Zastanawia mnie ta ostatnia kwestia ,,injustice". Czyżby twórcy zainspirowali się grą ? Tam Superman został zmanipulowany przez Jokera. Tu też wydaje mi się, że ktoś manipuluje Barry'm. Tak z innej beczki, mina Jeffersona - jakby wiedział o co chodzi. Ciekawe jak to rozwiążą ? Jak na razie, dobry początek. Oby tak dalej.
Odnośnie reszty odcinków mam nadzieję, że pojawienie się Mii Queen nie będzie wiązało się z tym, że Flash uda się do przyszłości.