to z tym szamanem, co sobie zrobił... Jedna z najbardziej drastycznych scen, jakie miałem okazję oglądać.
Na początku odcinka powiedział Dan'owi dlaczego to musi zrobić.
Miałem 12 lat.
Wtedy to się odcina.
Całe moje życie prowadziło
do tej jednej chwili,
kiedy chłopiec staje się
niczym pierwszy szaman,
który był naszą matką.
Jedynie kobieta jest najmądrzejsza
i najpotężniejsza.
Obawiają się jej wszystkie demony,
kochają ją pozostali szamani, ale...
jej rytuałem jest... kastracja.
Ja...
Ja uciekłem.