Frasier
powrót do forum 2 sezonu

SEZON 2

02x01 Slow Tango In South Seattle

Niles: Kiedy ostatnio przyniosłem Ci do pokoju piwo zauważyłem zdjęcia Frasiera, Fredericka, jakiegoś Ken G Freya Juniora, ale mojego i Maris nie widziałem. Chciałem Ci to dać.
Martin: Dzięki. Dlaczego Maris ma na sobie bryczesy. Znowu jeździ konno?
Niles: Chciała, ale niestety jej mięśnie czworogłowe są tak napięte, że może wsiąść co najwyżej na owczarka.

Niles: Maris czyta „Powolne Tango w Południowym Seattle”. Chyba zasugerowała się książką. Dziś rano poderwała studenta, który czyści nam oczko wodno.
Martin: Ja bym się nie przejmował.
Niles: To tylko niewinny flirt?
Martin: Nie, ale bym się nie przejmował.

Niles: Gratuluję. Maris słuchała kącika książki jedząc swoje wodorosty i słyszała jak Thomas Jay Fallow przyznał jak wiele Ci zawdzięcza.

02x02 The Unkindest Cut Of All

Niles: Przepraszam, że tak nagle. Maris gości dziś seniorski klub jogi. Stare, bogate baby w legginsach.

Niles: Chciałbyś pojechać do domu i przytulić się do żony. Jeśli mi na to pozwoli.
02x03 The Matchmaker

Tom Duran: Twój tata też nie jest gejem?
Frasier: Nie.
Tom Duran: Ale Niles na pewno?!
Frasier: Nie.
Tom Duran: Więc ten Maris, o którym wspominał jest kobietą?
Frasier: Tego nikt nie jest pewien.

02x04 Flour Child

Niles: Od kilku miesięcy zastanawiam się, czy kiedyś dane mi będzie zostać ojcem. Są oczywiście plusy i minusy tej sytuacji, ale patrząc na dzisiejszy poród stwierdziłem, że bardzo bym chciał. Chyba.
Frasier: W Twoim wieku ojcowskie zapędy to normalka.
Niles: To coś więcej. Nie mogę spać po nocach.
Frasier: Rozmawiałeś z Maris?
Niles: Nie. Chcę wiedzieć czego chcę, zanim Maris mi powie.

Niles: Sprytne. Nie ma to jak doświadczenie. Spróbuję.
Frasier: Nie sugerowałem.
Niles: Świetnie się składa. Maris wyjechała. Rozwiążę problem. Gdzie trzymasz worki z mąką.
Frasier: W kuchni. W szafce pod zlewem.
Niles: Mam. Extra rafinowany. Jak jego ojciec.
Frasier: Nie Niles to cukier. Zróbmy to poprawnie. Tu mam mąkę. Bielona, bez tłuszczu, najlepiej przechowywać szczelnie zamkniętą. Cała matka.

Frasier: To, że dziś podjąłeś taką decyzję, nie znaczy, że kiedyś jej nie zmienisz.
Niles: Masz rację, Tyle, że Maris będzie po 40. Może powinniśmy zamrozić kilka jej jajeczek.
Frasier: Właściwie niewiele im brakuje do tego stanu.

02x05 Duke's, We Hardly Knew Ye

Martin: A to mój młodszy syn Niles. Też jest psychiatrą. Bogato się ożenił.
Tłum: Aaaaaaaaaaaaaaaaaa

02x06 The Botched Language Of Cranes

Martin: Gdzie jest Maris?
Ksiądz Mike: Chyba tam.
Niles: Gdzie? Dzielna myszka dopadła Lidię Bomond szefową rady muzealnej. Maris chce się tam dostać.
Martin: Lidia się jej wymyka.
Niles: Niby po nowego drinka. Nie wie z kim ma doczynienia. Maris dopija cherry, zaczyna pościg. Ruszyła. Jest coraz bliżej. Omija rzeźbę. Pani Bomond i Maris znów się spotkały.
[Brawa]
Niles: Przed deserami będą koleżankami z rady.

02x07 The Candidate

Niles: To dla nas przyjemność. Nasza rodzina ma długą tradycję politycznej aktywności. Moja żona Maris kazała naszym służącym lizać koperty w Twoim sztabie. Sama chciała pomóc, ale niestety nie wytwarza śliny.

02x08 Adventures In Paradise (1)

Frasier: A co jeśli się znienawidzimy. Będziemy razem przez tydzień.
Daphne: To Wam nie grozi. Wróci Pan bardziej zakochany niż teraz.
Frasier: Jeszcze gorzej. Jeśli wszystko pójdzie dobrze zaczniemy rozmawiać o wspólnej przyszłości, małżeństwie.
Niles: Moim zdaniem Twój niepokój ma podstawy. Zdarza się, że ludzie pobierają się pospiesznie. Za kilka lat może okazać się, że to nie jest kobieta dla Ciebie. A co się stanie jeśli wtedy spotkasz tę właściwą. Tę, która Cię ekscytuje i sprawia, że chce Ci się żyć. Nie będziesz mógł nic zrobić, bo będziesz tkwił w nurzącej, ale wygodnej Maris. Małżeństwie. Muszę iść.

02x09 Adventures In Paradise (2)

Niles: Maris będzie zachwycona, że ją zobaczycie w balecie.
Daphne: Też się cieszymy. Kiedyś marzyłam, że zostanę baleriną.
Niles: Maris też. Tyle, że za mało ważyła. Dlatego na balu charytatywnym wykupiłem jej rolę w spektaklu.
Martin: Maris jest primabaleriną?
Niles: Nie, ale jej rola jest kluczowa. Zagra Ulricha, garbatego operatora mostu zwodzonego.
Żebyśmy tylko ją poznali.

02x10 Burying A Grudge

Roz: Wybacz, ale przygotowywałam Twój grafik na jutro. Jesz lunch z dyrektorem stacji i nagrywasz komunikaty o trzeciej. Nie zapomnij wysłać kwiaty szwagierce do szpitala.
Frasier: Maris i jej lifting.
Roz: Nie wiedziałam, że potrzebuje operacji.
Frasier: Nie potrzebuje. Wystarczy jej odrobina słońca, ćwiczenia i nowa osobowość.

Frasier: Myślałem, że jesteś u Maris.
Niles: Właśnie tam jadę. Biedactwo bardzo się martwi. W szpitalu była tylko w dzieciństwie na operacji usunięcia migdałków i przymusowym karmieniu.
Daphne: Co się stało Pańskiej żonie?
Niles: Nic poważnego. To drobna korekta podbródka, ust, policzków, powiek.
Martin: Powiedz lepiej czego nie zoperuje? Według mnie to przez próżność.
Frasier: Raczej przez niepewność. Łatwo zrozumieć dlaczego kobiety padają ofiarą kultu młodości i piękna.
Niles: Właśnie. Panie po 40-stce czują się nieatrakcyjne jeśli nie mają idealnych włosów, skóry jak porcelana, przezroczystych oczu, wydatnych ust, ponętnych kształtów bogini… Przepraszam zgubiłem wątek.

Frasier: O której jest operacja?
Niles: Z samego rana. Dlatego tu jestem. Wiem, że to głupie, bo wszystko pójdzie dobrze, ale zależy mi na waszym wsparciu w szpitalu.
Martin: Jasne.
Niles: Dziękuję. Pójdę już.
Martin: To nie moja sprawa, ale ile Was będzie kosztować ta zabawa?
Niles: Około 25 tysięcy dolarów.
Martin: Dorzuć jeszcze 5 i będziesz miał nowiutką żonę z Filipin.

Niles: Tak Maris jestem pewien. Nie można przytyć od glukozy z kroplówki. Nie smutasku nie produkują słodziku w kroplówce. Zamknij oczy i spróbuj zasnąć. Dobranoc pluszaczku.
Daphne: Wszystko dobrze z Pańską żoną?
Niles: Nie. Nie dogaduje się z pielęgniarkami. Nie rozumiem dlaczego tak dobry szpital zatrudnia samych partaczy.
Frasier: Siostry Miłosierdzia zawsze miały taką reputację.

Martin: Możemy dać temu spokój. Artie ani trochę się nie zmienił. A ja nie mam zamiaru siedzieć w szpitalu i wysłuchiwać obelg.
Niles: Muszę wracać do Maris. W razie czego nocuję dziś w szpitalu.
Frasier: Dlaczego?
Niles: Doktor powiedział, że pacjent szybciej zdrowieje kiedy czuje się jak w domu. Wsunąłem jej wysadzany perłami rewolwer pod poduszkę i wynająłem salę po drugiej stronie korytarza.
Frasier: Módlmy się za pielęgniarki.

Frasier: Wykupiłeś wszystkie upominki. Maris będzie zadowolona.
Niles: To nie dla niej. Tylko dla pielęgniarek. Właśnie obradują w sprawie opieki nad Maris. Z tego co słyszałem strajk w szpitalu to nic przyjemnego.
Pielęgniarka: Koniec wizyt Panowie.
Frasier: Pójdę po Tatę.
Niles: Przepraszam, pracuje Pani na piętrze mojej żony Maris Crane.
Pielęgniarka: Tak.
Niles: Przyjmie Pani czekoladki?
Pielęgniarka: Mam nocną zmianę.
Niles: I ten zegarek…

02x11 Seat Of Power

Niles: Maris, spóźnię się kilka godzin. Naprawiamy z Frasierem sprzęty domowe. Tak pracuję fizycznie. Owszem odrobinę się spociłem. Mógłbym zdjąć koszulę.
Frasier: Niles co Ty robisz?
Niles: Moja praca fizyczna ją podnieca. Maris mam w rękach klucz francuski.
Frasier: Oddaj to. Maris, Niles jest zajęty. Nieważne co mam na sobie.

02x12 Roz In The Doghouse

Niles: Myślisz, że miałeś kiepski tydzień. Dziś rano Maris i mnie obudził hałas naszego ogrodnika buszującego w ozdobnych krzewach.
Frasier: Nigdy nie rozumiałem po co Ci krzewy w kształcie zwierząt.
Niles: Oboje uwielbiamy zwierzęta. Niestety Maris nie może mieć żadnych. Nie ufa niczemu co kocha ją bezwarunkowo. Yoshi był pijany jak bela i wymachiwał beztrosko przycinarką. Zanim go zatrzymaliśmy zmienił nagradzanego ogiera Maris w ohydnego kozła. Biedactwo jest niepocieszone.

02x13 Retirement Is Murder

Martin: Boisko jest tam.
Niles: Wiem. Sprawdzam drogę ucieczki na wypadek pożaru lub zamieszek. Maris mnie tego nauczyła.
Martin: Kochasz ją, prawda?
Niles: Tak. Dlaczego pytasz?
Martin: To mi pomaga.

02x14 Fool Me Once, Shame On You, Fool Me Twice...

Roz: Wybacz, że nie jestem tak bogata by kupować w domach mody dla snobów jak Ty i Twoja Maris.

Frasier: Brutal z Ciebie.
Niles: Pamiętam, że powiedziałem teraz moja kolej, potem krew uderzyła mi do uszu.
Frasier: Spokojnie. Niedługo wrócisz do Maris i zapomnisz o pięknych kobietach.

02x16 The Show Where Sam Shows Up

Martin: Niles przyprowadź Maris.
Niles: Mam zaproponować jej wieczór z baseballistą. Równie dobrze mógłbym poprosić żeby wymasowała mi ramiona.

Niles: Muszę wracać do Maris. Już dwunasta, a ja nie ucałowałem jej w czoło. Będzie się denerwować. Sam było mi miło.
Sam: Mnie również. Jeśli chcesz naprawdę uradować Maris zrób tak… [szepcze Nilesowi coś do ucha]
Niles: Gdzie ja znajdę bitą śmietanę i akumulator o tej porze.
Sam: Masz chyba sąsiadów.

Niles: Pamiętam własny ślub. Stałem przed ołtarzem, trząsłem się i pociłem. Maris bała się, że się rozmyślę. Odczuła ulgę kiedy dowiedziała się, że mam wrodzone szmery w sercu.

02x17 Daphne's Room

Martin: Uważam, że przesadzasz.
Niles: Maris nigdy tak się nie złościła. Przysięgam. Jej oko drgało jak żaba na laboratoryjnym stole.
Martin: Kiedy Wasza matka gniewała się na mnie, łapałem ją, wyginałem do tyłu i całowałem.
Niles: Nie mogę tego robić. Maris ma sztywny kręgosłup. Pękła by jak gałązka.
Frasier: Niech zgadnę. Maris przeniosła się do wschodniego skrzydła.
Niles: W niedzielę były jej 40 urodziny. Powiedziała mi jasno i wyraźnie, że nie życzy sobie żadnego świętowania. Żałuję chwili, w której jej uwierzyłem.
Frasier: Nie wyprawiłeś jej przyjęcia?
Niles: Ona powtarza to samo płacząc w kocyk z gronostajów.
Martin: Kup jej flakonik perfum.
Niles: Dostaje wysypki.
Martin: A może cukierki.
Niles: Ma hipoglikemię.
Martin: Więc kup jej róże.
Niles: Jest uczulona.
Frasier: Zwyczajnie z nią porozmawiaj. Powiedz, że zaszła pomyłka. Wszyscy wiemy, że jest wrażliwa na punkcie swojego wieku, choć to nie jej pierwsze 40 urodziny.
Niles: Wiem. Wyprawię dla niej wielkie przyjęcie. Bal kostiumowy. Motywem przewodnim będzie Louis Ca Torse. Wszyscy założą peruki i aksamitne pantalony. Zakładam, że bierze Was przeziębienie. Zgadłem.

Niles: Nadia, powiedz Pani Crane, że chcę z Nią rozmawiać i nie przyjmuj odmowy. Przekaż, że doktor Crane bardzo bardzo prosi.
Martin: Rozłączyła się?
Niles: Kazała to zrobić Nadii. To jej służąca od kłótni.
Martin: A co z tym francuskim przyjęciem?
Niles: Klęska. Maris przypomniała mi, że całą gałąź jej rodziny wymordowali hugenoci.

Niles: Dość wrażeń na jeden wieczór. Wracam do Maris.
Frasier: Myślałem, że się nie odzywa.
Niles: Nie, ale ma dość boczenia się na służbę.

Daphne: Wraca Pan do domu?
Niles: Tak.
Daphne: Proszę pozdrowić żonę.
Niles: Spróbuję.

Niles: Maris i ja spaliliśmy wczoraj mnóstwo energii. Muszę uzupełnić zapasy.
Frasier: Rozumiem, że doszliście do porozumienia.
Niles: Dwukrotnie.
Frasier: Jakich słów użyłeś, by roztopić lody?
Niles: Wróciłem do domu. Usiadłem. Spojrzałem jej głęboko w oczy i szepnąłem: to kluczyki do nowego mercedesa.
Frasier: Kupiłeś jej mercedesa?
Niles: Tak. Co też i ona potrafi kiedy się odpowiednio zmotywuje.

Niles: Podczas którego z nieudanych małżeństw na to wpadłeś.
Frasier: Jak śmiesz? Znalazł się szczęśliwie ożeniony.

02x18 The Club

Niles: W sobotę na przyjęciu ocenią kandydatów. Nie będzie łatwo.
Frasier: Jak do tego doszło?
Niles: To zasługa Maris. Od 5 lat pielęgnuje właściwe znajomości. W końcu los się do nas uśmiechnął. Sędzia Claimens dostał zawału i zwolniło się miejsce.
Frasier: To się nazywa szczęście.
Niles: Jest nawet lepiej. Są dwa miejsca. Edgar Van Coltren został oskarżony o malwersacje finansowe. Mój czas nadzedł.

Martin: Gdzie Maris?
Niles: Ćwiczy żwawy chichot w mercedesie.

02x19 Someone To Watch Over Me

Niles: Przypomniało mi się. Maris nie będzie mogła przyjść na jutrzejszą uroczystość.
Frasier: A to niespodziana. Z jakiego powodu?
Niles: Tym razem to poważne. Zezłościła się na manikiurzystkę. Od lat dbała o jej paznokcie i niestety śmiertelnie zachorowała.
Daphne: Bardzo z nią źle?
Niles: Wszystko będzie dobrze kiedy znajdzie kogoś na jej miejsce. Narazie unika publicznych wystąpień.

Niles: Droczę się tylko. Jestem trochę zazdrosny. Opowiedziałem Maris o Twoich problemach. Ciągle gada o ochroniarzach. Czemu nas nikt nie chroni. Dlaczego nikt nas nie śledzi. Nie wiem co jej powiedzieć.
Martin: Niech będzie sobą, a na pewno się doczeka.

02x20 Breaking The Ice

Niles: Każdy kto widział Maris wystawiającą z koleżankami Popołudnie Fauna nie zlęknie się dzikich ostępów.

Frasier: Wiesz, że Maris Cię kocha, ale miło to czasem usłyszeć.
Niles: Pewnie tak, ale mówimy o osiągalnych celach.

02x21 An Affair To Forget

Frasier: Niles spędzisz z nami wieczór.
Niles: Tak. Chociaż Maris za mną tęskni. Wie, że najważniejsza jest rodzina. Kupiła ten model dla mnie i taty.
Frasier: Chciała wypędzić Cię z domu?
Niles: Jak stęchły zapach.

Daphne: Popełnia Pan błąd. Próbowanie nowych rzeczy pomaga zachować młodość.
Niles: Masz rację. Maris tygodniami kisiła się w komorze izolacyjnej. Od niedawna trenuje szermierkę i pierwszy raz widzę u niej taką witalność. Do późnych nocy ćwiczy ze swoim instruktorem.
Frasier: Ma instruktora?
Niles: Tak. Gunnar był Mistrzem Bawarii przez 3 lata z rzędu.

Gretchen: To znaczy mój knedelku z wątróbką. Kiedyś tak mnie nazywał.
Frasier: Może to jest do Ciebie.
Gretchen: Niemożliwe. Napisał, że uwielbia jej drobne ciałko, wiotkie jak jego szpada o skórze białej jak wieprzowa kiełbaska. I nazwał ją unmenschlich frau.
Frasier: Co to znaczy?
Gretchen: W wolnym tłumaczeniu niecałkiem ludzka kobieta.
Frasier: Boże to ona.

Roz: Wiesz kim jest knedelek z wątróbką?
Frasier: Wiem, ale Ty jej nie znasz. Jej mąż jest moim przyjacielem. Jak mam mu powiedzieć. Załamie się.
Roz: Nie rozmawia się ze zdradzanym, tylko z osobą która zdradza. Nie uczyli Cię tego na Harvardzie.
Frasier: Nie mogę.
Frasier: Powiedz jej, że wiesz o jej łóżkowych pląsach z innym facetem i że jeśli nie przestanie mąż też się dowie.
Frasier: To nie takie proste. Nie znasz jej. Kiedyś stwierdziłem, że nie powinna podawać cielęciny. Godzinę później znaleźliśmy ją w garażu z włączonym silnikiem wózka golfowego.
Roz: Chodzi o Maris.

02x22 Agents In America, Part III

Niles: Miałem piekielny tydzień. Reggie Bernard prezes mojego klubu wina kopnął w kalendarz. Jego ciało nie zdążyło jeszcze wystygnąć kiedy klubowe hieny rzuciły się by zająć jego miejsce. Nigdy nie widziałem tak zażartej, brutalnej walki.
Frasier: Kto wygrywa?
Niles: Maris oczywiście, ale o mały włos. Matthew Phen próbował przeprowadzić zamach stanu. Na szczęście Maris ma zdjęcia z jego wesela, na których widać etykietę szampana, którego podawał.
Frasier: Krajowy?
Niles: Żeby tylko z Connecticut.

Niles: Kolejna katastrofa. Klub wina pojechał na wycieczkę do pobliskiej winnicy. Jako nowa prezes Maris pierwsza weszła do bali deptać winogrona. Wyobraź sobie upokorzenie, które czuła nie mogąc rozdeptać nawet jednego owocu.

02x23 The Innkeepers

Frasier: Maris nie będzie?
Niles: Nie. W Święto Dziękczynienia przeżyliśmy tam niemiły incydent. Obok nas siedzieli modele Hustlera. Maris powiedziała, że marzy o wielkim ptaku i sprowokowała tragedię.

02x24 Dark Victory

Frasier: Możemy siedzieć w ciemnościach pogrążeni w smutku, albo spróbować dobrze się bawić.
Niles: Zadzwonię do Maris.
Frasier: Niles już wybrał. Kto woli zabawę?

Niles: Maris dobrze, że się dodzwoniłem. Bez paniki. Musisz zachować spokój. O awarii. Maris zdejmij maskę do snu. Skarbie nie panikuj. Kochanie. Wszystko w porządku.

Niles: To może potrwać do rana. Już czas żebym wyszedł śmiało na ulicę i wrócił do Maris. Mam nadzieję, że będzie inaczej niż przy ostatniej burzy. Udało mi się wywabić ja spod łóżka uwiązując Prozac na sznurku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones