już nie jest przyjaźń a kochanie.
Żeby nie było,że coś sobie wymyślam . Oto taki krótki dowód :

https://twitter.com/twitter/statuses/939469620687331328

sloneczkO_1

Hello ;)
Dziewczyny Wy jak zwykle w punkt ;) analizy piękne ;)
ja ostatnio jadę już na oparach energii... a gdzie tam do mojego urlopu.... czasu nie mam na lajfy fazi i w sumie coś we mnie pękło... jakoś nie mam chwilowo natchnienia to oglądania Fazi.... widziałam tylko urywki... i powiem tak... zaskoczyła mnie Hazan w scenie pożegnania z Yagizem.... tak zachowuje się dziewczyna żegnając się tylko z bratem swojego chłopaka... OHA>.. nie wiedziałam, że Turczynki tak żegnają kogoś kogo tylko lubią.... no, no... sinan bój się...

Widziałam też kawałek sceny "zakochanych sinana i hazan" już nawet nie wiem z którego odcinka... nie wiem może tylko ja mam wrażenie, że sztuczność tej miłości bije po oczach.... normalnie zęby bolą jak to się ogląda....oj sirma, sirma... ale ty robisz psikusy ;) podpuszczasz fanki sinhaz... a serwujesz im coś takiego ?????? oj nieładnie , nieładnie....

Widziałam, że sinan w końcu powiedział prawdę o pokoju hotelowym..... brawo on... nareszcie dorósł chociaż do tego.... reszty nie widziałam nie wypowiadam się ;)

Kochane zmykam do mojego zagonionego życia.... pewnie wpadnę przelotem ;) Muszę Wam w sekrecie zdradzić ;)))) hahahhahaha, że Mroczny Rycerz i Jego Dama ostatnio mnie bardziej zajmują ;) cóż serce nie sługa ;) hahhahaha;) oki lżej mi przyznałam się ;)

Do zaś ;)

Margoargo

Cześć siostry i wy moje wierne czytelniczki fanki szczeniora. W ostateczności mogę nazywać go dzieciakiem, napiszcie którą formę wolicie. Dziś będzie mega chaotycznie, bo odcinek dobry.
A zacznę od Yagiza
Ja nie wiem,czy wy widziałyście tego przytulasa Yagiza i Hazan, ale jeśli tak witają się przyjaciele, to ja naprawdę nie wiem jak oni by się przywitali gdyby byli razem... Z resztą ile się nie widzieli godzinę dwie ? I taka scena ? Ja wiem,wiem napiszecie to ze względu na Hazima,ale Hazan naprawdę cieszyła sie,że on jednak nie poleciał kamień z serca jej spadł. Muzyczka, plus praca kamery coś idealnego :)
Syn najlepszy jakiego mógł mieć Hazim spędził przy łóżku ojca całą noc, kiedy reszta towarzysta jakoś miała co innego do roboty... no ale bywa...
Pomomo,że scen multum, to idę do końcowej prawie sceny bo emocje targają człowiekiem a godzina późna... Yagiz jak zawsze właściwy człowiek na właściwym miejscu, wie że potrzeba jest oparaci w trudnej chwili i to właśnie dał Hazan, oparcie i pokazał jestem z Tobą. Z resztą jak ona się na niego spojrzała... przecież jak się w nim nie zakocha, to...
Ece, no szkoda mi tego dzieciaka... została sama z myślą,że nikt jej nie pomoże... No mam nadzieję,ze Yagiz jej już w najbliższym odcinku pomoże i wyciągnie z tego grajdołka.
Yase, no dobra miałąś się mścić na rodzinie, ale co ci to biedne dziecko Ece zawiniło ? Ojj, ruda ktoś ci musi nosa utrzeć...
Gohan, ja wiem ze w waszej rodzinie to lotność nie jest jakoś szczególnie wysoko,ale poważnie chcesz żone zastrzelić? Ojj,życzę powodzenia...choć szkoda stracić wolności.
Kochane nie płaczcie,że o was wspominiałam moje czytelniczki i co ? Nic nie piszę,a nie pisałam bo zachowanie waszego ulubionego bohatera to dno...
Ojciec w szpitalu,a on do domu wyspać sie bo uroda to podstawa... Na dodatek na cholere on mówił Hazan o Ece, bo co zesłościoło się dziecko i musiało nóżką tupnąć i pokazać jak to jest mu źle... no naprawdę zachowanie godne pożałowania... choć typowe dla dziecka.... A ten przytulas z Hazan był taki przyjacielski... Taka relacja między nim rodzinna się robi, trzeba się dzieckiem zaopiekować i Hazan za mamusie robi... I ja się pytam,czemu na koniec odcinka nie przyszedł do Hazan... w związku potrzeba oparcia,pocieszenia są najważniejsze... czytałam,że ma takie dobre serce rozmową wspomoże...no moje drogie, gdzie był ten wasz bohater... faktycznie w nim to jest takie opracie, jak w... no właśnie w czym ? jak byście wiedziały dajcie znać ;)
Dziękuję za uwagę idę do real life, wkleję to do drugiego tematu, bo nie wiem gdzie czytacie ;)

Marg_

Super podsumowanie odcinka :-D Miałam podobne odczucia.
Sinan dużo gada mało robi. Yagiz nie gada : Jadę do ojca!. Tylko cicho zamyka za sobą drzwi i jedzie czuwać nad ojcem całą noc, bez informowania o tym całego świata. Dwa, co za ograniczenie umysłowe szczeniaka sprawia, że on tak wszystko robi bezrefleksyjnie? Jestem zazdrosny? to walę ukochanej między oczy oszczerstwa. Nie lubię Ece? to nagadam na nią do jej siostry i ukochanej w jednym. Jestem zły na Ece? to nie będę wspierał ukochanej w trudnych chwilach, bo są związane z tą, której nie lubię. Już pomijam brak bystrości żeby stanąć na moment, poskładać wszystko do kupy i pomyśleć. Już myślenie załatwił za niego brat, teraz wystarczyło tylko go posłuchać, kiedy wykładał swoje wątpliwości. Mam nadzieję, że mimo jego ułomności znajdzie się za tydzień we właściwym miejscu i choć raz w życiu zrobi coś dla swojego ojca, czyli uratuje go od skoku. Sinsin nie zasługuje na to żeby zostać bohaterem, ale jego ojciec zasługuje na to żeby jego syn mu pomógł. Sam wielokrotnie ratował go z tarapatów, więc niech i Sinsin się czymś wreszcie wykaże. Nie ma co oczywiście przypisywać mu zaraz jakiegoś planu pomocy. On po prostu się ma znaleźć w odpowiednim czasie i w odpowiednim miejscu. Mam nadzieję, że tym razem szybciej poskłada fakty, kiedy ojca zobaczy na dachu. Kto wie, co ten może w tej ciasnej głowie wymyślić, że nie wiem, ojciec się uczy latać? xD
Hazan, nasza pogubiona dziewczyna. Ciężko jej wybaczać raz za razem nieświadome ciosy zadawane naszemu mistrzowi, ale co poradzić, skoro właśnie taką ją kocha? Kocha ją z całym dobrodziejstwem inwentarza, czyli nawet kiedy ona wzdycha i rozczula się nad jego bratem. Taka jest miłość Panie Yagizie, czasem piękna, ale czasem bardzo raniąca. Jak to powiedział w pierwszym sezonie: Niemożliwe wymaga czasu :-D
Także dajmy sobie czas :-D
Ece, czyli moja biedna sierotka, zostawiona sama sobie, z dzieciątkiem pod sercem. Trzymaj się dziewczyno. Jak Yagiz z tobą to któż przeciw Tobie? Jeszcze trochę i Cię wyciągnie z tego bagna.
Na koniec moja ulubienica, czyli Fazi. Nie odpuści zięciowi ochrzanu i cóż powiedzieć? Tym razem zasłużyłeś, Panie Yagiz :-D Zresztą dobrze o tym wiesz i dlatego milczysz :-D Ale nie martw się, skoro ją pozbierasz z ziemi to ci wybaczy w następnym odcinku ;-P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones