Żony były szczupłe, zgrabne, wyższe od facetów o głowę, miały małe dłonie i stópki, drobne kobiece noski; przy nich ich mężowie wyglądali jak paskudne człekokształtne prymitywy, które nie zdołały dogonić kobiet do ich poziomu rozwoju ewolucyjnego. Mieli wielkie giry, duże dłonie z czterema grubymi paluchami (frustrowało mnie, że nie mogli dorysować im jednego palca więcej), ogromne kartoflane nochale i krępą, niską posturę ciała pozbawioną szyi (głowa wyrastała z torsu i miała tę samą szerokość, co ramiona).
To tak jakbym miał uwierzyć, że ten facet https://i1.sndcdn.com/avatars-000397922664-6qag4h-t500x500.jpg mógłby mógłby być z taką laską https://78.media.tumblr.com/tumblr_mb6c2zcVII1qfc4dgo1_1280.jpg , bo się w sobie zakochali.