Gdy np. prawdziwi agenci służb specjalnych chcą się pośmiać, nie szukają żadnych komedii, tylko włączają ten serial (zwłaszcza odc. 6, który jest totalną żenadą) i już pękają ze śmiechu.
Pierwsze cztery odcinki nie są jeszcze takie złe, ale następne cztery skuteczne zaniżają moją ocenę.