Po SG1 i SGA pewnie miało powstać coś ambitniejszego dla "nowej" widowni. Niestety wyszło coś całkiem odwrotnego. Całkowicie pozbawiony akcji serial bardziej zaliczyłbym do telenoweli na półce z "modą na sukces" niż SciFi. Jak na początku bardzo mnie zainteresował ten serial tak teraz kompletnie mi sie go nie chce oglądać. Zmieniam ocenę na 3/10.