Ja pomimo tego że mam na DVD i 1 i 2 sezon to oglądałam i się wzruszyłam bo mam kilka bardzo emocjonalnych odcinków które bardzo lubię i ten 1x22 jest właśnie jednym z nich, było dużo wzruszeń jak byli załamani że nie wygrają i że odbiorą im chór , jak płakali i Tina powiedziała " bycie częścią czegoś wyjątkowego czyni cię wyjątkowym) , potem jak wszyscy się zaprzyjaźnili scena u Willa w domu, wspaniały występ, to jak Quinn spotkała mamę ich rozmowa i potem, poród Quinn, to jak Sue niby chciała zniszczyć ND ale powiedziała do Willa " zagłosowałam zgodnie ze swoim sercem" i zagłosowała na ND, jak broniła chóru przed resztą jury, potem śpiewana piosenka dla Willa przez chórzystów ( wzruszająca i wszyscy płakali) i na końcu to jak Sue wywalczyła dla nich kolejny rok.,.. DLa mnie np sezon 4 nie umywa się kompletnie do sezonu 1 , 2 no i 3 :)

oglądałam odcinki w każdą niedzielę, żeby sobie przypomnieć początki, zawsze płaczę na 'To Sir, with love' i 'Somewhere over the rainbow', uwielbiam finał tego sezonu. ;) a scena porodu z występem VA... jedna z najlepiej nakręconych scen ever, idealnie zgrane i te krzyki 'let me go!', zawsze mam ciary. :D
mogłabym oglądać w kółko. wie ktoś, czy za tydzień będą odcinki z drugiego sezonu czy już w ogóle nie będzie Glee na tvp1?

Liczyłam, że od następnego tygodnia zacznie się emisja drugiego sezonu, niestety w programie nie ma nic na ten temat. Szkoda. :(