Flash (2014-2023)
Flash: Sezon 4 Flash Sezon 4, Odcinek 3
Odcinek Flash (2014-2023)

Uśmiech losu

Luck Be a Lady 42m
7,8 569
ocen
7,8 10 1 569
Flash
powrót do forum s4e3

odcinek taki sobie, mógłby być ciekawszy

użytkownik usunięty
rafiq11

Nie zgodzę się. Odcinek był dynamiczny, a przedstawione zdolności "bus-meta" (lol) niezwykle pomysłowe. Włączając w to potęgowanie się jej zdolności. Serial znacznie zyskał wraz z pojawieniem się Wellsa. Ten człowiek ma coś w sobie, co sprawia, że chcesz zobaczyć, co ma do pokazania.
Bus-meta została zamknięta w "Meta Wing w Iron Heigts. Bez procesu, bez ławy przysięgłych, bez adwokata. Ciekawe jaki otrzymała "wyrok". Dożywocie? Gdyby istniał tam jakiś program, który przynajmniej dziesięć procent ze skazanych zresocjalizowałby do tego stopnia, by zaczęli wykorzystywać swoje zdolności dla dobra społeczeństwa. Osoby ze zdolnościami/mocami mają dużo większe możliwości afirmacji dobra w sobie poprzez pomaganie innym i uzyskiwanie w ten sposób pozytywnej informacji zwrotnej / czerpaniu z tego pozytywnych i silnie pozytywnych uczuć. To umocniłoby "dobre" zachowania w meta i utrzymywałoby go w takim wzorze postępowania/reagowania.

Problemy Iris z brakiem rezerwacji na sześć tygodni przed jej ślubem, spojrzenie skrzywdzonej w bok, gdy Barry zadeklarował wzięcie z nią ślubu w każdym miejscu... dokładnie wtedy mogłaby eksplodować. Barry najpewniej byłby złamany do końca sezonu, ale w kolejnym mogliby wprowadzić nową speedsterkę, z którą Barry nawiąże SpeedForce ;-)

ocenił(a) serial na 8
rafiq11

Zgodzę się, odcinek trochę przypominał mi ten co Barry i Supergirl śpiewali razem, taki trochę pod komedie momentami.

Na plus:
- Wielkim plusem jak dla mnie jest pozbycie się Flash Kida. Albo coś robi albo nie, a do tej pory był tylko tłem i chłopcem do bicia, a przecież miał byś szybszy niż Barry. To dla mnie duży plus bo szkoda bohatera. Pewnie czasem się przewinie bo co to dla niego "przybiec" w odwiedziny :)
-Powrót Wellsa - ta postać jest warta uwagi i bardzo ożywia serial
-Brak Drama Corridor ;)
-Trochę istotnych wyjaśnień, trochę humoru więc da się przeżyć i nie zagryzać warg przy oglądaniu

Na minus:
- Pierwsze co mnie uderzyło w tym odcinku to nagły powrót pamięci Barrego. "Teraz pamiętam, tutaj wyszedłem z SF" taaa a wcześniej nic nie pamiętał i oprócz tego dalej nic nie pamięta. Taki wytłumaczenie na "teraz" bo lepszego pomysłu nie mamy.
- Drugie to już będzie się czepianie ale za co Becky została zamknięta? Za to że weszła do Banku, nikt jej nie zatrzymał, wzięła sobie wypłatę i poszła dalej? Kazali by oddać kasę bo wina pracowników banku i tyle a że rozsiewała "złą chakrę" w koło siebie to nie jest przestępstwo.
- Boję się że Jessie też już nie zobaczymy, a lubiłem tą postać.

Czy to że Barry będzie miał "rodzeństwo" to jakaś taka ważna rzecz w serialu że tym kończyli? Bo to jest jak w brazylijskiej telenoweli "Jestem w ciąży" i koniec :D :D urodzi się jakiś super gość i będzie "srał" mocą? :D :D

fenix19

No taaak to ma być Daniel West, kolejny Reverse.
Co taki zabieg może oznaczać że niestety Matta Letschera można już pożegnać

ocenił(a) serial na 10
Jasir_Karim

A wiesz może dlaczego Dany West ma zostac kolejnym Reverse ? znaczy dlaczego ma byc przeciwnikiem Flasha

fenix19

"Drugie to już będzie się czepianie ale za co Becky została zamknięta? Za to że weszła do Banku, nikt jej nie zatrzymał, wzięła sobie wypłatę i poszła dalej? Kazali by oddać kasę bo wina pracowników banku i tyle a że rozsiewała "złą chakrę" w koło siebie to nie jest przestępstwo."
Co? xD

Czyli jak zapomnisz zamknąć drzwi na klucz i cię okradną to wszystko spoko, bo twoja wina i złodziei nie należy karać?
Zresztą nie zamknęli jej za karę tylko głównie dlatego, że może być zagrożeniem dla innych.


Co do odcinka to dramy i absurdy, nic nowego.

ocenił(a) serial na 6
rafiq11

Odcinek spoko. Najlepszy w tym sezonie zdecydowanie.
Mniej komediowych wątków, a te które były, były faktycznie śmieszne.
Podoba mi się to samozaoranie serialu z tym tekstem Joe, kiedy hydraulik mówił, że dom jest... a Joe "bitchin'?" :D

Ciekawy meta, choć z początku wydawało się, że będzie wręcz odwrotnie, bo kolejna pusta blondi po Felce i jej matce nie wróżyła najlepiej.
Trochę więcej Thinkera, bus-meta, powrót Harry'ego w najlepszym wydaniu i jego interakcje z Cisco, które są genialne.
Mało Kid Flasha, o dziwo nie zrobili dramy z tego jego rozstania z Jesse.

I aż sam się dziwię, że to napiszę, ale chyba najlepsza była końcówka z miną Joe i tym, że Cecile jest w ciąży.
W tym serialu ZAWSZE ktoś na koniec spada z rowerka. Sielanka Joe raczej nie będzie trwała długo i pewnie Cecile się przekręci w ostatnim odcinku sezonu albo jakoś pod koniec. Ich dzieciak dostanie imię Daniel, Daniel West jak Reverse Flash w komiksie. Nie pamiętam już originu Daniela, ale była tam chyba jakaś akcja z wypadkiem jego matki, czy coś takiego i ten wypadek sprawił, że on stał się taki.
W serialu może nie spier*olą potencjału jaki drzemie w tym wątku.

Jako, że ten odcinek jak na ten sezon był dobry, to następne pewnie będą do dupy.

Azazel94

Miałem już olać ten serial po całości, ale skoro ty zaczynasz chwalić Flasha to może obczaję kilka odcinków

ocenił(a) serial na 6
Jasir_Karim

Chwalę jeden odcinek. Ten sezon jest póki co do dupy pod względem akcji, ale o tyle dobrze, że już nie smęcą, bo S3 pod tym względem był dramatyczny. Teraz więcej śmieszkowania i luzu, więc jeszcze da się to znieść. Nie walą póki co żadnej dramy jak ta ze śmiercią Iris, czy ciągłe obwinianie się Barry'ego albo jakieś kretyńskie fochy Cisco i Wally'ego.
Zrobili znów z Caitlin niezłą sztukę, która nie ubiera się już jak uczennica i trochę większa z niej optymistka. Tylko Iris jest nadal tak samo zje*ana, ale nie można mieć wszystkiego...

Mogliby jeszcze dać więcej Barry'ego jako technika CCPD i te wstawki, np. jak w S1 badał ślad opony albo stopy na ziemi. Od S1 nie ma takich wstawek Barry'ego geeka, a były zajebiste.

ocenił(a) serial na 8
rafiq11

Jak dla mnie to był to najgorszy odcinek w całej historii Flasha. To, co miało być śmieszne - było żałosne. Większość odcinka poświęcona sprawom ślubu, naprawie domu Westów, a na koniec jeszcze ta wiadomość o ciąży (mam chociaż nadzieję, że tak jak ktoś wyżej wspomniał doczekamy się Daniela Westa jako nowego RF). Jedyny plus tego odcinka, to powrót Harry'ego, ale cała reszta to po prostu kpina. A myślałem, że to 3 sezon był tym słabym...

Meximax

Szczerze pisałem kilka dni temu, że już drugi odcinek a nic się nie dzieje, jarmark totalny - zamiast treści jest duro, wesoło i kolorowo, poczynając od napompowanego kombinezonu Flasha, szefującą Iris do mruczącego pod nosem Thinkera. Ten serial powinien się skończyć na trzecim sezonie, albo wrócić na tory wytyczone przez sezon drugi.

ocenił(a) serial na 6
Meximax

To jest początek sezonu, więc czego się spodziewałeś?
Jak czytasz książkę, to też narzekasz, że w pierwszych rozdziałach nie ma fajerwerków?
S2 zaczął się rozkręcać dopiero jak wjechał Zoom w 2x06. Potem były 2-3 odcinki przepieprzone o głupotach i dopiero w tym ostatnim przed świętami znów zrobiło się ciekawie.
W Arrow też póki co jest do dupy z akcją. Niewiele się tam dzieje i nawet nie pokazali jeszcze main villaina.

Mnie tam o dziwo nie drażni humor w tym sezonie, bo lepsze to niż wieczne chlipanie, fochy, ciągłe rozmowy w korytarzyku i Allen obwiniający się o wszystko i użalający się jak ostatnia ciota. Momentami może te żarciki są na siłę i niektóre mało błyskotliwe, ale jeden serial o mrocznym klimacie w DCW już wystarczy, więc lepszy powrót Flasha do formuły z S1 niż ciągnięcie tego melodramatu z S3.

A jak drażnią cię sprawy ślubu, to 4x05 radzę odpuścić, bo w tym odcinku Felka przybędzie do Central City, żeby przygotować Iris wieczór panieński...

ocenił(a) serial na 8
Azazel94

Chyba jestem jednym z nielicznych, którzy nie trawią Iris i jednocześnie lubią Felkę ;)
Ależ ja nie mam nic przeciwko humorowi w tym sezonie, przecież to jest właśnie urok komiksowego Flasha. Ale jest różnica pomiędzy czymś, co ma być śmieszne na siłę, a urokiem głównego bohatera. Taniec Barry'ego w 2 odcinku był fenomenalny, ale cała reszta otoczenia psuje to wszystko, zamiast dać Barry'emu być Barrym. Poza tym nie zarzucam braku akcji temu sezonowi (cóż, jak na razie widziałem tylko 3 odcinki, więc nie będę skreślał całego sezonu), ale temu odcinkowi. W odcinku pierwszym mieliśmy robo-samuraja, który robił akcję, w odcinku drugim mieliśmy typowego złoczyńcę, ale w odcinku 3 po prostu zmarnowali potencjał kobity. Zamiast się skupić na czymś konkretnym, twórcy postanowili zająć się sprawami że tak powiem "obyczajowymi". Weź pod uwagę, że w ciągu tych 3 sezonów przewijały się wątki rodziny, związków itd, a jednak to było tak wyważone, że to się z przyjemnością oglądało i akcja na tym nie traciła.
Mam nadzieję, że ten odcinek to była tylko wpadka i w końcu sezon "nabierze rozpędu" ;)

ocenił(a) serial na 8
rafiq11

A nie wie ktoś przypadkiem jak się nazywa aktorka, która grała kochankę chłopaka Hazard? Wydaje mi się, że to Emilie de Ravin ale nie mam 100% pewności :)

rafiq11

Przynajmniej wiemy o czym może być następne 10 odcinków, z crossem 11 ;)

użytkownik usunięty
rafiq11

mi się bardzo podobał odcinek, czułam emocje wreszcie

ocenił(a) serial na 5
rafiq11

Ten odcinek był głupi, pusty nijaki i niepotrzebny:
Zacznijmy od absurdów:
1) Skarbiec od tak otwarty aby każdy mógł sobie wejśc WTF
2) Flash który poslizgnał się na kulkach....Dlaczego nie wstał i nie pobiegł dalej ? Przecież i tak dogonił by ten samochód, nie ścigał speedstera do cholery.
3) Od tak można sobie wziąć ślub w kościele bez żadnych przygotować wpadając tuż po pogrzebie...hmm
4) Jak można poślizgnąć się na monetach ? Serio ? Bardzo oryginalny sposób aby załatwić Flasha ( 2 razy tym samym sposobem) . To już jest naprawde leciwe pisanie scenariusza.
5) Oba silniki płonęły w samolocie i nagle bum wszystko działa HAHA Jak ? No kur@ jak ?
6) Bardzo leciwy sposób (znowu ) na sprowadzenie Wellsa na stałe do drużyny- "Chodź do nas bo na Ziemi-2 nie masz kolegów " Ok [To było tak głupie że aż śmieszne]
7) Skoro wybuch akceleratora odmienił naszą antagonistkę w tym odcinku to nie powinno zadziałać to także na Flasha czy KF'a ? Jak to w końcu zadziałało bo może coś mnie ominęło.
Na plus tylko to że Kid Flash odchodzi na jakiś czas przynajmniej - i tak był useless [W tym odcinku przynajmniej tego nie ukrywali]
A tak nawiasem mówiąc to Po co w ogóle był ten odcinek jak Flash nic w nim nie zrobił ?- i to dosłownie. A wy dalej że odcinek był spoko xD
PS: Oglądam to już tylko i wyłącznie po to aby pośmiać się z absurdów.

użytkownik usunięty
rafiq11

Normalnie wybuchłem śmiechem jak Wally powiedział "nie zauważyliście mojej nieobecności" ! Odcinek świetny, nareszcie ktoś tchnął życie we Flasha jak i Legends of Tomorrow.

Miałem podobnie jak Wally powiedział o tym, że nie zauważyli jego nieobecności, haha xD To było mistrzostwo świata, jeśli chodzi o autoparodię - a na domiar złego (dobrego w zasadzie) Wally w tym samym odcinku odchodzi z ekipy (znaczy, przynajmniej na to wychodzi).. jestem wniebowzięty bo był jak kula u nogi.. i mnie zazwyczaj irytował za samo swoje jestestwo.

Na plus powrót Harry'ego - tego Wella już żaden inny nie przebije i nawet wybaczam, 'dlaczego' zostaje na naszej Ziemi.

I tak, postać Iris niszczą już doszczętnie :(

użytkownik usunięty
matiiii

I pewnie nie dadzą też Wally'ego do LoT bo musieliby absurdalnie tłumaczyć dlaczego nie może rozwiązać wszystkich spraw w sekundę, chociaż nie wiem jak miałby pokonać tą wodną babkę - jest naprawdę mocna.

matiiii

Wally by zszedl z tego swiata a oni by nie zauwazyli xD

ocenił(a) serial na 7
rafiq11

A mi się właśnie podoba ten śmieszkowy klimat we Flashu jak w S1. Na pewno jest to lepsze niż ciągły smutas u Barry'ego, fochy i inne takie. Przynajmniej pozbyliśmy się Wally'ego, szkoda, że nie wziął ze sobą siostry :P Akcja z tą ciążą też nieco...dziwna, ale zobaczymy :D

ocenił(a) serial na 2
rafiq11

Jak wszystkie inne zdjąć to z anteny

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones