ktoś tam wyżej napisał, że Cisco jest pod SpeedForce i będzie miał takie wspomnienia tego co się stało w innym czasie z nim, bo jest częścia tej zmiany czasu

Dużo tych wspomnień nie będzie raptem 1 dzień z czego pół przeleżał martwy :P. Chyba, że wprowadzą w życie tą teorię spiskową odnośnie cofnięcia się w czasie do początku sezonu (żeby ratować Arrow bo coś im sezon nie wyszedł :P)

Jak Atom się do nich na początku zbliżał dobry tekst był,
Czy to ptak? nie,samolot,nie to....mój chłopak(Superman xD)
Fajne nawiązanie do Supermana,w końcu aktor go grał,dobre :D

Otóż to! :D

Czy w promo najnowszego odcinka nie widzimy łysego bandyty który grał przydupasa Dona Falcona w Gotham https://www.youtube.com/watch?v=aFaYm3RQcVM (1.03)

To jest promo odcinków 18 - 22. A ten łysy to Mist, złoczyńca z z 3 odcinka który zmieniał się w chmurę trującego gazu.

tez to zauwazylem :D

wlasnie nei bylem pewny zcy on juz gral w serialu, bo go z gotham tez kojarzylem, a gotham ogladlaem przez ostatnie 2 miechy, a ten odcinek z nim we Flashu w listopadzie zapewne

W zasadzie nie wiem po co Joe i Barry postanowili wyjawić Eddiemu kto jest Flashem. Jakoś wcześniej bez tego Barry pomagał policji i bez problemu łapali przestępców. Teraz Eddie już wie i tylko czekać aż Iris się dowie, no chyba, że Eddie wymyśli coś bardzo przekonywującego. :) Momentami było za dużo tego humoru, ale to chyba spowodowane było właśnie wizytą Felicity i Raya. Największy minus odcinka to oczywiście Iris. Czy to podczas kolacji czy podczas wizyty na posterunku strasznie mnie irytuję. Małe nawiązanie do Mrocznego Rycerza - wizyta w restauracji. :) Przeciwniczka Flasha nie była jakoś zabójczo interesująca, ale to chyba zamierzony cel, bo wszystko zmierza w kierunku Reverse Flasha i to jego postać wszystkich najbardziej interesuję. Za to moją uwagę zwróciła dr. McGee i jej powiązanie z dr. Wellsem. Mam nadzieję, że ten temat bardziej się rozwinie w następnym odcinku. :) No i najważniejsze, teraz już wszyscy podejrzewają Wellsa o bycie Reverse Flashem. :) Zauważył go ktoś w ostatniej sekundzie odcinka? Przypuszczam, że Wells ich śledził i teraz już wie, że wszyscy już wiedzą o nim. :) Odcinek bez szału, mam nadzieję, że to tylko jednoodcinkowy spadek formy Flasha, bo liczę, że sezon w miarę przyzwoicie się zakończy. :)

Heines w ostatniej sekundzie wyglądało to tak jakby Reverse zgarnął Cisco z ekranu ;)

Ten Reverse na koniec to była tylko taka wstawka, żeby podjarać widzów na następny odcinek, ale Wells już chyba się zorientował, że coś kombinują za jego plecami. Barry zachowuje się tak dziwnie, że każdy by się zorientował (no może oprócz Iris, bo jej inteligencja jest okrutnie zaniżana :D ).

Sam nie wiem, dlaczego powiedzieli Eddiemu (ani dlaczego on okazał się nagle taką ciapą, że ten sekret całkowicie zmienił jego zachowanie, przecież to nie pasuje w ogóle do jego charakteru). Widocznie po prostu musieli to jakoś tak zakotłować, żeby Iris go zostawiła i cała wina spadła na Barrego, a lepszego pomysłu nie mieli.

Zresztą, kurde, Eddie. Dwóch jest tylko gliniarzy na całym posterunku? Wybierz sobie innego partnera, takiego który nie jeździ po mieście z Flashem i po kłopocie :P

Może masz rację co do tej wstawki, same spojrzenia Wellsa na zachowanie Barry'ego sugerują, że Wells już podejrzewa, że Barry o nim wie. Zastanawiają mnie jeszcze wizję Cisco. Jakim cudem widzi to jak Wells go zabija skoro Barry cofnął się w czasie i tak naprawdę nic się nie wydarzyło. Mam nadzieję, że wytłumaczą to w jakiś sensowny sposób. Chyba, że wybuch akceleratora cząstek wpłynął na Cisco i będzie posiadał umiejętność widzenia różnych linii czasowych, a z tego co wyczytałem to Cisco Ramon również jest bohaterem i jego postać nazywa się Vibe. Tylko ciekawe czy w serialu Cisco stanie się Vibe'em. :)

Ciekawa rzecz w Arrow - wyszło na jaw iż jest jeden metaczłowiek który uzyskał swoje zdolności przed wybuchem akceleratora. Ciekawe ciekawe

Jak dla mnie, o wiele za mało Flash'a we Flash'u.

Iris natomiast tak mnie irytuje, że mógłbym jej sprezentować granat bez zawleczki i przegonić.
Szantażuje Eddie'go, ponieważ ten pozwolił sobie na posiadanie prywatności. "Albo mi powiesz, albo odchodzę" - to jest dziecinada, niepoważne zachowanie.

Po prostu chce być w związku w którym jest miłość i zaufanie :)

Mhm, ale zaufać Eddie'mu nie potrafi, gdy ten mówi, że nie może jej powiedzieć :)

Kto ma przed kim tajemnice ? Ona przed nim czy on przed nią? Eddie trochę źle to rozgrywa mym zdaniem. Powininen powiedzieć że tajemnica nie jest jego tylko kogoś innego i została mu powierzona w zaufaniu , dlatego nie może jej wyjawić. To by chyba poskutkowało ;)

Dobry odcinek - to już chyba będzie norma do końca tego sezonu, że najmniej u mnie będzie 'dobry'. Nawet pani pszczółka i to, że Flash został załatwiony przez mini-roboty idzie w niepamięć, odcinek był świetny. I jak wypromować po raz kolejny serial Arrow? Jak reklamować Atoma? Ano ten odcinek jest tego przykładem :D Normalnie Ray i Cisco rządzili w tym odcinku, ba, nawet para Felicity x Ray mi się podobała! Cholewa, pasują do siebie xp No i całe te sekrety, nawet Wellsu coś podejrzewa (te wymowne spojrzenia na Barry'ego jak 'znikał').
No i gagi - dzięki Ray'owi i Cisco było ich mnóstwo. Wiem jedno: kolejny spin-off Arrow niech nazywa się Atom, i niech Atom/Cisco będą jak najczęściej w crossoverach - kapitalny duet jak kapitalny odcinek, takie nerd stajl :D Joe też miał fajny z udziałem Eddy'ego - 'jestem jej ojcem', 'a ja chłopakiem, kiedy będę miał coś do powiedzenia?', 'jak się z nią ożenisz' :D Albo Felka z 'chodzę z Barrym w ciele Olivera' :D

Nie podobał mi się natomiast 'wątek' Eddy'ego i Iris - Eddie jak Eddie ale Iris była w tym odcinku, nagle, przygłupawa i w ogóle. Oczywiście, że przesadziła, a przynajmniej tak uważam. Jeśli pójdą tą drogą to Iris może podzielić los Laurel z 'Arrow', czego bym nie chciał bo ogólnie nic do Iris jako postaci nie miałem, a teraz wielkie halo z byle powodu (w ogóle dziw bierze, że Eddie nie umie lepiej 'olewać' swoich tajemnic i Iris tak szybko go przejrzała). Chwila, może to nie wina Iris a Eddiego.. xD

btw. fajne miał 'wejście' Atom: 'to ptak', 'nie, to samolot', 'nie, to mój chłopak' - twórcy szydzą nie tyle z popkultury co z poprzednich ról aktorów, haha xD

No, Iris wkurzyła bardziej niż zwykle, masakryczne sceny.
Atom jest marny (przynajmniej dla mnie, Iron man najlepszy), najśmieszniejsze jest to, że ma hełm z gołą szyją, gębą do której by mu wszystkie owady po drodze powpadały (xD) i poleciał w rój pszczół... no sensu to nie ma. :P
Gagi trzymają poziom, Wella za mało, Barry jak nie Barry, Cisco przerażony, Eddie też jakoś stracił rezon, wszystko dziwne...
A defibrylatora wymienić by nie mogli? :P
Pszczoły były dla mnie prześmieszne, jak to pierwszy raz zobaczyłam xD
No i kolejna osoba zna tożsamość Flasha... ale afery z tego nie ma, no jak to?
A, jeszcze pytanie... to się działo po tym postrzeleniu Ray'a czy przed czy kiedy?

Stawiam, że to działo się już po - te nano-coś szybko uleczyło Ray'a :)

Czy Wells przypadkiem nie zainstalował kamer w tym roboczym pokoju Barry'ego ? Z tego co pamiętam to tak,więc pewnie wie już o tym spotkaniu z Cisco i Caitlin.

tez o tym pomyslałem

Jeżeli istotnie ma tam kamery, to na bieżąco śledzi postępy nieformalnego "śledztwa" w swojej sprawie. Wie wszystko i z wyprzedzeniem będzie wiedział, jeżeli będzie musiał zacząć działać. W takim układzie Flash i spółka ma pozamiatane.

I tak wiedział z wyprzedzeniem bo jest z przyszłości :D

http://www.filmweb.pl/serial/The+Flash-2014-694518/discussion/S0E19+%22Who+is+Ha rrison+Wells+%22+opinie,2630899 nie wypowiesz sie?

Odcinek dobry ,pomału szykujemy się na finał ;] Atom na plus( ,dobra prezentacja w locie i jak na jeden odcinek było tego więcej niźli w takim Thor'ku ;p Jest tez już podkład muzyczny który zapewne pójdzie za nim do ,,Legends of To...,, ;]