PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=706905}

Gotham

7,6 36 151
ocen
7,6 10 1 36151
6,4 7
ocen krytyków
Gotham
powrót do forum serialu Gotham

Za szybko...

ocenił(a) serial na 7

Ja rozumiem, że to pilot, no ale takie tempo jakie zarzucili przez te 50 minut to by na 3 godziny
spokojnie starczyło. Denerwuje zwłaszcza wpychanie postaci na siłę (poison ivy, E. Nygma,
catwoman). Myślałem, że to jakiś trailer rozbudowany jest może, ale nie...Tak to może wyglądać
reklama, gdzie w jak najkrótszym czasie chce się przekazać odbiorcy jak najwięcej, a nie serial z
aspiracjami. Niektóre sceny to wołają o pomstę do nieba, jak np. scena śmierci państwa Wayne-
moim zdaniem została tu przedstawiona najgorzej ze wszystkich takich jakie do tej pory widziałem
- żadnej dramaturgii w niej nie czuć, wszystko trwa może z 10 sekund, i jeszcze niby przyglądająca
się temu młoda catwoman... ,słabiutka scena pościgu za Pepperem (kamera na głowie Gordona
wtf?), z kapelusza wzięta scena stand-up'u jakiegoś kolesia (jeśli to miałby być Joker to się H.
Ledger w grobie przewraca), prawie pękłem ze śmiechu przy scenie, w której młody Wayne "uczył
się pokonywać strach" ... i takich pierdów jest jeszcze sporo. Co do poszczególnych bohaterów to
bardzo różnie to na razie wypada:
Gordon- średnio, trochę drewniany, ale to raczej wina McKenziego
Bullock- bardzo dobrze
Fish Mooney- średnio
Pingwin - najlepszy w pilocie
młody Wayne- słabo, pod koniec zachowuje się jakby zaraz miał wskoczyć w strój Batmana, jakby
rodzice nie żyli z 10 lat, a nie parę dni...
Falcone- średnio, kolejna postać wprowadzona na siłę w pilocie.
Alfred - fatalnie, zupełne przeciwieństwo Alfreda u Nolana czy Burtona, gburowaty, znieczulony
kompletnie nieodpowiedzialny i do tego jeszcze bezczelny, i to wszystko da się zobaczyć w
zaledwie dwóch scenach...
Mam nadzieję, że dalej będzie już tylko lepiej, bo pilot mnie mocno rozczarował. Ewidentnie
postawiono w nim na ilość a nie na jakość. Daję 4/10.

grzegorz_wronski_7

Co do Alfreda to prawdopodobnie wzorowali się na komiksie Earth One tam był on byłym wojskowym wiec jego zachowanie było inne niż w klasycznych filmach i komiksach.
Co do komika to prawdopodobnie nie jest Joker, poprostu twórcy zapowiedzieli że w kazdym odcinku będzie jakieś nawiązanie do Jokera, ale wątpie że w pierwszym odcinku by go pokazali.
Z tym że za duzo postaci pokazali w tym odcinku to się zgadzam, ale pamiętaj że to dopiero początek, następny odcinek nazywa sie Selina Kyle więc pewnie wątki postaci będą o wiele bardziej rozwinięte.
W sumie za to jak pokazali Oswalda jestem temu serialowi wiele wybaczyć.

ocenił(a) serial na 7
Kazuto

Wiem o tym zabiegu z Jokerem, ale jeśli to ma wyglądać tak żałośnie to lepiej by zrobili rezygnując z tego w ogóle. No Pingwina pokazali świetnie i za to im się brawa należą tylko żeby tego później nie spieprzyli. Serialu nie skreślam i na pewno będę jeszcze oglądał, bo ma potencjał, no i mam nadzieję, że już tylko lepiej będzie.

ocenił(a) serial na 7
Kazuto

Nie jestem dokładnie pewna, ale oni chyba sami nie wiedzą, kim jest joker ;) Coś takiego czytałam, tylko teraz nie wiem, czy to była wypowiedź twórców serialu czy tylko czyjś komentarz :)

Inna_odInnych

Bo tak naprawdę origin Jokera nie jest do końca znany, co prawda w niektórych komiksach jak np. w Killing Joke autorzy póbowali pokazać jak doszło do powstania ogarniętego obsesją na pukcie Batmana Jokera, ale nie ma jednej wersji i w sumie ta tajemniczość i możliwości interpretacji działań tej postaci doprowadziły do tego stał się on komiksową ikoną i moim zdaniem najbardziej znanym villainem.

grzegorz_wronski_7

Jest bardzo podobnego zdania. Film topornie nakręcony, aktorstwo w większości słabe, podobnie jak postacie. Drażni mnie wiek postaci- Bruce ma 14 lat (a w komiksach i filmach w chwili kiedy stracił rodziców miał 6) ale nieudolnie udaje młodszego, prawie każdy przyszły złoczyńca jest o pokolenie starszy (czyli Batman będzie walczyć z samymi dziadkami?), i dochodzi do tego masa zbędnych postaci i kiepskich easter eggów. Jedynym wyjątkiem był Pingwin- najlepiej zagrany i wizualnie ciekawie się prezentuje (na tyle, że przymknąłem oko na jego zbyt wysoki wzrost). Samo Gotham też podobało mi się- bardzo klimatyczne, żałuję że w filmach Nolana takiego nie było.
Scena śmierci rodziców Bruce jest bardzo amatorsko nakręcona i prawdę mówiąc zbędna. Uważam, że dużo lepszym rozwiązaniem było by, gdyby film konsekwentnie, od początku do końca był nakręcony z perspektywy Gordona. Wszyscy wiemy jak wygląda śmierć rodziców przyszłego Batmana, ale ciekawiej było by to ukazać z perspektywy Jima.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones