PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=706905}

Gotham

7,6 36 122
oceny
7,6 10 1 36122
6,4 7
ocen krytyków
Gotham
powrót do forum serialu Gotham

Oglądam pierwszy odcinek i jestem w ciężkim szoku...Co oni zrobili z tym serialem? Już wcześniej zdarzały się kwiatki, ale teraz Gotham osiągnął wyżyny absurdu, tandety i kiczu. Jak zobaczyłem Fish Mooney w tym komiksowym wdzianku nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać. W sumie kostium idealnie pasuje do gry aktorskiej tej kobiety. Drugi genialny pomysł czyli Jim Gordon łowcą nagród...Kim on już nie był w serialu, strażnikiem w Arhkam, szefem związków zawodowych policji.... Stawiam pensję, że zanim zostanie mianowany komisarzem będzie jeszcze prywatnym detektywem, ochroniarzem, politykiem, dziennikarzem itp. itd. Następny genialny pomysł to Lucius Fox zatrudniony w roli policyjnego konsultanta. Facet, który w uniwersum DC jest pewnie kimś w rodzaju Elona Muska i zatrudniłoby go większość techno-korporacji w USA musi zarabiać na chleb jako pracownik policji. To jakiś żart...O Barbarze nieudolnie odgrywającej Jokera nie chce mi się nawet pisać...
A Vicki Vale, mojej ulubionej dziewczyny Bruce'a Wayne'a im ku...wa nie wybaczę. Nie wiem kim jest na Azjatka, ale to było tanie zagranie. Na prawdę nie mogli jej dać innego nazwiska?
Całość wygląda jak jakaś zwariowana operetka polana gęstym sosem niezamierzonego kiczu. Twórcy nie mając co zrobić ze swoimi bohaterami upychają ich gdzie się da na siłę. Widać, że się pogubili i jeśli szybko się nie ogarną, czarno widzę przyszłość tego serialu.
A czekam tylko na to aż Bruce zacznie treningi. W komiksach nigdy nie pokazali dokładnie jak przebiegała jego przemiana w nadczłowieka. Ma już 12-13 lat więc chyba najwyższa pora hartować ciało i umysł.

ocenił(a) serial na 10
killer83_2

To nie jest Vicki Vale tylko jej ciotka, tak dla wyjaśnienia.

ocenił(a) serial na 7
The_Joker_Mr_J

Ten serial jest tylko luźnym nawiązaniem do universum i nic ponad to.Na początku też mnie denerwowało takie "przebieranie" w postaciach i pakowanie ich jak leci w sytuacje i miejsca, w których nie powinny i nigdy się nie znalazły.Nie jestem aż takim znawcą Batmana, bo nie zgłębiłem się nigdy w jego świat, ale kompletnym laikiem też nie jestem i nawet, opierając się na mojej wiedzy, serial jest nie do zaakceptowania w tej formie, jako część tego universum.Najlepiej jednak oglądać go jako swoistą ciekawostkę i rzecz niezwiązaną z Batmanem, wtedy się człowiek nie denerwuje.To jest zlepek luźno powiązanych ze sobą postaci i sytuacji, przedstawionych na tyle spójnie, żeby dla normalnego "oglądacza" było to w miarę strawne i tyle.Ktoś, kto zna dobrze universum Batmana, raczej ogląda to z ciekawości, bo pojawia się tam plejada różnych postaci, upchniętych na kupę w tym samym miejscu i czasie.Paradoksalnie, patrząc wstecz, to najlepszy był pierwszy sezon, bo choć mało związany z Batmanem, to jednak był najbardziej uporządkowany, bo mieliśmy kilka postaci i było w miarę przejrzyście.W połowie drugiego sezonu, już się zaczynało robić nieco tłoczno, a co za dużo, to niezdrowo.Stawiają widać na ilość, a nie jakość.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones