PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=433116}

Gwiezdne wrota: wszechświat

SGU Stargate Universe
7,5 10 142
oceny
7,5 10 1 10142
Gwiezdne wrota: wszechświat
powrót do forum serialu Gwiezdne wrota: wszechświat

Ta seria to dno i dziesięć metrów mułu ... :/ Czekałem aż coś się zacznie dziać i stało się w ostatnim odcinku drugiego sezonu jak się okazało ostatniego :D i całe szczęście. Powiedzcie co w tym serialu było ciekawego ? Stosunki między ludzki na statku w obcej galaktyce? Mało ciekawi aktorzy oprócz Roberta Carlyle'a. Cały urok gwiezdnych wrót to eksploracja świata/galaktyk/cywilizacji. A tutaj? Statek statek i jeszcze raz statek, raz czy dwa udało im się wyjść na jakąś planetę która im się napatoczyła :|. W ostatnim epku coś się w końcu ciekawego wydarzyło, ale na szczęście anulowali ten serialik.

ocenił(a) serial na 5
lakimakromedia

Myślę, że jeszcze do niego wrócą, ciekawsze motywy będą.

ocenił(a) serial na 10
vilectro

Jeśli do niego wrócą, chciałeś powiedzieć. Serial w porównaniu do SG1 - można rzec ze dno, ale jednak, kontynuacja. Ja osobiście pokochałem każdą serie tego serialu, oraz każdy odcinek, nawet Universe. Co prawda - zbyt duzo krzątania się po tym statku, ale jednak oglądałem każdy odcinek serii jaki był emitowany ok 12g po jego wyemitowaniu. Od początku zakochałem się w pomyśle dalszej eksploracji dalekiego kosmosu, ale nie wiedziałem ze będzie to aż tak daleko, a gdy spotkali swoich potomków moja reakcja była po prostu " o.O " . Gdyby kontynuowali serial, byłby on fantastyczny, bo od poczaątku nie znalismy celu ich misji, ale gdy dowiedzieli sie ze mają leciec i nawet spotkac cos w rodzaju 'stwórcy' wszechswiata. I nie dobrze ze go anulowali, bo ten 'seriali' mmiał łącznie 17 sezonów, i wielu wiernych fanów, dla mnie wielka szkoda ze serial sie skonczył, tak jak cała seria gwiezdnych wrót.

ocenił(a) serial na 5
SrOkA91

Chciałbym, żeby powrócono. Można by ciekawie pociągnąć konwencję tego serialu. Przykładowo właśnie że się nie wybudzili, Eli nie żyje i nowa ekspedycja itp.

ocenił(a) serial na 10
lakimakromedia

@lakimakromedia: "Zgadzam się SGU to glądałem na przewijce - rekord to chyba w 2 minutyu odcinek - zapewne zapychacz - ale srednia to 5 minut " - cytat Twojej ręki z innego wątku.
Nie wypowiadaj się o serialu, którego w sumie nie obejrzałeś. Na przewijce to mniej niż trailer, bo nawet nie masz reprezentatywnej selekcji scen, tylko kilkusekundowe randomy - zakładając, że dobrze wyliczyłeś czasy jakie Ci schodziły na odcinek :P

Osobiście lubię SG1, ale to serial w stylu zabili go i uciekł. Biegniemy do wrót sprawdzamy, strzelamy, pooglądamy kartonowe dekoracje / kanadyjskie lasy, znowu postrzelamy i rozwiążemy problemy w zupełnie nierealistyczny i wyssany z palca pomysł, a Atlantis borykał się z tymi problemami do kwadratu. Seriale te miały jednak klimat, i choć były czasem lepsze odcinki to generalnie są to delikatne odmóżdżacze. SGU zaczął przełamywać te schematy. Naprawdę niewiele głupot się tam trafiło lub samo ich istnienie wyciągam teraz na siłę (choć na pewno jakieś drobnostki się trafią), problemy były rozwiązywane inteligentnie i i czuć było, że mają sens. Eksploracja była choć w niewielkim stopniu (jeśli chodzi o planety- lecz kto wie co byłoby potem) natomiast sama eksploracja i coraz lepsze poznawanie Destiny wraz z trudnymi sytuacjami, które spotykały załogę były dla mnie bardzo ciekawe. Nie nazwałbym tego serialem dla nastolatek. O ile sam kojarzę, to pogłębiona, ale nie roztrzepana i nierozdmuchana psychologia bohaterów kierują w target dojrzały, a nie nastoletni jak chyba zarzucałeś w innym wątku. To nie jest "Zmierzch", który jest absurdalną tandetą. Zaręczam, że gdyby SGU celowało w rozwrzeszczaną nastoletnią publikę nie zeszłoby z anteny, bo największe szmiry, które obiorą sobie najmniej ambitny acz najliczniejszy target, jak na złość dla mnie się utrzymują i nawet rodzina wbija mi nóż w plecy oglądając wszystkie tego typu sztuczne telenowele.

Wracając do samego SGU: rozwijał się umiarkowanym tempem, ale konsekwentnie wyczerpując problematykę z jaką się spotykał ten serial do granic poznawalności załogi. I ja to kupuję, bo to jest po prostu dobre science fiction, gdzie nie tworzy się "magii", żeby tylko pokazać fajną scenkę z wybuchami, karabinkami i naparzankami. Akcja jest dozowana realistycznie, a nie na siłę. Dlatego urzekł mnie ten serial. Potrafię sobie przypomnieć tylko jeden odcinek z SGU, który był totalnym z tyłka zapychaczem i niepotrzebnym. W winnych serialach sci-fi jest tego zazwyczaj o wiele więcej z SG1, SGA, nBSG włącznie.

Co do nBSG, który to serial chyba obaj lubimy, stwierdzam, że SGU wypada o wiele lepiej niż nBSG. W Battlestar'ze wywaliłbym prawie trzy sezony tego serialu jako zapychacze, które powstały po to by natrzepać kasę. Sam serial i materiał jaki był w nim zawarty wystarczał tylko na jeden sezon góra dwa, ale nie cztery. Po pierwszym sezonie nBSG, cały czas odnosiłem wrażenie jednego wielkiego zapychacza, który dopiero na sam koniec zaczął dochodzić do konkluzji. W SGU czegoś takiego nie czuć. Serial idzie cały czas obranym torem, a po ostatnim odcinku, nie mogę wyjść wprost z furii, że to już koniec! SGU był zbyt dobry by go zamknąć i zbyt dobry, by oglądały go rzesze fanów SG1 i SGA, które przyzwyczaiły się do biegania siłaczy z karabinkami lub gołymi rękoma, oraz cudotwórcami, którzy mają rozwiązanie każdego problemu na każdą okazję!

Kowal_15

Dobrze Mówi! Dać mu wódki!

ocenił(a) serial na 8
lakimakromedia

Myślę, że głownie są to osoby który nie znają świata Gwiezdnych Wrót, Ci co byli fanami, SG-1 mięli ogromne oczekiwania do tego serialu i mocno się zawiedli.. osobiście dałem 2 bo pod koniec 2 sezonu coś się zaczęło dziać, tak byłoby 1 czyli totalne nieporozumienie. Ten serial jest jak 200 odc SG-1 gdzie przedstawiali Młode SG-1 i sami się z siebie nabijali.. tu zrobili to na serio a i nawet gorzej bo tutaj nic się nie działo. Tylko Moda na Sukces w kosmosie, ten kocha tamta, a ta go nie chce i jest smutny, a tamta jest w ciąży.. Takie coś wporządku ale jako dodatek góra 1 minuta do odcinka.. a nie na tym budowany cały serial. Gwiezdne Wrota to tylko w tytule. Zupełnie nie tego oczekiwałem od tego serialu. Nie wspominając o masie niedociągnięć i głupot. 2/10 uważam sprawiedliwe.

ocenił(a) serial na 10
lakimakromedia

i wlasnie przez takich mulow jak ty serial padl.

ocenił(a) serial na 9
lakimakromedia

Ech. Kolejny co chciał by sobie biegali po lesie, strzelali z karabinów i Carter rozwiązywała najbardziej skomplikowane zagadki w ciągu sekund. Tego byś chciał, mi się taka konwencja tego przymulastego serialiku spodobała. Chciał bitew w kosmosie, rasowych mamy raptem dwie, może wybuchów, też było około trzech na cały serial, ale jeden za to jaki piękny. Może "gumoryje"? Zrobili kosmitów CGI, podłe padalce jedne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones