PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=433116}

Gwiezdne wrota: wszechświat

SGU Stargate Universe
7,5 10 143
oceny
7,5 10 1 10143
Gwiezdne wrota: wszechświat
powrót do forum serialu Gwiezdne wrota: wszechświat

"Po tym jak zostaje odkryta tajemnica dziewiątego chevronu, przez wrota zostaje wysłana drużyna która trafia na bezzałogowy statek zwany "Destiny" wysłany przez Pradawnych w podróż po wszechświecie z misją rozsiewania sieci gwiezdnych wrót w różnych galaktykach. Był to ich wielki eksperyment który jednak nie został skończony, gdyż Ci go porzucili i zaczęli prace nad ascendęcją."

BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA !

dokladnie , he he ten serial to pomylka totalna.

ocenił(a) serial na 10
marcino241984

A co byście chcieli Kolejne 5 sezonów serialu identycznego jak SG-1 czy Atlantis. Sami powinniście widzieć co się z tamtymi serialami robiło. Z odcinka na odcinek coraz gorzej. A według mnie Universe był niedoceniony przez widzów podobnie jak niedoceniany jest Fringe.

ocenił(a) serial na 6
andrew290

Sam Universe był robiony w innym klimacie. Dlatego nie został miło przyjęty. Bardziej był podobny do BSG niż do SG1. Co widzom się nie podobało. Bo widzowie wola oglądać ciągle potyczki z kosmitami a nie zgłębiać psychikę bohaterów statku. Za mało położono nacisk na eksploracje planet oraz spotkania z innymi cywilizacjami. Które w SG1 miały ogromny wpływ na akcje. Za to dostaliśmy serial opowiadający o ciągłych usterkach statku i problemach załogi rodem z serialu dla nastolatek! Obejrzałam cały serial ale z każdym odcinkiem miałem niedosyt, że ciągle to nie to! Przez cały serial miałem nadzieje ze znajdzie się jakiś pradawny Goauld który zmieni całkowicie akcje.

Shaolin_Si

Zgadzam się. Ja dorzucę kadry filmowane z ręki. Strasznie mnie ta moda denerwuje. Robi się jeszcze bardziej "przaśnie" i "małoletnio". Nie chce serialu jak z YouTub-a

ocenił(a) serial na 10
Shaolin_Si

Zgubiłem się. Serio, bo totalnie nie rozumiem Twoich argumentów. Kiedy ja byłem małolatem to serialem dla małolatów nazywało się właśnie bieganie z laserami po obcych planetach i pranie kosmitów. I nie zrozum mnie źle, jako małolat to kochałem i nadal mam duży sentyment to SG1. Teraz nagle okazuje się że serial w którym nacisk jest postawiony na większa autentyczność postaci, wytworzenie klaustrofobicznego klimatu i ukazywanie w tych warunkach pewnych ludzkich zachowań jest małoletni. Hm... kiedyś to był by już serial ambitny a nie małoletni. Totalnie się to wszystko po wykręcało. Nic nie kumam. :|

ocenił(a) serial na 10

jeżeli coś mi się nie podoba to tego nie oglądam a nie udaje rasowego krytyka
dla mnie serial spoko

ocenił(a) serial na 9

masz rację, hasło "ascendęcją" jest rzeczywiście przezabawne...

A RESZTA? Tylko jak powiedział kolega asmodeuss... Podłączam się do Jego wypowiedzi.

neaville

Jak dla mnie ten serial to zwykła porażka wytwórni MGM która najpierw zrezygnowała z kręcenia 11 sezonu i dalszych o SG-1 oraz zakończyli SG-A po 5 sezonie i anulowali produkcję filmu który miał być potem nadany (MGM tłumaczyło to brakiem funduszy) a potem firma wzieła się za kręcenie SGU...

Od początku ten serial jest nudny i pozbawiony logiki jaka wiązałaby go z poprzednimi dwoma seriami.
Jedynie tylko pierwszy odcinek do ataku na bazę Ikar jest znośny ale potem gdy "ekspedycja" trafia na Przeznaczenie to już zwykła bitka wołowa z psychologią w roli głównej a błędów sporo...wymienię parę z nich:

1) sam wygląd Przeznaczenia i promu transportowego - nie lepiej było dać ze 20 Skoczków ?

2) od początku Przeznaczenie było uszkodzone, pełno niehermetycznych przedziałów a jednak stateczek tak po prostu wlatywał sobie w koronę gwiazd i ładował "baterie" a załoga cudem się nie upiekła - w SG-A gdy pojawił się skaczący w kosmosie Dedal i raz zatrzymali się obok jakiejś gwiazdy to temperaturka rosła do granic wytrzymałości a tu nic...Przeznaczenie leciało dalej. I ta ciemność na pokładzie... to już Atlantyda była lepiej oświetlona.

3) odcinek z poszukiwaniem minerału na pustynnej planecie - no jasne, nie ma to jak domki ze słomy w czasie huraganu (MacGyver lepiej dawał sobie radę :P)

4) kryształy do zamiany ciał i umysłów i to co ludzie mogli wtedy robić z użyciem kryształów...już wolałem Gou'uld-ów albo Tok'Ra w SG-1

5) nudna eksploracja planet a raczej przystanków w podróży.

6) odkryte w którymś tam odcinku archiwum Pradawnych - mhmm, to już było i wolałbym by wyglądało to tak jak wcześniej

7) fotel podłączający się do umysłu ? to już przeginka bo pierwowzór fotela Pradawnych był lepszy.

8) wiele wątków w serialu jest albo nudnych albo naciąganych jak te z Obcymi jakimiś tam co ludzi mutują w sam nie wiem co.

9) no i wisienka na torcie - "doktorek" Rush i te jego myślenie oraz konflikty z tym jednym wojskowym...już D. Jackson był mądrzejszy bo szybciej wszystko rozpracowywyał.


I takich błędów jest w SG-U sporo. Owszem, SG-1 i SG-A mają też swoje błędy bo wspomnę tylko to że parę odcinków nie powinno powstać (Wakacje, Film, 200, 2010- to z SG-1 i choćby takie jak 38 minut albo Vegas z SG-A które nie wnoszą wiele do fabuły) ale tamte dwie serie i tak ogląda się a SG-U zanudza.

ocenił(a) serial na 9
Krzysztof1308

1) Wygląd fajny, mroczny, a transportery na zewnątrz, nie ma hangaru i szczerze 2 starczą, gdybym ja budował statek starczyły by mi dwa, bo mam wrota a statek podróżuje nie to co miasto. Fakt jest faktem brakuje jakiś myśliwców to widać podczas ataków
2) Wiesz porównujesz technologię Pradawnych z technologią ludzi, idąc tym tropem trzeba by zweryfikować wytrzymałość Atlantydy, jak na to, że większość ze styropianu i milimetrowego szkła całkiem dobrze się trzymała podczas ataków, tylko z konsol czasem się coś sypało.
3) Nie wiem o który odcinek chodzi, bo żaden dom na pustyni nie powstał, chatki na planetach stawiali, niestety nie murowane.
4) Z całym szacunkiem to wynalazek znaleziony przez SG1, wielokrotnie wykorzystywany pod koniec, rzeczywiście w SGA było mało o tych kamieniach
5) Nudy nudą, ale nudnych obiadków z tubylcami za często nie buło - fakt
6) Nie rozumiem zarzutu, jakie archiwum? Może mam zawodną pamięć. Ale chodzi o ten fotel?
7) Nie rozumiesz, pierwowzorem fotela z Atlantydy jest fotel z Przeznaczenia, nic więc dziwnego, że wcześniejsza wersja wciskała elektrody w mózg, później Pradawni wynaleźli WiFi do umysłu.
8) kwestia gustu, jak dla mnie to ci Obcy ożywili serial
9) A McKay wyciągał rozwiązania z kieszeni, podkreślę, że miał on cały zespół ludzi nie 2, 3,5, ale wszyscy ci tam w tle SGA to naukowcy, nie wspomną o Radku Zelence.

A co do wymienionych odcinków... były jeszcze gorsze, i jeszcze mniej wnoszące, w SGU statystycznie jest ich mniej bo fabuła jest bardziej spójna, co nie zmienia faktu, że wszystkie 3 seriale posiadały zapychacze sezonów.

ocenił(a) serial na 8

pieprzenie

a1_andrzej

jakoś serial ma nawet dobrą ocenę czyli nie jest taki zły

ocenił(a) serial na 8
virginia_virgi

nie jest, pewnie.

ocenił(a) serial na 10
a1_andrzej

mnie dalsze losy bardzo interesują, pooglądajcie sobie "Mode na sukces" to SG mimo wad jest super

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones