PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
8,8 382 038
ocen
8,8 10 1 382038
7,4 27
ocen krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Bóle 4 liter o 8x03

ocenił(a) serial na 8

W zasadzie pewnie wszystko w tym temacie zostało powiedziane, że gdzie logika, że jak to Arya wyskoczyła znikąd, że jak ominęła trupy, a czemu tak głupio smoki użyte, a czemu jazda wysłana na zatracenie, a czemu nic nie widać.....

A ja to wszystko mam gdzieś, łacznie z logiką, bo wizualnie, muzycznie i pod wzgledem klimatu, dla mnie ten odcinek jest świetny! Bez sensu dla mnie analizować pod względem strategii bitwę z UWAGA - trupami xD i tak szczerze, ani to kpina z widza (przecież chyba każdy ma swój rozum, nie trzeba być geniuszem żeby widzieć nieścisłości), ani film dokumentalny (czyli jak tu latają jakieś smoki - to spoko).

Nie wiem, ludzie! Umiecie się po prostu cieszyć dobrym widowiskiem, czy wszystko trzeba przemielić, rozpracować i rozkminić. Luzu trochę & have fun!

ocenił(a) serial na 10
Albi_89

Popieram.

Albi_89

po części mam podobne odczucia, widowisko było, ale... pierwsze sezony jednak dość dobrze odwzorowywały klimat średniowiecza, pewne zależności, dowództwo, logikę działań, im dalej w las (ostatnie sezony) postawiono bardziej na show i widowisko właśnie, czy to lepiej czy gorzej niech oceni każdy sam

ocenił(a) serial na 8
PawelCz

Może to był właśnie dobry kierunek, ileż można tego średniowiecza, a tak mamy i jedno i drugie, lubię epickie sceny a tych nie brakuje :D

ocenił(a) serial na 8
PawelCz

Po kilku pierwszych odcinkach sezonu pierwszego odpuściłem ten serial. Przypadkiem obejrzałem coś tam z sezonu 3 i się okazało ze jednak fajne.

Albi_89

A dlaczego Twoje zdanie ma być lepsze od zdania innych?;P
Jeśli założyć że każdy ma podstawowe prawo do opinii-
1)to krytyka i opinia tych którym się nie podobało są bardziej uzasadnione niż..
2)Twój brak krytyki a jedynie sama opinia;P

ocenił(a) serial na 8
willet

Który fragment mojej wypowiedzi sugeruje, iż uważam, że moje zdanie jest lepsze? Skoro każdy może je wyrażać, to to właśnie zrobiłam. A odnośnie krytyki, proszę bardzo, tylko po co xD

Albi_89

Twój cały post to mówi/ nie dzieliłbym go na składowe.
Wykorzystam Twoje pytanie: A odnośnie Twojej nie wnoszącej nic nowego opinii, proszę bardzo, tylko po co?;P

ocenił(a) serial na 8
willet

Wow, ileż jadu. Napisałam tylko, żeby się bawić na seansie zamiast bezsensownie rozkminiać błedy w serialu fantasy. Peace xD

Albi_89

Ale ja mam fun.:) Nie spinaj się (co właśnie zarzucasz krytykom) tylko popatrz na zimno jakie ma uzasadnienie Twój 1wszy post.
Co do rozkminiania błędów e03- jest to pożyteczne i celowe i jest przyjemność dyskusji i poprawiania rzeczy które scenarzystom nie wyszły. Tym sposobem podnosi się świadomość i wiedzę widzów; a skoro będą wymagania- może to wpłynie na podniesienie poziomu produkowanych filmów. Więc nie jest to bezsensowne działanie.

Peace!;P

ocenił(a) serial na 8
willet

No jakie uzasadnienie, ano takie jak napisałam, bawcie się odcinkiem a nie spinajcie doopy o pierdoły xD

Albi_89

Popieram. A z tym "rozszerzaniem wiedzy widzów" @willet, to poszedłeś bardzo optymistycznie. Pewnie połowa komentarzy nt. e03 na Filmwebie, im głębiej się w nie wczytasz, tym większą papkę przerabiasz. Coś serio wnoszące są może posty tytułowe i 2-3, czasem aż z 5 na nie odpowiedzi, ale 70-90% reszty "dyskusji" to dzielenie włosa na czworo i wzajemne obelgi. Dawno skończyły się już czasy, kiedy ta platforma służyła edukacji widzów ;).
(Sama czytam dyskusje, licząc, że dowiem się dużo więcej niż wiem - przy GoT np. nie czytałam książek, więc próbuję nadrobić nieznajomość szczegółów - ale dowiaduję się jedynie trochę więcej, bo odpowiedzi w wątkach kończą się krwawą jatką obelg albo arcynudnym utyskiwaniem, że sceny powinny być inaczej nakręcone a fabuła inaczej poprowadzona. :D
Wszystkim tym malkontentom odpowiadam zbiorczo: wiecie co, sami możecie sobie nakręcić to tak, jak byście chcieli. DD-ki chciały tak, zrobili to, co mogli z tym, co mieli (w głowie i w budżecie). A wy musicie dostać taką odpowiedź, jaką daje się narzekającym w każdej innej dziedzinie -- w sztuce na tekst "Ja namalowałbym ten obraz inaczej" odpowiadamy "To namaluj!"; w literaturze na "Nie tak chciałbym, żeby ta książka się skończyła" odpowiemy "To napisz swoją". Itd... Naprawdę, dajcie sobie przestrzeń na zadowolenie z życia i czasów, w jakich przyszło wam żyć :D. A resztę, która się wam nie podoba, można zmienić - tym szybciej, im szybciej się za to zabierzecie ;).

ocenił(a) serial na 8
trajektoria

O jak ładnie napisane :) tyle, że zaraz pewnie się pojawi argument, ze jak już coś tworzą, to niech się przyłożą :D ale! Generalnie zgadzam się co do joty. Sama lubię poczytać KONSTRUKTYWNE komentarze, zwłaszcza zwracające uwagę na coś, co mi umknęło, tylko, że wiekszość właśnie to biadolenie dla samego biadolenia, sami kurna eksperci się biorą za analizę. Co mnie obchodzą strategie bitewne, jak użyć jazdy konnej itd, toż to bitwa przeciwko armii umarłych która nie zna żadnych zasad i nie ma przeszkolenia, przecież to jedna wielka naparzanka, w panice i popłochu, a nie potyczka dwóch armii, co sobie ładnie idą w szyku i stosują różne techniki bitewne. I po co to rozkminiać? Nie wspomjnajac o tym, że ta nielogiczna i bezsensowna szarża dothraków, to będzie moment, który utkwi w pamieci, gdyż jest epicki. Pewnie wyswiechtane słowo, ale dajcie mi drugi taki :D

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 8
suszyMie

No dokładnie. Dzięki za analizę :) dosłownie co do joty się zgadza, taka jestem głupia, że mi tylko te smoki zostały xD

ocenił(a) serial na 9
Albi_89

Nie wiem skąd zdziwienie, że to ostatnim sezonom się obrywa.

Sezony 1-4 miał więcej zalet - scenariusz, postacie, dialogi, aktorstwo, polityka, intrygi, zdjęcia, soundtrack, efekty.

Sezony 5-8 broniły się już głownie zdjęciami, soundtrackiem, efektami. Zwiększono rozmach z pewnością.

Zmiana z całkiem dojrzałego serialu w prosty i widowiskowy serial dla młodszej widowni w stylu blockbustera budzi sprzeciw tych, którzy pokochali serial za lepsze pierwsze sezony oraz czytelników sagi,
którzy jeszcze bardziej widzą o ile lepiej dałoby się zrobić wiele rzeczy.

ocenił(a) serial na 8
returner

No zgadzam się, niemniej jednak nie odbiera mi to zabawy z oglądania serialu. A mój post ani odkrywczy ani za wiele wnosi, od taki mały apel, żeby pomimo ewidentnych uchybień cieszyć się odcinkiem jako całością - wypadkową różnych jednak dobrych rzeczy, jak chociażby muzyka :> więc ani to opinia ani krytyka xD

ocenił(a) serial na 9
Albi_89

Morał z tego taki, że zalecane oglądanie nowych sezonów jest nie rozumem tylko sercem.
Nawet najwięksi narzekacze chcą zobaczyć jak to się zakończy,
a już sama konfrontacja z NK i jego armią była dużym magnesem.
Stawiam, że 4 odcinek będzie spokojniejszy, ale 5 i 6 to będzie jazda bez trzymanki i
wiele nas jeszcze czeka. Mam nadzieję, że pojawi się jeszcze wątek Brana/Innych i
będzie jakieś wyjaśnienie czy mocarny cliffhanger.

ocenił(a) serial na 8
returner

Niedosyt jest, pewnie zawsze będzie, podobnie w książkach, mam wrażenie, że za dużo jest pootwieranych wątków, których nie uda się domknąć, a szkoda. Serial pewnie też oglada się po prostu z sentymentu, ale nadal posiada wiele mocnych stron, dla których warto wytrwac. Czego np nie mogę powiedzieć o the walking dead, gdzie sentyment nawet nie pomoże. W Grze o Tron mają coraz większy rozmach, jeszcze mogą zaskoczyć.

ocenił(a) serial na 7
Albi_89

Myślę, że każdy kto wytrzymał do epizodu trzeciego znajdzie jeszcze siłę na trzy ostatnie odcinki. ;) Nawet jeżeli po finale miałby tłuc łbem o ścianę z rozczarowania.

Ja z pewnością. Do tej pory aż do sezonu 8 byłem zachwycony. Dużo wybaczałem, na coraz bardziej kalekie dialogi machałem ręką. Odcinki oglądałem 4-5 razy... w tym sezonie już tylko 2... Mam nadzieję, że twórcy ostatecznie nie zawiodą mych oczekiwań... a przynajmniej będzie jako-tako. Na Krwawe Gody nie liczę.

Poza tym chcę zobaczyć jak mój ulubiony Bronn dostaje w końcu swój zamek.

ocenił(a) serial na 9
Martin von Carstein

Nie mów, że każdy. Ja nie wyobrażałem sobie pokonania NK już w
3 odcinku. Ciężko było się mi z tym pogodzić i przetrawić to,
bo po obniżeniu poziomu serialu od 5 sezonu głównie NK był takim motorem napędowym do oglądania jak zrobi wszystkim rozpierduchę w całym Westeros. Ale DDkom spieszyło się do Star warsów i nawet to zakończyli na szybko. Po zniszczeniu NK miałem początkowo świeżo po odcinku ochotę wręcz rzucić w diabły oglądanie dalsze. Później przetrawiłem to. Ale nie każdy jest tak wiernym fanem tego serialu.

ocenił(a) serial na 7
returner

Na pewno znajdziesz w sobie jeszcze siłę na trzy odcinki. Tak jak i reszta. Trochę za wiele czasu na to poświęciliśmy aby teraz się poddać bo dość marnym zakończeniu wątku NK (na ten moment, może coś jeszcze się dowiemy). Mogę przeżyć ubicie NK na dalekiej północy i w raptem jednej bitwie. Może to element tego legendarnego "słodko-gorzkiego" zakończenia... Poza mieszkańcami Północy nikt może nadal nie wierzyć w jakiś Innych i DD zaserwują nam kolejnych mieszkańców Shire z filmowego "Władcy Pierścienia".

Tylko sposób w jaki zlikwidowano NK pozostawia w wielu nas zdecydowany niedosyt i wygląda na zbyt leniwy (o czym już tyle razy pisaliśmy iż nie ma sensu się powtarzać). Ja już we wtorek machnąłem na to ręką... chcę pamiętać tylko dobre momenty jak sceny z Melisandre, przewidywalną Kryptę (chyba z najlepszą kwestią w sezonie ósmym :D), deszcz zombie, walki smoków, gasnące światełka.



ocenił(a) serial na 9
Martin von Carstein

Pierwsze 7 sezonów oglądałem po 2 razy.
Niektóre odcinki nawet 3-4.

Pierwsze dwa odcinki 8 sezonu tylko raz.
Ale 3 odcinek już trzy razy, bo lubię wracać sobie do scen z NK:
-Gdy Nk nic sobie nie robi z ognia Drogona
-Gdy Jon go goni i wskrzesza poległych
-Cała sekwencja w Bożym gaju przy kapitalnej ścieżce dźwiękowej, gdzie wszystkich dzieli 2-3 minuty od śmierci, a Arya odmieniła losy
https://www.youtube.com/watch?v=1L0zIX2nznU - The Night King - Ramin Djawadi

Równie dobra w całym serialu chyba była tylko ta:
https://www.youtube.com/watch?v=pS-gbqbVd8c - Light of the Seven - Ramin Djawadi

ocenił(a) serial na 8
returner

Dla tej ścieżki dźwiękowej warto było dotrwać do tego momentu. Jak i do wielu innych epickich scen, które się po prostu pamięta, nie za to, czy są logiczne ale za to jaki ładunek emocjonalny tudzież wizualny ze sobą niosą, bo chyba też to jest siłą napędową tego serialu, kiedy wszystko inne zawiedzie

ocenił(a) serial na 7
returner

Lubię ten utwór z 3 epizodu... tylko jakoś nie pasował mi do Nocnego Króla i armii umarłych.
Wolałem muzykę z Hardhome i z momentu zburzenia muru.

ocenił(a) serial na 9
Martin von Carstein

Mi też za pierwszym razem nie pasowała.. Ale przy kolejnych dwóch seansach uważam to za najlepsze momenty odcinka te trzy sekwencje z NK właśnie i kulminacyjna scena w Bożym gaju z tym utworem.

ocenił(a) serial na 9
Martin von Carstein

Bronn tylko łazi od jednego Lannistera do drugiego i dopomina się o te zamki :D. I tak ze spryciarza, który zawsze stawia na pewnego konia został postacią groteskową, humorystyczną i generalnie "Oj, Bronn, znów cię wykiwali z tym zamkiem, a ty dalej się nie nauczyłeś, że Lannister spłaca długi wszystkim z wyjątkiem Brona znad j...go nurtu" XD

returner

No właśnie, lepiej poczekać aż do końca sezonu na ogólną ocenę całości serialu - mocy jego jako widowiska i siły jego przesłania. Na razie ciągle większość jeszcze przed nami. 3/6 odc. minęły, ale pozostałe są dłuższe! Nic jeszcze nie wiadomo - pokonano NK, bo moim zdaniem po co przy 6 odc. zabierać więcej niż 1 blisko 1,5h seans na walkę? W sumie te blisko 1,5h to była tylko bitwa - dostaliśmy to, co obiecali: pierwszą w historii tv taką skalę działań militarnych (konkurować z tym mogą chyba tylko "Krzyżacy" ;)). W trakcie bitwy, szczególnie tak długiej (i tak obezwładniającej :D), za wiele mówić się nie da, a ponieważ bronią, jaką człowiek jednak posługuje się najsprawniej, jest mowa, to zdecydowanie więcej dowiemy się ze zbliżających się odc.
No i pomysł na zakończenie będzie DD-kowski, niekoniecznie Martinowski - co może mieć kategoryczne znaczenie.
Obojętnie jak skończy się serialowa GoT, to nikt nie odbierze nam współcześnie przeżywanych emocji wywołanych przez wspaniałą muzykę, kostiumy, grę aktorską, widowiskowość, pobite pewne telewizyjne rekordy, wyznaczone nowe, może nawet nowe kanony w gatunku i miana najpopularniejszego serialu tv naszych czasów. <<< To wszystko bardzo bardzo wiele! Jest się czym cieszyć przez lata, pewnie nawet dekadę, albo może i - zakładając upadek telewizji w ogóle - można nieśmiało zakładać, że GoT nic już w historii tv nie dorówna. Czego chcieć więcej? :)

ocenił(a) serial na 8
trajektoria

Właśnie! O to właśnie chodzi! Żeby delektować się tym, co dobre a nawet bywa i fenomenalne. Co jak co, ale GoT ma wiele do zaoferowania, mimo, że znacznie odbiega od książek, ale z drugiej strony, po co mam ogladać coś, o czym już czytałam? To, że serial poszedł w innym kierunku jest na plus, pokazuje jakąś alternatywę, chociaż czasem może i słabszą - trudno. Żaden jednak serial do tej pory nie wywołał tylu emocji i nie miał takiego rozmachu. Czekam z niecierpliwością na finał tej historii, nie rozkminiam jak się powinna skończyć, dam się zaskoczyć, może i rozczarować, ale co by nam nie zaserwowali, zawsze ktoś bedzie niezadowolony.

ocenił(a) serial na 9
Albi_89

Robin of Sherwood 1984-1986 i Twin Peaks 1990-1991 równie dużo emocji wyzwalają jak GOT i mają lepszy klimat :) Ale GOT rozmachem mocno odjechał wszystkim serialom. Chyba jedynie Amazon z Władca Pierścieni może to przebić, bo ma serial mieć jeszcze większy budżet na odcinek niż finałowy sezon GOT 15 mln. dol. na epizod, gdy WP 25 mln.dol.

trajektoria

Największy rozmach w historii filmowania bitew to "Wyzwolenie" Ozierowa. W scenach batalistycznych, pokazywanych z samolotu, brało udział naraz po kilka tysięcy prawdziwych statystów, a nie wklejonych. Na głębokich planach wszystko było prawdziwe.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

Na pewno są lepsze bitwy, ale ta ma naprawdę dobry klimat. Jest to dla mnie ważniejsze od innych aspektów, ale rozumiem skąd niezadowolenie ludzie.

Albi_89

Chodziło mi o to, że przy tworzeniu filmów zaczyna królować postprodukcja i CGI. Są pewne filmy, które niezależnie od propagandowego przekazu, przeszły do historii. Z pewnością uczą na ich przykładzie w szkołach filmowych. A tu kino radzieckie i rosyjskie ma wielkie osiągnięcia. Komputer może wykreować prawie wszystko, kiedyś na planie zdjęciowym trzeba było mieć wyobraźnię, jak to wypadnie w kadrze. Co najwyżej pojawiały się dorysówki tła, ewentualnie wykorzystywano twórczo perspektywę i złudzenia optyczne.

Co do odbioru bitew z GoT, to pewnie posłużą też do analizy w szkoleniu na akademiach wojskowych. Nawet dziś uczy się (przynajmniej w Westpoint) na dokonaniach historycznych wielkich wodzów, również potencjalnie wrogich. Ale też omawiają klęski, choćby pod Little Big Horn, w końcu tam wygrali tacy Dothrakowie.

ocenił(a) serial na 8
bazant57

CGI to zło. Wolę starą szkołę kinematografii.

ocenił(a) serial na 9
bazant57

Wojna i pokój 1967 z ZSRR raczej ma najwięcej scen batalistycznych i niesamowitą liczbę statystów. (Wersja z Usa 1956 jest słabiutka na tle wersji z ZSRR)

Ale do dziś miażdżą sceny z wielu innych filmów kostiumowych np:
Spartakus 1960, Kleopatra 1963, Krzyżacy 1960, Potop 1975,
Ostatni mohikanin 1992, Gettysburg 1993, Walecznce serce 1995,
Gladiator 2000, WP - Dwie wieże 2002, WP - Powrót króla 2005,
Ostatni samuraj 2003, Troja 2004, Królestwo niebieskie 2005.
Wszystkie bitwy z Gry o tron :)

returner

No i właśnie to jest piękne zróżnicowanie :). Każdy z tych filmów ma swoją wartą zapamiętania scenę bądź sceny walk. Choć na pewno na bieżąco były mniej lub więcej krytykowane, to kino - jak Północ - pamięta ;).

ocenił(a) serial na 9
trajektoria

Krytykowane z tych filmów były głównie/tylko Troja i Królestwo niebieskie. Trochę odbiegają poziomem od reszty wymienionych. Mniej w nich artyzmu, a głównie postawiono w nich na fajerwerki.

A WP-Powrót króla oczywiście jest z 2003, a nie 2005.

returner

Odpowiadałem na temat rozmachu scen batalistycznych. W filmie Bondarczuka sceny rozgrywają się w pofalowanym terenie i realizowano je mniejszymi siłami. Z całą pewnością w historii było wiele znakomitych scen bitewnych, jednak Łuk Kurski u Ozierowa ilościowo jest nie do pobicia.

ocenił(a) serial na 9
bazant57

Trzeba też pamiętać o rozmachu Potop, który też powstał z dużą pomocą ZSRR.

Aleksandr Nevsky 1938 ze słynną bitwą na zamarzniętym jeziorze ma być skopiowana w Wichrach zimy przez Martina. No i odcinek 7x6 za murem też się chyba do tego odnosi :)

returner

W "Królu Arturze" też była bitwa na lodzie.

Specyfiką kina propagandowego była dostępność dużych środków i możliwość dysponowania pomocą wojska. Nie mniej w "Braveheart" statystami byli żołnierze irlandzcy, prawdopodobnie niemal za friko. Przy produkcji "Gry o Tron" były nawet dotacje rządowe z krajów od lokalizacji zdjęć. Potraktowano to jako promocję turystyki.

ocenił(a) serial na 9
trajektoria

Wiadomo. Dopiero po całości się ocenia. Zobaczymy po zakończeniu jak będziemy odbierać ten sezon jak i cały serial czy spełni oczekiwania czy pozostawi niedosyt.
W każdym razie u mnie pierwsze 4 sezony - 10/10
Po 5 sezonie spadek całości na 9/10
A obecnie całość 8,5/10
Co nie znaczy, że nie podniosę oceny po zakończeniu jak ostatnie trzy odcinki mnie przekonają i wbiją w fotel :)

Ten serial przy całej spisanej sadze czy pomocy Martina w sezonach 5-8 mógłby być o wiele lepszy. Taki trochę zmarnowany potencjał, bo mógł przebić najlepsze seriale w historii Tv jak Twin Peaks, Sopranos, Prawo ulicy, Breaking Bad, gdy całość była taka jak sezony 1-4.

returner

A mnie się ten nowatorski eksperyment podoba. Książka dopiero dogoni skończony serial albo pójdzie swoim torem. Fani mogą dostać alternatywne zakończenia, co w wieku sprawdzalności Teorii Względności Einsteina jest przepięknym zagraniem popkultury :D.

U mnie serial ma niezmiennie 9/10 jako całość - ostatecznie mogę podnieść do 10.

Niestety, wielu z tych seriali nie oglądałam, ale raczej oceniam i oglądam serie, które dają mi coś stricte nowego do doświadczenia (nie jest dla mnie tak wielce ważne, jak dokładnie się skończą) - dlatego u mnie najlepsze miejsca zajmują np. Twin Peaks, LOST, Black Mirror, Mr. Robot...

ocenił(a) serial na 9
trajektoria

To polecam Tobie Sopranos i Prawo ulicy uważane za dwa najlepsze seriale HBO oraz zarazem dwa zdecydowanie najlepsze seriale poprzedniej dekady.
Oraz Breaking bad najlepszy serial AMC i najlepszy serial tego dziesięciolecia.

returner

Dzięki, przyjrzę się im :)

ocenił(a) serial na 9
trajektoria

@trajektoria I za to Twoje wspaniałe podsumowanie wypiję cały puchar ale!

toxymorf

Na zdrowie! :)

Albi_89

Jako osoba, która na jakieś 2 lata przed premierą pierwszego sezonu przeczytała pierwsze 4 tomy sagi stwierdzam, że niestety od sezonu 5 serial schodzi po równi pochyłej. To, za co tak lubiłam tę sagę to właśnie nieprzewidywalność, zawiłe intrygi i ciekawa, złożona fabuła - daleka od banalnego popcornowego blockbustera. Niestety, od momentu kiedy serial wyprzedził książkę zrobiło się z tego mało ambitne i mało wymagajace fabularnie widowisko broniące się jedynie muzyką i rozmachem realizacji oraz efektami specjalnymi. Dużo scen z których niewiele wynikało dla dalszego toru fabuły - a wciśniętych tylko i wyłącznie dla shocking value (jak gwałt na Sansie czy spalenie córki Stannisa) czy późniejsze wydziwianie z trójoką wroną czy cofki w czasie - niestety, dla mnie serial przez to stracił swój klimat. Może bardziej by mi się podobał gdybym w ogóle nie czytała książek - niestety, chyba polecieli na ilość a nie na jakość i historia stała się mega infantylna i oklepana - no ale hajs się zgadza i pewnie swoje zarobią. Co do rozwiązania wątku Nocnego Króla - ludzie mają prawo odczuwać niedosyt: w końcu ta postać (wraz z Białymi Wędrowcami i wielotysięczną armią umarlaków) była mniej więcej od drugiego sezonu kreowana na coś naprawdę grubego, jakieś większe zagrożenie dla całego świata żywych. Sam NK i jego podbudowa (nie działo się to od roku tylko co najmniej od 6-7 lat) pozwalały przypuszczać, że to będzie gość, z pokonaniem którego bohaterowie będą naprawdę musieli się namęczyć. A on? Ginie w najgłupszy możliwy sposób, Biali Wędrowcy robią za statystów, a cała złowroga armia rozsypuje się niczym za pomocą Thanosowego pstryknięcia palcem. No dla mnie to niestety słabizna.

ocenił(a) serial na 8
olka0207

Serial zawsze będzie gorszy, nie da się pokazać dobrze tego, co wyobraźnia czytelnika ogarnia milion razy lepiej :D starają się, pewnie z każdym sezonem coraz mniej, stawiając na rozrywkę, ale rozrywka sprzedaje się najlepiej, musi trafić pod strzechy. Nie oszukujmy się, kto dziś czyta? TV ma dużo większy zasięg i musi trafic do ogółu . Biorę co dają, muzykę, kostiumy, niech będzie. Nie można mieć wszystkiego.

olka0207

A może to i dobrze...
Martin na pewno nie zdradził DD-kom, jak zakończy sagę (o ile sam już to wie ;)). Dał im wolną rękę i od razu się od tego odciął - to ich dzieło i dla nich konsekwencje. Może nawet poczeka jak to skończą (oczywiście już może to wiedzieć) i sprytnie zobaczy, jak zareagują fani. Pójdzie zaś swoją ścieżką.
To byłoby mega sprytne (a Martin to właśnie sprytny gość). To na pewno dałoby ciekawy życiowy cliffhanger. A nade wszystko byłoby to i będzie pionierskie pod względem rozwiązań literackich! Oprócz nowatorstwa na gruncie serialowo-telewizyjnym, o którym pisałam wyżej dostaniemy nowatorskie podejście w literaturze fantasy gratis. What else?

ocenił(a) serial na 8
trajektoria

Ot i cała filozofia :D wyciągnąć, co najlepsze, mieć własne zdanie i bawić się, tym co nam dają możliwości telewizji :) a jak poziom tak bardzo nie zadowala, zostawić bez żalu, wrócić do książek, albo wgryźć się w inny serial, po co te nerwy :D

Albi_89

100% like-minded :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones