No weście przecież nikt nie jest tak pozytywnie nastawiony do życia. Zna dziewczyne 2 minuty i od
razu zdradza jej swoje tajemnice.I jaki normalny człowiek tak przeżywa to ,że ktoś nazwał go
czarownicą. Jest taka scena jak Grachi idzie z Danielem i nagle Grachi lewituje i nie wydaje jej sie
to dziwne. Troche tez mnie dziwi to ,że Grachi mówi o swoich miłosciach swojemu ojcu. Wiem ,że
są osoby bardzo zżyte z rodzicami no ale błagam to jest serial.Denerwują mnie też inne postacie
np. Daniel .Mówi Grachi ,że całą noc o niej myślał i zaprasza ją na łódke i potem się dziwi ,że
Matilda robi sceny. Najlepiej zagrana rola to Matildy tylko ta aktorka moim zdaniem wczuła się w tą
role.
Ale właśnie o to chodzi, że dużo jest osób tak pozytywnie nastawionych do życia! W każdej szkole jest taka Grachi, Matilda czy Daniel i takie są problemy też! Poza tym każda osoba jest inna i ona może sobie przeżywać, Ty byś też przeżywała, gdyby ktoś na Ciebie gadał coś czego nie chcesz. A poza tym dużo chłopaków tak robi, że kręci do jednej a potem się dziwi że się denerwuje druga i tym bardziej widać, że to jest problem życiowy. A cała reszta to jest film i nie można się tak negatywnie wczuwać i chcieć, żeby wszystko było tak jak w życiu, no heloł. :D Matilda jest inna i Grachi jest inna. Moim zdaniem obie dobrze grają.
ją nie mówię ,że Isabella zagrała źle tylko ,że postać Grach mnie denerwuje i nie zgadzam się z tym ,że są aż tak pozytywnie nastawieniec do życia ludzie i nikt normalny po 3 sekundach nie zaprzyjaźnia się z nieznajomym. i ona kwituje i dla niej to normalne a nie dziwne
Piszesz " Daniel .Mówi Grachi ,że całą noc o niej myślał i zaprasza ją na łódke i potem się dziwi ,że
Matilda robi sceny."
Sam Daniel jest dziwny bo niby zarywa do obu a potem się wypiera. Nie wiadomo o co mu chodzi.
no określenie "Czarownica" w świecie magii nie jest dość pozytywne więc nie dziwię się, że ktoś się obraził.
"Jest taka scena jak Grachi idzie z Danielem i nagle Grachi lewituje i nie wydaje jej sie
to dziwne."
Serial Grachi jest z domieszką magii... Nie wiedziałaś?
Ale ona nie wie ,że umie czarować więc to powinno być dla niej dziwne a ona sobie o tym zapomniała i w tym wieku ludzie na serio nie przeżywają tak tego ,że ktos nazwał go czarownicą. I jaka dziewczyna w tym wieku mówi ojcu dosłownie wszystko? Wiem ,że są dzieci zżyte z rodzicami no ale bez przesady ,żeby mówiła ,że czuje motyle w brzuchu i ,że jest wspaniały itp. O tym się gada zazwyczaj z przyjaciółką. Mecha jest przyjaciółka i to najlepszą tak stwierdziła Grachi kiedy na nią wpadła spiesząc się na lekcje i te ich teksciki są głupie np. czerwone pantery i ten wierszyk dla Daniela no bo przecież zazwyczaj facetów nie wzruszają wiersze miłosne i to mężczyźni zazwyczaj wysyłają je nam a nie na odwrót. Wiesz co to jest niekryty krytyk? Ten serial nadaje się do jednego z jego odcinków.
Violetta jest gorsza, 18 letnia bogaczka, która ubiera się jak dziecko, pokój również dziecinny, a problemy przeżywa tak jak by to była III WŚ i łazi wszędzie z tym swoim pamiętniczkiem, kiedyś lubiłam ten serial, ale teraz szkoda słów.
Jej największym problemem jest to, że nie wie, którego chłopaka wybrać, oba seriale są raczej skierowane do dzieci, ale z dwojga złego wolę pozytywną Grachi niż zadufaną w sobie bogaczkę Vilu,
Ona własnie nie jest zadufana w sobie i powiedz mi proszę dla czego obrażasz serial Violetta skoro pisze o Grachi? Sama ci odpowiem na to pytanie. W Polsce ludzie są wredni i zawsze jak widzą ,że ktos cos lubi to specjalnie obrażają a jesli sie w czyms nie zgadzają to wytykają błędy ortograficzne ja już mam dosć Polski która zachowuje się jak ludzie stworzeni do obrażania innych. Są ludzie którzy szanują gusty innych osób i ty do nich nie należysz. Po co obrażasz mój ulubiony serial skoro mówie wogóle o czyms innym?
ale wiesz o tym, że prekursorem Violetty był serial Grachi? Pierwszy odcinek Violetty był w 2012. Grachi zaczeli puszczać już w 2011.
Właśnie producenci z DC zobaczyli, że Grachi z Nickelodeon dobrze się sprzedaje, więc zrobili konkurencje, a że więcej ludzi ma DC to V przyćmiła Grachi
no dokładnie też tak uważam. Ale to chyba w PL tudzież w Europie. W Ameryce Południowej ten serial był strasznym hiciorem i sporo się wokół niego działo. Ba, dalej się dzieje. :)
to są dwa seriale w ogóle o czymś innym i twoja wypowiedź nie ma nic wspólnego z moją wypowiedzią
Ale wszystko zawsze kręci się wokół niej oraz to, że zawsze ona wszystko dostaje i jest najważniejsza, dlatego to ludzi denerwuje, ty mojego gustu też nie szanujesz, ogółem, gdyby nie jej zachowanie z 2s, serial dalej byłyby fajny, jedyne co mi się podoba to postacie poboczne (+ Diego) ogółem piosenki też są fantastyczne, serio :D Nie chciałam cię urazić, ale ludzie, którzy tak ją wychwalają pod niebiosa i nie widzą żadnych jej wad denerwują ludzi, nawet na samym forum o V. V1 była o niebo lepsza, a tak to 1:0 dla Grachi.
Ok pisze o Grachi a ty mi gadasz o Violettcie i na dodatek ją obrażasz i to nie jest szanowanie mojego gustu. I niby dla czego nie szanuje twojego gustu? Wytłumacz .Zakończ tą rozmowę na temat Violetty bo to forum jest poswięcone serialowi Grachi.
Sorry, za nim się zorientowałam nie mogłam edytować tej wypowiedzi, chodzi mi o nieszanowanie mojego gustu, po 2 wyraziłam swoje zdanie na temat jej postaci, a nie samego serialu, nie będę już ciągnęła tej konwersacji.
Ale ja w którym momęcie nie szanowałam twojego gustu? Ty się wypowiadasz o mojei idolce źle mimo ,że ja pisze wogóle o kims innym
Własnie dlatego chciałam edytować swój post, ale zanim się zorientowałam, pięć minut już minęło na edycje, dziękuję.
Grachi to nie Klan czy M jak Miłość. Ten serial ma trochę inny charakter. Nie powiedziałbym że dla dzieci, a raczej dla młodzieży. To spora różnica.
I tak więcej dzieciarni z podstawówki i gimnazjum ogląda, jest tu ktoś powyżej 16? Prócz mnie chyba nikt :(
Jak dla mnie serial jest fajny tylko postacie tak jak już pisałam mi się nie podobają mi się postacie. Lubie postać Matildy bo ona jest orginalna.
Ej ale w jakim sensie oryginalna??? Każdy z nich jest moim zdaniem oryginalny na swój sposób. Nie ma dwóch takich samych osób w tym filmie.
Wiesz co, nie uważam wcale tak jak Ty! Każdy ma tam swój własny, fajny charakter i nie ma dwóch takich samych ról.